Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wierzę, uderzył mnie, córka 6 lat wszystko widziała, 13 lat i coś takiego

Polecane posty

Gość gość

Klocilismy sie, Potem sie pogodzilismy sie. Potem zaczal gadac glupoty. Mam cos takiego ze z lapami do niego skacze. I tak tez bylo walnelam go pare razy i porwalam koszulke - krzyczalam, zeby mnie walna, ze sie nie boje. Zreszta wiele razy tak robilam i od stal i tylko sie patrzyl i wtedy najbardziej mnie wkurzal i raz go podrapalam pazurami po twarzy do krwi. Stal, nic nie mowil i zaczelam go szarpac za wlosy. Ale tym razem on uderzyl mnie. Zlapal mnie i spoliczkowal mnie 2 razy w twarz. Mam pol twarzy spuchniete. Wyrzucilam go z domu. Poszedl do znajmoych. Pewnie wroci pijany. Napewno. Powiedzialam, zeby nie wracal jesli bedzie pijany bo nasza 6 letnia corka nie nedzie na to patrzec wiecej. A patrzyla sie rysujac. Nie wiem co mam robic. Mam sentyment do 13 wspolnych lat....ale cos we mnie peklo...nie wiem jak sie zachowac. w dodatku maz ma mnie nagrana jak kiedys sie awanturuje pijana i boje sie ze to wykorzysta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wiem, że to ...ne prowo, ale i tak napiszę. Już dawno ci się wp...l należał, psycholko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeeee

Oby mąż poszedł po rozum do głowy i dał Ci kopa w dupę i rozwód z Twojej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Żartujesz? Ojciec powinien już dawno zabrać córkę i wynieść się, jak najdalej od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esyfloresy

Ale patola ty i twój mężuś...biedna córka patrzy jak mamusia i tatuś okładają się nawzajem 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elle

O kurde... a ufarbowałaś już swoją suknię ślubną na czarno i byłaś u jego kochanki z tym? A może wywrzeszcz to wszystko teściowej i ugotuj rosół na rzeberkach z kurczaka to ci się nastrój poprawi? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma swoją wytrzymałość, a warto mieć na uwadze, że facet jest od kobiety silniejszy. Partner Autorki przekroczył granicę i dowiedział się, że można, na jej miejscu bałabym się o swoje zdrowie i życie. Tym bardziej, że on pije. Pisząc całkowicie poważnie, pomimo, że ten wątek to prowokacja. Nie można krzywdzić innych i liczyć, że zawsze się będzie bezkarnym. A jeśli ma się problemy natury psychicznej, nie potrafi się panować nad emocjami, warto skorzystać z pomocy terapeuty - co Autorce polecam, nim sama na siebie ukręci bat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza

Powinien już dawno tak cię obić, żebyś nie wracała. Niby dlaczego facetowi nie wolno uderzyć kobiety, kiedy ta jest sama agresywna? Bez sensu. Każdy ma prawo do obrony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi

To straszne autorko jestem w szoku! Ja swojego zwykle kopię po jajach, polewam mu łeb wrzątkiem, nacinam plecy żyletkami i posypuję solą i jeszcze ani razu mi nie oddał. Uciekaj od tego zwyrodnialca psychopaty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc

Ale o co chodzi, przecież sama prosiłaś aby uderzył, mówiłaś, że się nie boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Zuza napisał:

Powinien już dawno tak cię obić, żebyś nie wracała. Niby dlaczego facetowi nie wolno uderzyć kobiety, kiedy ta jest sama agresywna? Bez sensu. Każdy ma prawo do obrony. 

A ty jesteś de/bilką czy udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość Elle napisał:

O kurde... a ufarbowałaś już swoją suknię ślubną na czarno i byłaś u jego kochanki z tym? A może wywrzeszcz to wszystko teściowej i ugotuj rosół na rzeberkach z kurczaka to ci się nastrój poprawi? 😄

No dokladnie, a kre/tynice się wczuwają i rozpisują hahahaha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeeee
3 minuty temu, Gość Zuza napisał:

Powinien już dawno tak cię obić, żebyś nie wracała. Niby dlaczego facetowi nie wolno uderzyć kobiety, kiedy ta jest sama agresywna? Bez sensu. Każdy ma prawo do obrony. 

Jest równouprawnieni, jak baba może przywalić to chłop powinien oddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha
40 minut temu, Gość gość napisał:

Klocilismy sie, Potem sie pogodzilismy sie. Potem zaczal gadac glupoty. Mam cos takiego ze z lapami do niego skacze. I tak tez bylo walnelam go pare razy i porwalam koszulke - krzyczalam, zeby mnie walna, ze sie nie boje. Zreszta wiele razy tak robilam i od stal i tylko sie patrzyl i wtedy najbardziej mnie wkurzal i raz go podrapalam pazurami po twarzy do krwi. Stal, nic nie mowil i zaczelam go szarpac za wlosy. Ale tym razem on uderzyl mnie. Zlapal mnie i spoliczkowal mnie 2 razy w twarz. Mam pol twarzy spuchniete. Wyrzucilam go z domu. Poszedl do znajmoych. Pewnie wroci pijany. Napewno. Powiedzialam, zeby nie wracal jesli bedzie pijany bo nasza 6 letnia corka nie nedzie na to patrzec wiecej. A patrzyla sie rysujac. Nie wiem co mam robic. Mam sentyment do 13 wspolnych lat....ale cos we mnie peklo...nie wiem jak sie zachowac. w dodatku maz ma mnie nagrana jak kiedys sie awanturuje pijana i boje sie ze to wykorzysta. 

Chora psychicznie jesteś. Mam nadzieję, że to prowo. Jakim z je bem trzeba być, żeby kogoś bić i uważać, że "ja już tak mam". Powinni cię smieciu zgłosić na policję. Córka widzi ... co robisz jej ojcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×