Haha jakaś tępa dzida błaga mojego męża żeby się rozwiódł

2 minuty temu, Gość Haha napisał:

Ale durna jesteś, skoro napisała ze tyle czasu na niego czeka to znaczy ze cos ich łączy, pewnie maja romans, on ja zawodzi o gra na dwa fronty. Jak nie ta to z inna Ci przyprawi rogi. Z czego tu się śmiać? Ale Ty jesteś z kategorii kobiet które tej drugiej oczy by wydrapaly a misiowi wybaczyly i jeszcze walczyły o niego byleby nie odszedl. Mądra honorowa kobieta zrobilaby screena tego smsa żeby mieć dowód w sadzie i poczdkalaby na kolejne dowody aby je nazbierac a potem kopnelaby w doope zdradzacza i sie rozwiodła z jego winy. Ale Ty nie jesteś ani mądra ani honoru nie masz. 

Po pierwsze to nie ma żadnego dowodu na romans mojego męża, ten sms nie jest żadnym dowodem, bo każdy mógł go napisać. Jak tobie ktoś rogi przyprawił to jeszcze nie znaczy, że i ja je mam. Mąż wraca punktualnie z pracy i nigdzie nie wyjeżdża sam, więc gdzie i kiedy ten romans mógłby mieć?

Po drugie to chciałam porozmawiać z tą osobą, która przysłała smsa mojemu mężowi. Dlaczego nie chciała rozmawiać? Przecież przez telefon bym jej oczu nie wydrapała.

Po trzecie to zrobiłam zdjęcie tego smsa moim telefonem zanim go usunęłam, więc mam dowód również i na to, że ktoś celowo chce zaszkodzić mojej rodzinie.

I na koniec to mądra oraz honorowa kobieta nie histeryzuje tak jak ty i nie biegnie do sądu z jednym smsem. Rozumiem, że ty byś rozwaliła własną rodzinę, oskarżyła własnego męża i rozwiodła się z nim, bo ktoś wysłał głupiego smsa? No niestety ale nie masz ani rozumu ani honoru i sprawiasz wrażenie takiej głupiutkiej gąski, która uwierzy każdemu we wszystko.

23 minuty temu, Gość Haha napisał:

Ale durna jesteś, skoro napisała ze tyle czasu na niego czeka to znaczy ze cos ich łączy, pewnie maja romans, on ja zawodzi o gra na dwa fronty. Jak nie ta to z inna Ci przyprawi rogi. Z czego tu się śmiać? Ale Ty jesteś z kategorii kobiet które tej drugiej oczy by wydrapaly a misiowi wybaczyly i jeszcze walczyły o niego byleby nie odszedl. Mądra honorowa kobieta zrobilaby screena tego smsa żeby mieć dowód w sadzie i poczdkalaby na kolejne dowody aby je nazbierac a potem kopnelaby w doope zdradzacza i sie rozwiodła z jego winy. Ale Ty nie jesteś ani mądra ani honoru nie masz. 

Już nie wymyślaj durna porzucona kochanko bo autorka o nikogo nie walczy. Tu walczy z wiatrakami o cudzego męża takie honorowe byle co jak ty  

autorko ona nie chciała rozmawiać z tobą bo to jest tchórzliwe ułomne koorffiszcze i jak ciebie usłyszało to pewnie ze strachu zwaliło się w gacie 

Ta osoba za dużo czytała kafeterii?

ja również tak kiedyś zrobiłam, wysłałam sms do nieznajomego faceta dla żartów, a gdy ten się skapował, że ze mnie fajna laska rzucił żonę dla mnie.. Po jakimś czasie jego byla się stoczyła, ale nas to nie obchodzi bo jesteśmy szczęśliwą para

4 minuty temu, Gość gość napisał:

ja również tak kiedyś zrobiłam, wysłałam sms do nieznajomego faceta dla żartów, a gdy ten się skapował, że ze mnie fajna laska rzucił żonę dla mnie.. Po jakimś czasie jego byla się stoczyła, ale nas to nie obchodzi bo jesteśmy szczęśliwą para

Może ja też zrobię tak jak ty i wyślę sms do nieznajomego faceta? Może trafię właśnie na twojego? Może się zorientuje że ze mnie fajna laska i ciebie zostawi a ty się stoczysz ale nas to już nie będzie obchodziło bo będziemy szczęśliwą parą

Nigdy ale to nigdy nie tknę cudzego męża bądź chłopaka... Choćbym miała być sama do końca życia.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Może ja też zrobię tak jak ty i wyślę sms do nieznajomego faceta? Może trafię właśnie na twojego? Może się zorientuje że ze mnie fajna laska i ciebie zostawi a ty się stoczysz ale nas to już nie będzie obchodziło bo będziemy szczęśliwą parą

Podował tutaj swój telefon?  wiadomo piszą kobitki nawet nie wiedzą do kogo.

2 godziny temu, Gość gość napisał:

też tak uważam, w końcu ta z sms osiągnie swój cel. Na razie autorka odparowuje na kafe, ale w końcu zagai rozmowę z mężem, po czym zaczną się kłócić, następnie ona rzuci w męża drewnianą łyżką, oczywiście żeby nie wyrządzić mu krzywdy, ale ten weźmie na serio i odda jej z liścia, a gdy żona poczuje się poniżona, podrapie męża po twarzy do krwi, wtedy mąż z bólu oraz w przypływie adrenaliny zaciśnie pięść i uderzy ją w nos, który pęknie i się wykrzywi. Potem na chwilę się uspokoją, ponieważ zrozumieją, że oboje posunęli się o krok za daleko, ale złość i ten skrzywiony nos odejmą uroku żonie w oczach męża i szala przechyli się na stronę tamtej, Szkoda bo przecież wszystko mogłoby potoczyć się zgoła inaczej gdyby nie wścibska postawa autorki właśnie. Szczere kondolencje 

udusiłabym się cukierkiem weź pod uwagę, że jeszcze patelnie mogą pójść w ruch

Znam taką Ulę która najlepszej przyjaciółce i do tego sąsiadce podpieprzyła narzeczonego, już była data ślubu wyznaczona i mieszkali razem. Narzeczona pojechała na pół roku za granicę, żeby zarobić pieniądze, a sąsiadka tak z domu wychodziła, tak sąsiada zapraszała do siebie i serwowała alkohol, tak krytykowała jego przyszłą żonę że facet zgłupiał i się z nią przespał. No a później był szantaż, że albo ją zostawisz i się ożenisz ze mną, albo ona i jej rodzina o wszystkim się dowiedzą.

1 minutę temu, Gość ??? napisał:

Podował tutaj swój telefon?  wiadomo piszą kobitki nawet nie wiedzą do kogo.

właśnie, niech sobie wysyła, ja tak zrobiłam, teraz nie jestem nieszczęśliwa jak byłam wtedy gdy wysyslałam, byłam w dołku ale się udało, nie obchodzi nas jego była, nie przypuszczam by ktoś się nią zainteresował po tym jak się stoczyła 

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

udusiłabym się cukierkiem weź pod uwagę, że jeszcze patelnie mogą pójść w ruch

O znów ta płacząca co patelnią w łeb dostała    

Wpisz swój numer w google i zobacz czy wyświetli i gdzie, będziesz wiedziała gdzie buszował. Jak ma firmę wiadomo numer jest ogolono dostępny jakaś go odszukała. 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

właśnie, niech sobie wysyła, ja tak zrobiłam, teraz nie jestem nieszczęśliwa jak byłam wtedy gdy wysyslałam, byłam w dołku ale się udało, nie obchodzi nas jego była, nie przypuszczam by ktoś się nią zainteresował po tym jak się stoczyła 

a co ty się tak jego byłą interesujesz jak jesteś taka szczęśliwa. pewnie sama się stoczyłaś bo facet ciebie wyśmiał

Przed chwilą jak mąż poszedł do kibelka, to włączyłam jego telefon i wysłałam jej smsa o treści - żyjesz? Odezwij się, to ja. Smsa oczywiście skasowałam i telefon wyłączyłam. Zobaczę za jakiś czas czy odpisze.

5 minut temu, Gość gosc napisał:

a co ty się tak jego byłą interesujesz jak jesteś taka szczęśliwa. pewnie sama się stoczyłaś bo facet ciebie wyśmiał

nie, tylko przez chwilę było mi jej żal, gdy tuż po tym jak mój kochany ją zostawił zaczęło jej odbijać, dużo piła, a przez kontakty z wieloma facetami odwróciły się też dzieci, teraz tuła się po domach opieki, ale jak pisałam wcześniej nic nas nie obchodzi, jesteśmy szczęśliwi

3 minuty temu, Gość gość napisał:

nie, tylko przez chwilę było mi jej żal, gdy tuż po tym jak mój kochany ją zostawił zaczęło jej odbijać, dużo piła, a przez kontakty z wieloma facetami odwróciły się też dzieci, teraz tuła się po domach opieki, ale jak pisałam wcześniej nic nas nie obchodzi, jesteśmy szczęśliwi

Rozumiem, że ty jego dzieci wychowywałaś?

mezus pewnie przystojniaczek wiec korzysta i dyma wszystko kiedy ma okazje a ma ich pewnie pelno skoro ma przystojny ryj. charakterek chu/jnia nie z tej ziemi ale widac ze zoneczka usprawiedliwi wszystko tylko ze wzgledu na ladny ryj. tak to jest jak sie uzaleznia cale zycie od czyjego widzimisie. trzeba za to kiedys zaplacic

od widzimisie jakiegos ladnego ryja za ktorym kazda deb/ilka sra*******

8 minut temu, Gość gość napisał:

nie, tylko przez chwilę było mi jej żal, gdy tuż po tym jak mój kochany ją zostawił zaczęło jej odbijać, dużo piła, a przez kontakty z wieloma facetami odwróciły się też dzieci, teraz tuła się po domach opieki, ale jak pisałam wcześniej nic nas nie obchodzi, jesteśmy szczęśliwi

czyli miała powodzenie kobitka a ciebie desperatko żaden nie chciał to uczepiłaś się żonatego oraz dzieciatego i udajesz szczęśliwą. alimenty płacił na dzieci a ty wojny z nim toczyłaś że za dużo? gdyby jego żona piła to dzieci by jej odebrali a nie one by się odwróciły. dzieci nigdy nie odwrócą się od matki która je wychowała tylko dlatego że ich ojciec zgłupiał i poszedł do jakiejś dzifffki

9 minut temu, Gość gość napisał:

Rozumiem, że ty jego dzieci wychowywałaś?

tak, oczywiście, po tym jak sąd odebrał jej prawa rodzicielskie z powodu braku funduszy na ich utrzymanie i lekkiego obycia, byłam dla nich jedyną matką, a wspólnie z ukochanym podjęliśmy decyzję o zapewnieniu im jak najlepszej przyszłości posyłając do szkoły z internatem, teraz są dorosłe ale nie utrzymują z nią kontaktu, chyba się jej wstydzą

12 minut temu, Gość hehehe napisał:

mezus pewnie przystojniaczek wiec korzysta i dyma wszystko kiedy ma okazje a ma ich pewnie pelno skoro ma przystojny ryj. charakterek chu/jnia nie z tej ziemi ale widac ze zoneczka usprawiedliwi wszystko tylko ze wzgledu na ladny ryj. tak to jest jak sie uzaleznia cale zycie od czyjego widzimisie. trzeba za to kiedys zaplacic

Tak męża mam przystojnego i wiem, że niejednej się podoba, ale nie wmawiaj mi tu bredni wyssanych z palca. Nic i nikogo nie usprawiedliwiam. Nie jestem też uzależniona od czyjegoś widzimisie. Zanim podejmę odpowiednie kroki muszę poznać prawdę.

Ty oczywiście już leciałabyś do sądu z pozwem rozwodowym z wyłącznej winy męża, bo dostał jednego smsa dziwnej treści od nie wiadomo kogo.

Uważaj, żeby twojemu ktoś nie wysłał gołej dopy. Ciekawe co zrobisz?

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Faceci są przebiegli ale de//bilki zawsze zwalaja wszystko na inne kobiety, jej mezus pewnie święty nie jest i skąd ona ma jego numer ? Bo sam dał swojej kochanicy

jak znam zycie to podszywaczka dlatego nie chce rozmawiac przez telefon,mnie tez jedna tak próbowała wrobić wypisujac w moim imieniu do innego,po co to robiła? bo jest podła wredna kochanka mojego mężą! chetnie bym sprawdziła ten numer moze to ta sama.Styl podobny.Zapomniała tylko ...ka o tym ze ja takich rzeczy nie robię!

3 minuty temu, Gość gość napisał:

tak, oczywiście, po tym jak sąd odebrał jej prawa rodzicielskie z powodu braku funduszy na ich utrzymanie i lekkiego obycia, byłam dla nich jedyną matką, a wspólnie z ukochanym podjęliśmy decyzję o zapewnieniu im jak najlepszej przyszłości posyłając do szkoły z internatem, teraz są dorosłe ale nie utrzymują z nią kontaktu, chyba się jej wstydzą

Już ci wszyscy wierzą w te brednie które tu serwujesz.   Jeszcze się tak nie zdarzyło żeby sąd odebrał dzieci matce tylko dlatego że została bez pieniędzy, bo jej mąż poszedł się łajdaczyć. Sąd ojcu dowala takie alimenty, że mu fujara opada. Na żonę którą zdradził i porzucił też musi płacić alimenty. Takie mamy prawo a ty żałosna patologio bujasz w obłokach  

1 godzinę temu, Gość hahahahaha napisał:

autorko ona nie chciała rozmawiać z tobą bo to jest tchórzliwe ułomne koorffiszcze i jak ciebie usłyszało to pewnie ze strachu zwaliło się w gacie 

dokładnie

9 minut temu, Gość Jaaaaaaaa napisał:

Tak męża mam przystojnego i wiem, że niejednej się podoba, ale nie wmawiaj mi tu bredni wyssanych z palca. Nic i nikogo nie usprawiedliwiam. Nie jestem też uzależniona od czyjegoś widzimisie. Zanim podejmę odpowiednie kroki muszę poznać prawdę.

Ty oczywiście już leciałabyś do sądu z pozwem rozwodowym z wyłącznej winy męża, bo dostał jednego smsa dziwnej treści od nie wiadomo kogo.

Uważaj, żeby twojemu ktoś nie wysłał gołej dopy. Ciekawe co zrobisz?

Jak to co? Poeci do sądu ze zdjęciem gołej du/py   

1 godzinę temu, Gość Jaaaaaaa napisał:

Po pierwsze to nie ma żadnego dowodu na romans mojego męża, ten sms nie jest żadnym dowodem, bo każdy mógł go napisać. Jak tobie ktoś rogi przyprawił to jeszcze nie znaczy, że i ja je mam. Mąż wraca punktualnie z pracy i nigdzie nie wyjeżdża sam, więc gdzie i kiedy ten romans mógłby mieć?

Po drugie to chciałam porozmawiać z tą osobą, która przysłała smsa mojemu mężowi. Dlaczego nie chciała rozmawiać? Przecież przez telefon bym jej oczu nie wydrapała.

Po trzecie to zrobiłam zdjęcie tego smsa moim telefonem zanim go usunęłam, więc mam dowód również i na to, że ktoś celowo chce zaszkodzić mojej rodzinie.

I na koniec to mądra oraz honorowa kobieta nie histeryzuje tak jak ty i nie biegnie do sądu z jednym smsem. Rozumiem, że ty byś rozwaliła własną rodzinę, oskarżyła własnego męża i rozwiodła się z nim, bo ktoś wysłał głupiego smsa? No niestety ale nie masz ani rozumu ani honoru i sprawiasz wrażenie takiej głupiutkiej gąski, która uwierzy każdemu we wszystko.

dokładnie,to może być ktokolwiek,równie dobrze moze to byc jakis facet który upatrzył sobie ciebie a udaje kochankę i liczy na to ze oskarżysz męża.Masz jakis adoratorów?Faceci mają takie pomysły /

buhehehehehe xD jak usprawiedliwia i wymysla ...y. oczywiste ze to jedna z wielu kochanek, przekonasz sie. i mowie to dla twojego dobra. przystojniaczki zawsze wykorzystaja okazje, tym bardziej jak sie mu znudzilas

14 minut temu, Gość sylwia s napisał:

dokładnie,to może być ktokolwiek,równie dobrze moze to byc jakis facet który upatrzył sobie ciebie a udaje kochankę i liczy na to ze oskarżysz męża.Masz jakis adoratorów?Faceci mają takie pomysły /

Telefon odebrała kobieta, gdy zadzwoniłam, ale się rozłączyła, jak mnie usłyszała. 

Adoratorów mogę mieć wielu, bo ogólnie podobam się mężczyznom. Wydaje mi się, że za jakiś czas prawda ujrzy światło dzienne, bo ja tak szybko nie odpuszczę.

31 minut temu, Gość Jaaaaaaaa napisał:

Tak męża mam przystojnego i wiem, że niejednej się podoba, ale nie wmawiaj mi tu bredni wyssanych z palca. Nic i nikogo nie usprawiedliwiam. Nie jestem też uzależniona od czyjegoś widzimisie. Zanim podejmę odpowiednie kroki muszę poznać prawdę.

Ty oczywiście już leciałabyś do sądu z pozwem rozwodowym z wyłącznej winy męża, bo dostał jednego smsa dziwnej treści od nie wiadomo kogo.

Uważaj, żeby twojemu ktoś nie wysłał gołej dopy. Ciekawe co zrobisz?

nigdzie bym nie leciala bo po pierwsze nie zrobilabym wielkiego bledu slubu z jakims przystojniaczkiem, to oczywiste ze predzej czy pozniej taki zdradzi itd a ty co myslalas? kazdy przystojniaczek jest taki sam i zawsze wykorzystuje okazje. trzeba myslec glowa a nie ci/pa