Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Czy słusznie mam żal t męża

Polecane posty

Gość Gosc

Mamy troje dzieci. Najstarsze niedługo skończy cztery lata, najmłodsze ma prawie pół roku. Wszystkie przyszły na świat przez CC z przyczyn medycznych. Pierwsza noc po moim powrocie ze szpitala z trzecim dzieckiem była ciężka. Syn ciągle się budził i oczywiście ja musiałam do niego wstawać, bo mąż piersi przecież nie ma. Dlatego rano byłam wykończona i poprosiłam go, żeby zrobił śniadanie i pomógł się ubrać starszym dzieciom. Mruknął coś że zaraz i poszedł dalej spać. W efekcie to ja musiałam się nimi zająć. Jakaś godzinę później wpadli jego rodzice. Ja byłam wściekła i powiedziałam przy nich, że mąż w ogóle w niczym mi nie pomaga i nie wiem po co on mi jest w zasadzie potrzebny. Mąż obraził się i kiedy jego rodzice wyszli on też sobie poszedł i wrócił dopiero wieczorem. Pojechał w pole (mieszkamy na wsi i mamy gospodarstwo). Przez cały dzień byłam sama z trójką malutkich dzieci, obolała po cesarce. Mam żal do męża, bo naraził mnie na powikłania po cesarce. Nie mogę mu tego zapomnieć. On twierdzi, że to moja wina, bo sprowokowałam tę sytuację. Przyznaje, że źle się zachowałam, ale on naraził moje życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem po co takiemu idiocie urodziłaś trójkę dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewi
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Mamy troje dzieci. Najstarsze niedługo skończy cztery lata, najmłodsze ma prawie pół roku. Wszystkie przyszły na świat przez CC z przyczyn medycznych. Pierwsza noc po moim powrocie ze szpitala z trzecim dzieckiem była ciężka. Syn ciągle się budził i oczywiście ja musiałam do niego wstawać, bo mąż piersi przecież nie ma. Dlatego rano byłam wykończona i poprosiłam go, żeby zrobił śniadanie i pomógł się ubrać starszym dzieciom. Mruknął coś że zaraz i poszedł dalej spać. W efekcie to ja musiałam się nimi zająć. Jakaś godzinę później wpadli jego rodzice. Ja byłam wściekła i powiedziałam przy nich, że mąż w ogóle w niczym mi nie pomaga i nie wiem po co on mi jest w zasadzie potrzebny. Mąż obraził się i kiedy jego rodzice wyszli on też sobie poszedł i wrócił dopiero wieczorem. Pojechał w pole (mieszkamy na wsi i mamy gospodarstwo). Przez cały dzień byłam sama z trójką malutkich dzieci, obolała po cesarce. Mam żal do męża, bo naraził mnie na powikłania po cesarce. Nie mogę mu tego zapomnieć. On twierdzi, że to moja wina, bo sprowokowałam tę sytuację. Przyznaje, że źle się zachowałam, ale on naraził moje życie. 

Porozmawiaj szczerze z mężem. Powiedz, że jest ci ciężko samej. Małżeństwo opiera się na wspólnej pomocy. Jak było w przypadku pierwszych ciąż? Także nie pomagał? Autorko, masz bardzo krótkie odstępy czasu między dziećmi. Z pkt zdrowotnego naraziłas się na powikłania. Ja mam jedno dziecko- ciężka cc w narkozie i mój długi pobyt w szpitalu. Mąż pomagał i wspierał. Może odstaw pierś, wprowadź butelkę. To nie jest nic złego. Mąż wtedy będzie mogl nakarmić. Ty odpoczniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No Resiu siurku, napisz jej że to jej wina bo przecież sama chciała tych dzieci i zmusiła do nich męża, a męża o pomoc prosic nie powinna bo to babskie zajecia. No, dajesz siurku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
35 minut temu, Rescator555 napisał:

Nawet nie chce mi się liczyć, ile tu jest takich tematów. A feministki oderwane od realnego świata, dalej twierdzą, że tego typu zachowania to jakaś stara generacja facetów, że młodsi to już w większości dziez żonami.opieke nad dziećmi. Jak można do tego stopnia mylić rzeczywistość z pobożnymi życzeniami ?

Bo feministki mają normalnych mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
35 minut temu, Rescator555 napisał:

Nawet nie chce mi się liczyć, ile tu jest takich tematów. A feministki oderwane od realnego świata, dalej twierdzą, że tego typu zachowania to jakaś stara generacja facetów, że młodsi to już w większości dziez żonami.opieke nad dziećmi. Jak można do tego stopnia mylić rzeczywistość z pobożnymi życzeniami ?

Bo feministki mają normalnych mężów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie chodzi mi o to, że mi nie pomaga. Jak jestem w pełni sił, to sobie radzę. Ale wtedy byłam kilka dni po cesarce, obolała. Samo wstawanie zajmowało mi kilka minut i cholernie bolało. Chciałam, żeby mi pomógł chociaż przez te kilka pierwszych dni. To nic przyjemnego biegać za dwu i trzylatkiem mając świerzą ranę po operacji i jeszcze noworodka na głowie. Mogły mi się szwy rozejść i nawet nie miałabym kogo poprosić o pomoc.  On kompletnie nie rozumie, że naraził mnie praktycznie na śmierć i uparcie twierdzi, że sama doprowadziłam do tej sytuacji i każdy facet na jego miejscu by tak zareagował. Teraz, jak już wróciłam do sprawności seksualnej, to jest miły i nawet czasem coś stara się pomóc. Ale ja nie umiem wyrzucić z głowy tamtej sytuacji. Jak mnie dotyka, to mam ochote krzyczeć i uciekać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa

Nie udostępniaj sie se/xu/alnie gnojowi, dopóki cię nie przeprosi. "Zemścij się" przy najbliższej jego chorobie, bo pewnie jak jest przeziębiony to podobnie jak 99% facetów leży, umiera i żąda obsługi. Nie skakaj przy nim, nie gotuj mu wtedy. Daj dzieciakom najgłośniejsze zabawki a sama siadż przed kompem i miej wyebane 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Autorko zrobiłaś sobie 3 dzieci z byle kim to teraz  do kogo  masz pretensje? Tacy jak twój mąż nie powinni mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg

swoją drogą jego matka to niezła flądra. Jak wparowała dzień po cc to powinna cię wesprzec i stanąć po twojej stronie zwłaszcza wziać cię w obronę jak poskarżyłaś na jej syna, a nie obrócić się na piecie i wyjść. Powinna go momentalnie postawić do pionu, np. wysłać na spacer ze starszakami. A ona sama mogłaby np. coś ugotować czy ci inaczej pomóc. Synuś cham po swoich starych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg

dokładnie, teściowa nie lepsza. Pamietam jak moja nawet nie pomogła mi wnieść wózka na piętro a byłam po cesarce dosłownie zgięta w pół tak ciągnęło. Stała i sie gapiła jak ciele. Pewnie jakbym się wyebała z tym wózkiem to też by nie pomogła. Obcy ludzie pomagali a ona nawet nie wpadła na taki pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość omg napisał:

swoją drogą jego matka to niezła flądra. Jak wparowała dzień po cc to powinna cię wesprzec i stanąć po twojej stronie zwłaszcza wziać cię w obronę jak poskarżyłaś na jej syna, a nie obrócić się na piecie i wyjść. Powinna go momentalnie postawić do pionu, np. wysłać na spacer ze starszakami. A ona sama mogłaby np. coś ugotować czy ci inaczej pomóc. Synuś cham po swoich starych.

Akurat na teściową nie mogę narzekać. Tego dnia miała akurat do pracy na 11, więc nie mogla mi pomóc, ale każdego innego dnia, kiedy miała wolne przychodziła zabrać starsze dzieciaki na spacer. Tylko że ona wychodzi z założenia, że nie będzie się mieszać w nasze spory, bo jesteśmy dorośli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja bym miała największy żal do siebie że zdecydowałam się urodzić 3 dzieci (i to przez cc) w przeciągu 4 lat. Dla mnie to masakra i Nigdy tego nie zrozumiem jak można siwdomie  i z własnego wyboru tak robić.

Sama narazilas swoje zdrowie, mając 2 dzieci ryzykować rodząc kolejne przez cc 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa
15 minut temu, Gość gość napisał:

Tylko że ona wychodzi z założenia, że nie będzie się mieszać w nasze spory, bo jesteśmy dorośli. 

takie ma załozenie, bo widzi winę syna.

Jakby widziała winę synowej, to mieszałaby i wtracala sie ile wlezie , hahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Słuchajcie, jedziecie po Autorce, ale co ona, wróżka, że przewidzi takie zachowanie mężulka? Może wcześniej był facetem do rany przyłóż, a nadmiar obowiązków wraz z pojawiającymi się dziećmi chyba go przerósł. Nie bronię go w żaden sposób, bo nie tak powinien się zachować mąż w stosunku do żony, ale nie można mieć pretensji do Autorki, że to na własne życzenie. Masz Autorko do męża żal i słusznie i dla Ciebie ta sprawa nie jest zakończona we właściwy sposób więc usiądźcie do rozmowy, Ty mówisz co Ci leży na sercu, jak sie z tym czujesz i nie ma że to Twoja wina, bo prowokacja. Dzieci są wspólne, Twoje zdrowie jest jedno, jak jemu nie będzie zależeć to kiedyś z tymi dziećmi zostanie sam, bo nie wytrzymasz albo psychicznie, albo się pochorujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Co za buc skończony. Czy jemu się wydaje że cesarka to zabieg kosmetyczny? to on powinien wstać w nocy i przynieść ci dziecko do karmienia, a nie mieć wszystko w dudzie.

czy nikt mu nie powiedział, że ktoś powinien zawsze być w pobliżu, że nie wolno ci nic nosić? komplikacje mogą się objawić i później, to że wypisali cię ze szpitala nie znaczy, że jesteś w pełni zdrowa.

Gość ma w dupie to, że ryzykuje twoje życie? strzelił focha i wyszedł na cały dzień, i to ma być odpowiedzialny człowiek? ręce opadają.

On jest taki ograniczony umysłowo w ogóle, czy tylko w stosunku do ciebie i domowych obowiązków jest tępakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa

gośc jest beznadziejny, zachowuje sie jak przedszkolak co zabiera zabawki i ucieka z piaskownicy. Jeszcze go usprawiedliwiasz, ze on nie ma piersi to nie nakarmi. Ale jego psim obowiązkiem jest wstac i podac ci dziecko do karmienia!!! no co za gnojek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa

gośc jest beznadziejny, zachowuje sie jak przedszkolak co zabiera zabawki i ucieka z piaskownicy. Jeszcze go usprawiedliwiasz, ze on nie ma piersi to nie nakarmi. Ale jego psim obowiązkiem jest wstac i podac ci dziecko do karmienia!!! no co za gnojek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajdhfaj

Takie rozpamiętywanie i rozczulanie się nad sobą jest niepotrzebne teraz. Co ci to da? Rozwiedziesz się przez to? Ostatecznie wszystko dobrze się skończyło. Teraz najlepiej na spokojnie porozmawiać z mężem, powiedzieć że żal utrudnia ci normalne relacje. Może on z czasem wpadnie na pomysł żeby cię przeprosić, a ty mu w końcu wybaczysz. Tylko do takiej rozmowy potrzeba spokoju, a nie zlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Edit666 napisał:

Bo feministki mają normalnych mężów.

Chyba żony. Inne feministki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Chyba żony. Inne feministki.

Chyba w twojej wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Edit666 napisał:

Bo feministki mają normalnych mężów.

Chyba w ich wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
8 minut temu, Rescator555 napisał:

Chyba w ich wyobraźni.

Tak to sobie tłumacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Edit666 napisał:

Bo feministki mają normalnych mężów.

 

22 minuty temu, Rescator555 napisał:

Chyba żony. Inne feministki.

 

16 minut temu, Edit666 napisał:

Chyba w twojej wyobraźni.

 

5 minut temu, Edit666 napisał:

Tak to sobie tłumacz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Po urodzeniu pierwszego był świetnym ojcem i dlatego macie ich trójkę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Sama narazilas się swoim zdrowiem... troje dzieci z tak małym odstępem i jeszcze 3 cesarki???? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Sama narazilas się swoim zdrowiem... troje dzieci z tak małym odstępem i jeszcze 3 cesarki???? 

Może i naraziłam, ale sama sobie tych dzieci nie zrobiłam i nie uważam, żeby dawało to mojemu mężowi prawo postąpić tak, jak postąpił. Dobra, już chrzanić moje zdrowie. Ale zostawił ze mną  trójkę malutkich dzieci. Gdyby mnie coś się  stało, to one zostałyby na cały dzień bez opieki. Kto wie jak to by mogło się skończyć. Naraził nie tylko mnie, ale i dzieci. A one niczemu nie są winne, bo świat się nie pchały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Autorko słyszałaś i czymś takim.jak antykoncepcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

3 cesarki w przeciagu 4 lat? Zdecydowanie za duzo. Po 2 cesarce powinniscie sie absolutnie wstrzymac z kolejnym dzieckiem. Bardzo nieodpowiedzialnie. 

Czemu maz nie byl po prostu z toba na wizytach kontrolnych? Kazdy lekarz uswiadomilby go, ze kobieta po cc nie moze sama dzwigac nic na poczatku. Moja mama po cc przez pierwsze dni/tygodnie miala nawet podawanego mojego brata zeby sie nie schylala i nie podnosila absolutnie nic. 

Bez wyobrazni ten twoj maz kompletnie ale ty tez moglas sie zatroszczyc o poinformowanie go co i jak zanim urodzilas skoro wiesz jakis on jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko...twój mąz jest bezużytecznym bucem i miałaś rację mówiąc, że w sumie nie wiesz po co jest ci potrzebny. Też nie wiem. Jak można zostawić bliską osobę ze świeżą raną i sobie po prostu wyjść. 

Normalny mąż robiłby wszystko za ciebie aż nie będziesz się mogła ruszać bez ryzyka, mówiąc dosadnie, że ci się rana rozejdzie i dosłownie flaki wylecą. 

Parę dni tematu miałam migrenę i zachwiałam się wchodząc pod schodach - mąż mnie dosłownie do łóżka odprowadził i zrobił całą moją część obowiązków. To jest normalne zachowanie. to co twój mąż zrobił nie mieści mi się w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×