Czy można powiedzieć koleżance

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Patrzenie nic nie znaczy, mam złe przeczucie

To czego ty od niej oczekujesz, że się na ciebie rzuci? Sam nic jej nie mówisz, nie proponujesz to co ona ma robić? Nie każda kobieta się narzuca facetom, w większości oczekujemy od nich inicjatywy. Korona z głowy ci nie spadnie jak jej coś zaproponujesz.

1 minutę temu, Gość kobieta napisał:

To czego ty od niej oczekujesz, że się na ciebie rzuci? Sam nic jej nie mówisz, nie proponujesz to co ona ma robić? Nie każda kobieta się narzuca facetom, w większości oczekujemy od nich inicjatywy. Korona z głowy ci nie spadnie jak jej coś zaproponujesz.

Nic nie oczekuje, to takie delikatne dziewczę, a jednocześnie wzbudza respekt i sam się chowa do skorupy przy niej. Pokręcone

11 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nic nie oczekuje, to takie delikatne dziewczę, a jednocześnie wzbudza respekt i sam się chowa do skorupy przy niej. Pokręcone

Nie dasz sobie pomóc. Jak ci tak ciężko bezpośrednio ją zaprosić to powiedz jej coś miłego, komplement jaka jest, nawet że tęskniłeś za nią, myślałeś o niej. Zobaczysz jej reakcje, może wtedy dasz rade ją zaprosić  na randkę. Jak delikatna dziewczyna to na pewno sama nie będzie się narzucać. Wy faceci na tym forum tak o nic się nie staracie i okazje tracicie, że głowa boli. Najlepiej żeby baba sama wskoczyła do wyra .

Napisz do niej na fb czy smsa. Coś miłego czy zaczepnego jak się tak wstydzisz w oczy powiedzieć

Czas działa na moją niekorzyść im dłużej tym trudniej, bo człowiekowi głupio zrobić coś po długim czasie nic nie robienia. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Czas działa na moją niekorzyść im dłużej tym trudniej, bo człowiekowi głupio zrobić coś po długim czasie nic nie robienia. 

To chcesz tak trwać ?zawieszony w próżni.

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To chcesz tak trwać ?zawieszony w próżni.

Nie chce przecież wiadomo że nie chce

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Nie chce przecież wiadomo że nie chce

To zaryzykuj

Jak długo już to trwa? Pracujecie razem? 

6 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Czas działa na moją niekorzyść im dłużej tym trudniej, bo człowiekowi głupio zrobić coś po długim czasie nic nie robienia. 

Może i ci głupio, ale w miłości jak na wojnie wszystkie chwyty dozwolone i nie ma co przesadnie analizować. Ciebie nosi ostro do niej, jeśli nie jesteś mistrzem kamuflażu to ona czuje i widzi, że czaisz się do niej. Nie zdziwi się jak wylecisz z czymś 

Napisz do niej łatwiej będzie niz na zywo

12 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Jak z nią jestem sam na sam to mam ochotę rzucić jej się do ust, wysciskac ją i wymacać. Tak właśnie mam

O rany jakbym chciała, aby mnie ktoś tak chciał wytarmosić...szkoda, że jej nic nie mówisz. powiedz, napisz cokolwiek jej. Pewnie też w środku płonie. Ja bym płoneła

mi kolega wyznal, ze chce i to tak bardzo, chocby nawet gdzies w toalecie.. nie wiem, chcial zaimponowac pomyslowoscia czy co..

zalezy, jak to powiesz i jaki twoj poziom obycia.

5 minut temu, Gość gosc napisał:

mi kolega wyznal, ze chce i to tak bardzo, chocby nawet gdzies w toalecie.. nie wiem, chcial zaimponowac pomyslowoscia czy co..

zalezy, jak to powiesz i jaki twoj poziom obycia.

I co wtedy zrobiłaś? 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

I co wtedy zrobiłaś? 

Wiesz to był gość niemłody, poważany w społeczeństwie i chyba wiadomo, jakie świadectwo sobie wystawił po takim tekście

21 minut temu, Gość gosc napisał:

Wiesz to był gość niemłody, poważany w społeczeństwie i chyba wiadomo, jakie świadectwo sobie wystawił po takim tekście

A z twojej wypowiedzi wynika że ci się spodobalo

49 minut temu, Gość Gosc napisał:

A z twojej wypowiedzi wynika że ci się spodobalo

Lepiej do niej wcale nie startuj, jeśli jesteś na tym samym poziomie co tamten pan

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Lepiej do niej wcale nie startuj, jeśli jesteś na tym samym poziomie co tamten pan

Nie proponowałbym raczej w toalecie, to niehigieniczne 

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie proponowałbym raczej w toalecie, to niehigieniczne 

To może w samochodzie?

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie proponowałbym raczej w toalecie, to niehigieniczne 

To co seks jej zaproponujesz? Łatwiej to powiedzieć niż te zaproszenie na randkę?

6 minut temu, Gość ona napisał:

To co seks jej zaproponujesz?

a co ma innego do zaoferowania? nie trzeba się zbytnio wysilać, ale na forum pyta, nie?

25 minut temu, Gość ona napisał:

To co seks jej zaproponujesz? Łatwiej to powiedzieć niż te zaproszenie na randkę?

Nie

Ken ju fak maj es?

Wiesz możesz z podtekstem, zaczepnego czy romantycznego jej powiedzieć czy napisać jeśli masz do niej numer. Z tego co piszesz to pewnie napięcie między wami jest i oboje to czujecie. Nawet to, że czujesz do niej wiele czy proste, że ci się podoba, jest świetną dziewczyną itp. Każde działanie będzie lepsze niż niedziałanie

Ona mnie kocha, już to wiem

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ona mnie kocha, już to wiem

O jak miło! A po czym to poznałeś?

Przed chwilą, Gość Zulda napisał:

O jak miło! A po czym to poznałeś?

To zostawię dla siebie. Muszę szybko coś wymyślić bo i ja kocham ją 

Najpierw rozpacz nie da się nic zrobić nie chce mnie na 200% a teraz już kocha a mówią że kobieta zmienną jest

autor chciał ją do łóżka

Autorze to jak to wkońcu jest bo raz piszesz tak raz siak. Ty walczysz o jej duupe czy o duupe i serce?