Wiecie co mi się nie podoba? Płytkość i materializm dzisiejszych kobiet

Faceci chca wlasnie bigatych kobiet ktore sie obnazaja w internecie i maja ubrania markowe i operacje tylko ze tych facetow te baby nie chca bo maja bogatych dziadow raperow silaczy czy tam innych firkowcow z fimrami potem ci mezczyzni ktorzy krzycza placza w internecie a ja sie smieje. Siedze i sie smieje tak : hihihihihu.

I nie nie chce takiej. Chce normalną zwykła dziewczynę taką jaką mam. Która nie syczy na temat o dzieciach, nie ma w głowie tylko kasy, rozumie to, że w życiu są ważniejsze rzeczy niż pieniądze i tak dalej. 

Faceci chca wlasnie bogatych kobiet ktore sie obnazaja w internecie i maja ubrania markowe i operacje tylko ze tych facetow te baby nie chca bo maja bogatych dziadow raperow silaczy czy tam innych firkowcow z fimrami potem ci mezczyzni ktorzy krzycza placza w internecie a ja sie smieje. Siedze i sie smieje tak : hihihihihu.

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Po 1 co? Heheheh chyba żartujesz xD Poczytaj sobie o Divorce Rape to się dowiesz dlaczego facet wcale nie może się rozwieść. Może to on tylko na papierku i w pięknej teorii. 

może, w moim otoczeniu w pracy połowa facetów to rozwodnicy, z czego większość rzuciła swoje kobity i poleciała do nowej baby. Tak nawet jeden taki, którego kobieta zarabiała dwa razy tyle co on

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

I nie nie chce takiej. Chce normalną zwykła dziewczynę taką jaką mam. Która nie syczy na temat o dzieciach, nie ma w głowie tylko kasy, rozumie to, że w życiu są ważniejsze rzeczy niż pieniądze i tak dalej. 

czyli co konkretnie?

1 minutę temu, Gość gość napisał:

może, w moim otoczeniu w pracy połowa facetów to rozwodnicy, z czego większość rzuciła swoje kobity i poleciała do nowej baby. Tak nawet jeden taki, którego kobieta zarabiała dwa razy tyle co on

a tak przy okazji, siedze w pokoju z 2 krotnym rozwodnikiem, zawsze on uciekał do nowej:)

i chłopcze analnie zgwałcony rozwodem, nie przekładaj bzdur z amerykańskiego systemu prawnego na Polske, bo może i sądy  różnie u nas działaja, jednak alimenty na byłą małzonkę są sporadyczne, a co do alimentów na dzieci, co co po wyroku kiedy ponad 80 procent ojców, którzy mają zasądzone przez sąd alimenty na dzieci, nie płaci ich. - Tak, statystycznie na dziesięciu zobowiązanych do płacenia alimentów rodziców płaci tylko dwóch

i chłopcze analnie zgwałcony rozwodem, nie przekładaj bzdur z amerykańskiego systemu prawnego na Polske, bo może i sądy  różnie u nas działaja, jednak alimenty na byłą małzonkę są sporadyczne, a co do alimentów na dzieci, co co po wyroku kiedy ponad 80 procent ojców, którzy mają zasądzone przez sąd alimenty na dzieci, nie płaci ich. - Tak, statystycznie na dziesięciu zobowiązanych do płacenia alimentów rodziców płaci tylko dwóch

i chłopcze analnie zgwałcony rozwodem, nie przekładaj bzdur z amerykańskiego systemu prawnego na Polske, bo może i sądy  różnie u nas działaja, jednak alimenty na byłą małzonkę są sporadyczne, a co do alimentów na dzieci, co co po wyroku kiedy ponad 80 procent ojców, którzy mają zasądzone przez sąd alimenty na dzieci, nie płaci ich. - Tak, statystycznie na dziesięciu zobowiązanych do płacenia alimentów rodziców płaci tylko dwóch

Ktoś zapomniał dodać że kobieta jest także człowiekiem który rodzi dzieci i jest wykluczana z rynku pracy na jakiś czas.Nie daj Boże dziecko chore lub chorowite urodzi i jest uwięziona w domu.Poczucie własnej wartości spada.Czasem nie ma gdzie wrócić.Lub facet pójdzie na bok (bo laska humorki ciążowe ma itp) i zostaje z dzieckiem sama.I weź sobie radz.Najwazniejsze jest poczucie bezpieczeństwa a takowe dają także a może przede wszystkim pieniądze w tych czasach

2 minuty temu, Gość MojaJa napisał:

Ktoś zapomniał dodać że kobieta jest także człowiekiem który rodzi dzieci i jest wykluczana z rynku pracy na jakiś czas.Nie daj Boże dziecko chore lub chorowite urodzi i jest uwięziona w domu.Poczucie własnej wartości spada.Czasem nie ma gdzie wrócić.Lub facet pójdzie na bok (bo laska humorki ciążowe ma itp) i zostaje z dzieckiem sama.I weź sobie radz.Najwazniejsze jest poczucie bezpieczeństwa a takowe dają także a może przede wszystkim pieniądze w tych czasach

no wiem, mój były ma kobietę w ciązy, już 8 miesiąc. Już kolejny raz próbuje mnie namówić na seks, bo ona niby słabo daje. Tacy są faceci

1 minutę temu, Bolek napisał:

Dokładnie, zapomniałaś dodać że kobieta by znaleźć męża musiała mieć niezły posag

niekoniecznie, szybciej sie wydała  młoda i ładna ale biedna, niż facet bez pieniędzy

2 minuty temu, Gość gość napisał:

no wiem, mój były ma kobietę w ciązy, już 8 miesiąc. Już kolejny raz próbuje mnie namówić na seks, bo ona niby słabo daje. Tacy są faceci

To nie facet nawet to zwykła k**wa i szm**ta:(

i co do posagu, to można było żądać jego zwrotu:). A mężczyzna do posagu musiał dorzucić co najmniej drugie tyle jako wiano zeby zabezpieczyć żone

facetki są traktowane przedmiotowo - jak obiekt seksualny( przez co chodzą dumne) lub na piedestale traktowane, mężczyzni nie maja takiego przywileju, wrecz odwrotnie, kobiety traktuja instrumentalnie

4 minuty temu, Bolek napisał:

Wszystko ok jeśli kobieta chce faceta ogarniętego życiowo, chce mieć gdzie 

 

Masz rację, wszystko ok jeśli kobieta chce faceta ogarniętego życiowo, chce mieć gdzie mieszkać, chce wyjechać na wakacje - to normalne. Jeszcze bardziej ok jest gdy sama zaczęła też na to mieszkanie oszczędzać, w końcu mieszka z rodzicami i może coś z pensji odłożyć. Większość niestety szuka  "ogarniętego faceta" jako zabezpieczenie na przyszłość a sama się bawi i o przyszłości nie myśli. Prawdziwy problem z "materializmem" zaczyna się gdy kobieta to "ogarnięcie" stawia jako główne kryterium, facet nie jest taki przystojny jak by chciała, ciężko się z nim dogadać - ale biorę, jakoś się ułoży, ma dobrą pracę i fajna chatę.

heh, ale to to samo myslenei życzeniowe jak u facetów, ze ojej ładna, zgrabna, szczupła, robi laske-będzie super, a po 5 latach problem, bo jak uprawiałem seks to zapomniałem zapytać czy gotuje i patrzeć czy ma czysto w chałupie i czy głupia nie jest

1 minutę temu, Bolek napisał:

Dziś facet dorzuca 1000 razy tyle i więcej bo często posąg to walizka z ciuszkami. Nie widzisz różnicy dziś a 150 lat temu? Mężczyzna utrzymywał swoją rodzinę, w zamian miał żonę która pilnowała domowego ogniska. A dziś ma rownouprawnioną kobietę.

no ma, dlatego przed ślubem warto rozmawiać a nie tylko rooochać i sie dziwić, co wyszło później

Przed chwilą, Bolek napisał:

Przed ślubem często jest "kampania wyborcza" a po ślubie okazuje się to samo co po każdych wyborach

to kto ci sie każe żenić szybko i z wpadki. Kampania wyborcza z obu stron , owszem, ale jak widzisz jak ma panna w domu, jakie relacje w rodzinie, patrzysz na konkretne zachowania itp to jak masz coś w głowie to poznasz  czy sie nadaje i jakie ma wartości. Wszyscy moi kumple którzy sie przejechali na zonach... to po prostu nie chcieli widzieć ich wad, a każdy  kto raz zobaczył ich panny wiedział  jakie są beznadziejne. Ale  tak to jest jak pożadanie zaślepi

Przed chwilą, Bolek napisał:

W tą stronę też to działa, widziały gały co brały, i myślę że część facetów jest zadowolona - nie ma obiadu, ale ma dobry sex. W małżeństwie objadu zawsze można zamówić, zamawianie sexu powoduje kłopoty Gorzej jak po ślubie  nie ma obiadu, i nie ma sexu.

no to tak samo jaki problem czy dopłacasz do obiadu czy seksu, sa tacy którym to nie zrobi problemu

2 minuty temu, Bolek napisał:

Zakochanie robi swoje, gdyby nie ta chemia było by inaczej. Znam to z autopsji, super kobieta, czysta, pracująca, w domu rodzinnym ideał. Potem "nie mów mi co mam robic, nie jesteś moim ojcem" - trzymana krótko na smyczy przez rodzinę.

to może w związku chiała czegoś innego i oddechu od tego co robił ojciec, któremu bała sie odpyskowac

4 minuty temu, Bolek napisał:

Gdyby tylko było tak jak piszesz... "Boli mnie głowa już miesiąc, zamów sobie jakąś panienkę i mnie nie męcz"

jeśli brak seksu nei wynika z kłopotów zdrowotnych i panna dawała kiedyś  często i lubiła, to znaczy tylko tyle ze albo ja zanudziłeś seksem, brak odmiany, brak dbania o grę wstępna itp, albo jest już między wami poważna niecheć i narastajacy konflikt z innego powodu. Ja t nie daje kiedy mam już dosyć faceta, przestaje mi sie chcieć, nie mam potrzeby , itp. tyle że ja uczciwie zrywam

4 minuty temu, Bolek napisał:

Gdyby tylko było tak jak piszesz... "Boli mnie głowa już miesiąc, zamów sobie jakąś panienkę i mnie nie męcz"

jeśli brak seksu nei wynika z kłopotów zdrowotnych i panna dawała kiedyś  często i lubiła, to znaczy tylko tyle ze albo ja zanudziłeś seksem, brak odmiany, brak dbania o grę wstępna itp, albo jest już między wami poważna niecheć i narastajacy konflikt z innego powodu. Ja t nie daje kiedy mam już dosyć faceta, przestaje mi sie chcieć, nie mam potrzeby , itp. tyle że ja uczciwie zrywam

1 godzinę temu, Gość Anty Bazyl napisał:

startuj do tych brzydkich, skromnych dla których pieniadze sie nie liczą. Proste 

Te brzydkie i skromne też chcą przystojniaków, bo muszą leczyć kompleksy na punkcie swojego wyglądu. Pieniądze też się dla nich liczą, chyba że mają dobre wykształcenie, pracę i dobrze zarabiają.

1 minutę temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Te brzydkie i skromne też chcą przystojniaków, bo muszą leczyć kompleksy na punkcie swojego wyglądu. Pieniądze też się dla nich liczą, chyba że mają dobre wykształcenie, pracę i dobrze zarabiają.

przede wszystkim zadna nie chce ciebie nudny przegrywie, masz ty w ogóle jakaś robotę czy inne zajecie, bo cały dzień napierniczasz swoje smuty i zale na tym forum

1 minutę temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Te brzydkie i skromne też chcą przystojniaków, bo muszą leczyć kompleksy na punkcie swojego wyglądu. Pieniądze też się dla nich liczą, chyba że mają dobre wykształcenie, pracę i dobrze zarabiają.

przede wszystkim zadna nie chce ciebie nudny przegrywie, masz ty w ogóle jakaś robotę czy inne zajecie, bo cały dzień napierniczasz swoje smuty i zale na tym forum

1 minutę temu, Gość gość napisał:

przede wszystkim zadna nie chce ciebie nudny przegrywie, masz ty w ogóle jakaś robotę czy inne zajecie, bo cały dzień napierniczasz swoje smuty i zale na tym forum

Nie jestem nudny, przegrywem też nie jestem. Mam pracę i wiele innych ciekawych zajęć, tu wchodzę tylko w przerwie.

Przed chwilą, Gość taki obraz wasz napisał:

Nie jestem nudny, przegrywem też nie jestem. Mam pracę i wiele innych ciekawych zajęć, tu wchodzę tylko w przerwie.

fajna przerwa, parę lat

1 minutę temu, Bolek napisał:

A kobiety asexualne lub te z małym libido dające  przed ślubem bo tak trzeba? Nie piszę tu o zdrowiu bo to oczywiste. A problemy w związku często zaczynają się od braku sexu, a potem tłumaczenie że sexu nie ma bo są problemy

Potwierdzam to co napisałeś. Kobiety często używają seksu jako sposobu handlu. Sprzedają ciało tak długo jak jest to potrzebne, a jest to potrzebne do momentu ślubu. Potem handel nie jest potrzebny. Co do problemów to w większości zaczyna się od łóżka. 

Osobiście uważam, że osoba aseksualna albo z małym libido powinna nie wchodzić w związki lub od razu na początku jawnie informować o tym jak wygląda sytuacja. Inaczej skazuje inną zdrową osobę na celibat, a to już nie jest w porządku. 

6 minut temu, Bolek napisał:

A kobiety asexualne lub te z małym libido dające  przed ślubem bo tak trzeba? Nie piszę tu o zdrowiu bo to oczywiste. A problemy w związku często zaczynają się od braku sexu, a potem tłumaczenie że sexu nie ma bo są problemy

o prosze, ten tekst od razu świadczy ze nei rozumiesz w ogóle nawet podstaw seksualnosci kobiet. Dlatego już nie wątpię ze kogos takiego mozna oszukac w łozku. Facet majacy o tym jakies pojecie rozrózniłby udawany entuzjazm panny od prawdziwego. Naprawdę aseksualna kobieta za wiele nie da rady z siebie aktorsko wykrzesac. Inna sprawa ile ci potrzeba , bo może tylko zeby dała i na ile interesujesz sie w seksie tylko soba

1 minutę temu, Gość gość napisał:

o prosze, ten tekst od razu świadczy ze nei rozumiesz w ogóle nawet podstaw seksualnosci kobiet. Dlatego już nie wątpię ze kogos takiego mozna oszukac w łozku. Facet majacy o tym jakies pojecie rozrózniłby udawany entuzjazm panny od prawdziwego. Naprawdę aseksualna kobieta za wiele nie da rady z siebie aktorsko wykrzesac. Inna sprawa ile ci potrzeba , bo może tylko zeby dała i na ile interesujesz sie w seksie tylko soba

Nie masz racji. Chyba nie masz zbyt dużego doświadczenia w tych sprawach. Nie spotkałeś na swojej drodze wyrafinowanych kobiet.