Czy jak śni mi się kobieta

To dlatego że ona mnie myśli czy ja o niej. Dziś mi się snila razem z jej najlepsza przyjaciółka 

Wyjątkowo ciekawe pytanie. Też chciałbym to wiedzieć. Wydaje mi się jednak że to dlatego że ty o niej myślisz a nie ona o tobie. Jednak jest duża szansa że się spotkacie i coś między wami będzie.

41 minut temu, Gość Gosc napisał:

To dlatego że ona mnie myśli czy ja o niej. Dziś mi się snila razem z jej najlepsza przyjaciółka 

W pierwszej wersji to przyjaciółka też by chyba musiała o Tobie myślec a jeśli chodzi drugą wersję: Czy myślałeś też o przyjaciółce?

13 minut temu, Gość sarenka napisał:

W pierwszej wersji to przyjaciółka też by chyba musiała o Tobie myślec a jeśli chodzi drugą wersję: Czy myślałeś też o przyjaciółce?

Nie, nie przepadam za nią, tzn jest mi obojetna

13 minut temu, Gość sarenka napisał:

W pierwszej wersji to przyjaciółka też by chyba musiała o Tobie myślec a jeśli chodzi drugą wersję: Czy myślałeś też o przyjaciółce?

Nie, nie przepadam za nią, tzn jest mi obojetna

A ta pierwsza nie jest ci chyba obojętna skoro sie nad tym zadtanawiasz. Podoba ci się prawda?  

A ta pierwsza nie jest ci chyba obojętna skoro sie nad tym zadtanawiasz. Podoba ci się prawda?  

Czy ja wymagam egzorcysty bo śnił mi się egzorcyzm? 

10 minut temu, Gość Wera napisał:

A ta pierwsza nie jest ci chyba obojętna skoro sie nad tym zadtanawiasz. Podoba ci się prawda?  

Ta pierwsza mi się strasznie podoba, co dziwne w tym śnie niewiele z nią byłem a z tą przyjaciółka gadaliśmy i było to dość zazyle

No to naprawde  dziwne masz te sny. A jakie masz relacje  z tą koleżanką, która ci sie podoba?Długo sie znacie?

Niestety, ale sny są tylko i wyłącznie odbiciem naszych pragnień. Tylko w filmach jest tak, że sen oznacza jakieś tajemne połączenie między ludźmi

7 godzin temu, Onkosfera napisał:

Niestety, ale sny są tylko i wyłącznie odbiciem naszych pragnień. Tylko w filmach jest tak, że sen oznacza jakieś tajemne połączenie między ludźmi

dokładnie tak, sny są odzwierciedleniem naszej podświadomości, pragnień, niedokończonych spraw...

4 godziny temu, Gość gosc napisał:

dokładnie tak, sny są odzwierciedleniem naszej podświadomości, pragnień, niedokończonych spraw...

Tak niektórzy piszą jakby mieli pewność na 100%. Aby mieć całkowitą pewność trzeba sprawdzić wszystkie osoby z danego snu, czyli osobę która się śni też. A nie tylko bazować na tym co nam się wydaje bo akurat ta druga osoba nie wykazuje tego zainteresowania czy też nie chce się z nami kontaktować. Nie upewnisz się co siedzi w jej głowie, czy o tobie myśli, czy o tobie śni, dopóki nie zapytasz i nie otrzymasz prawdziwej odpowiedzi.

24 minuty temu, Gość gość napisał:

Tak niektórzy piszą jakby mieli pewność na 100%. Aby mieć całkowitą pewność trzeba sprawdzić wszystkie osoby z danego snu, czyli osobę która się śni też. A nie tylko bazować na tym co nam się wydaje bo akurat ta druga osoba nie wykazuje tego zainteresowania czy też nie chce się z nami kontaktować. Nie upewnisz się co siedzi w jej głowie, czy o tobie myśli, czy o tobie śni, dopóki nie zapytasz i nie otrzymasz prawdziwej odpowiedzi.

No tak, ale to że o kimś śnisz, to żaden dowód na cokolwiek. To że ktoś czasem o Tobie śni to też przecież nic nie znaczy. Sny nie mają żadnego związku z rzeczywistością, poza tym, że są produkowane przez nasz umysł na bazie półproduktów pobranych z rzeczywistości.

Sny to ogólnie ciekawa sprawa. 5 lat temu pracowałem z pewną dziewczyną. Czasami siedzieliśmy biurko w biurko i coś tam gadaliśmy. Nic szczególnego. Zmieniliśmy pracę, otoczenie, czasami wymieniliśmy klika słów na fb nic więcej. Nigdy nic między nami nie było.

Jednak przez 5 lat potrafiła mi się śnić. Potrafiłem się obudzić w środku nocy myśląc o niej, bo mi się przyśniła. Po 5 latach poszliśmy na spacer i się zaczęło. Dziś jesteśmy rok w szczęśliwym związku i uważam, że to kobieta mojego życia. 

Dzisiaj mi się też snila 

13 godzin temu, Onkosfera napisał:

Niestety, ale sny są tylko i wyłącznie odbiciem naszych pragnień. 

a pozniej piszesz

12 minut temu, Onkosfera napisał:

No tak, ale to że o kimś śnisz, to żaden dowód na cokolwiek.

Uzyj czasem mozgu bo piszesz takie glupoty ze az zal czytac

10 minut temu, Gość Gosc napisał:

Sny to ogólnie ciekawa sprawa. 5 lat temu pracowałem z pewną dziewczyną. Czasami siedzieliśmy biurko w biurko i coś tam gadaliśmy. Nic szczególnego. Zmieniliśmy pracę, otoczenie, czasami wymieniliśmy klika słów na fb nic więcej. Nigdy nic między nami nie było.

Jednak przez 5 lat potrafiła mi się śnić. Potrafiłem się obudzić w środku nocy myśląc o niej, bo mi się przyśniła. Po 5 latach poszliśmy na spacer i się zaczęło. Dziś jesteśmy rok w szczęśliwym związku i uważam, że to kobieta mojego życia. 

Przeznaczenie

21 minut temu, Gość gosc napisał:

a pozniej piszesz

 

Uzyj czasem mozgu bo piszesz takie glupoty ze az zal czytac

Jak głupoty, to trudno. Niestety nie możesz mi zabronić. Tak samo jak ja Tobie czytania wyrywkowo i bez zrozumienia. Ale dziękuję za zwrócenie uwagi. Wezmę sobie do serca Twoją opinię, że piszę nie używając mózgu. Bardzo rozsądna, jak się tak nad nią zastanowić