Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grochówkę gotuję

małżeństwo to powinien być kontrakt terminowy

Polecane posty

Gość Gosc

Jednak tutaj nasuwa mi się pewne pytanie. Skoro wspomniana przez Ciebie kobieta architekt jest tak samo dobra jak facet architekt ale pracuje za mniejsze pieniądze, to jakim cudem faceci nadal dostają prace w tym zawodzie? Moim zdaniem coś tu jednak nie gra w Twoim rozumowaniu. Analogicznie wszystkie zawody. Jeśli kobiety wykonują pracę tak samo dobrze jak faceci tylko chcą za to mniejszą kasę to jakim cudem faceci w ogóle są zatrudniani na takich stanowiskach?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie maszeruj albo gnij tylko Ty patrzysz na wszystko ze swojej perspektywy czyli pracownika. Pracodawca jasne, że chce mieć jak najlepiej wykonaną pracę za jak najmniejsze pieniądze. Dziwi Cię to? Mnie wcale. Te pieniądze to są wakacje jego dzieci, dom wnuków itp. To jest proste jak drut. Jeśli ktoś nie umie szanować swojej pracy i się nie ceni, to już chyba jego problem co? To tak jak by malarz, który jest kiepski czepiał się świata, że nie chcą mu w milionach za obrazu płacić. Jakby gość sprzedający piasek na pustyni miał zarzuty do świata, że mu biznes nie idzie. 


Taką kobiety stosują technikę. Chce nic nie robić, a prawo ma mi umożliwić wszystko bo TAK i już! - całe parytety.
Nie wiem czy wiesz ale umiejętności negocjacji, obycie, dyplomacja, to są rzeczy, których również się uczymy. Przy rozmowie o wynagrodzeniu właśnie te umiejętności są wykorzystywane. Za ich brak nikt Ci nie zapłaci, bo Ty tak chcesz. 

Dlaczego uważasz, że patrzę na świat z perspektywy pracownika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Onkosfera napisał:

Dlaczego uważasz, że patrzę na świat z perspektywy pracownika?

Stwierdzam to jasno po Twoich wypowiedziach. Zacytowałaś moje dwie wypowiedzi, z których płynie większy sens niż to czy jesteś pracownikiem czy kierownikiem więc nie ograniczajmy się, do tego co nie jest w ogóle istotne w tym co napisałem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Jednak tutaj nasuwa mi się pewne pytanie. Skoro wspomniana przez Ciebie kobieta architekt jest tak samo dobra jak facet architekt ale pracuje za mniejsze pieniądze, to jakim cudem faceci nadal dostają prace w tym zawodzie? Moim zdaniem coś tu jednak nie gra w Twoim rozumowaniu. Analogicznie wszystkie zawody. Jeśli kobiety wykonują pracę tak samo dobrze jak faceci tylko chcą za to mniejszą kasę to jakim cudem faceci w ogóle są zatrudniani na takich stanowiskach?

 

Tutaj pojawia się perspektywa pracodawcy. Chodzi oczywiście o to, że to kobieta ponosi koszty rozmnażania. A zatem tez pośrednio jej pracodawca. Wiadomo, rodzenie i wychowywanie dzieci to rzecz przyziemna i pogardzana. Niemniej jednak ktoś to musi zrobić. A żeby zrobił, to pracodawca musiałby chcieć zatrudniać, chcieć płacić tyle samo co.osobie, która niczego nie urodzi. I tu pojawia się odpowiednia rola dla panstwa i przepisów prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Stwierdzam to jasno po Twoich wypowiedziach. Zacytowałaś moje dwie wypowiedzi, z których płynie większy sens niż to czy jesteś pracownikiem czy kierownikiem więc nie ograniczajmy się, do tego co nie jest w ogóle istotne w tym co napisałem. 

Zainteresowało mnie dlaczego konkretnie tak uważasz. To dla mnie sprawa, rzec by można, osobista. Nie chcesz wyjaśnić, to oczywiście nie przymusze😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Parytet mówicie?

A to spójrz na szkolnictwo i urzędactwo - tam baba na babie babą babe pogania!!!

A co jedna to gorsza głupia, podła i wredna. Wszystkie USy, ZUSy, PINBy,  gminy, powiaty i województawa - to BABY!!!!

I dlatego jest tak przeje/bane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Parytet mówicie?

A to spójrz na szkolnictwo i urzędactwo - tam baba na babie babą babe pogania!!!

A co jedna to gorsza głupia, podła i wredna. Wszystkie USy, ZUSy, PINBy,  gminy, powiaty i województawa - to BABY!!!!

I dlatego jest tak przeje/bane!!!

Proponuję zatem eksterminację bab. Bez nich świat będzie piękniejszy, poukładany, kreatywny i idealny😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A to spójrz na szkolnictwo

p.s. że o wychowaniu tego całego gówniactwa nie wspomnę!!!

Dlaczego? Bo wychowują tych gnoi BABY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Onkosfera napisał:

Tutaj pojawia się perspektywa pracodawcy. Chodzi oczywiście o to, że to kobieta ponosi koszty rozmnażania. A zatem tez pośrednio jej pracodawca. Wiadomo, rodzenie i wychowywanie dzieci to rzecz przyziemna i pogardzana. Niemniej jednak ktoś to musi zrobić. A żeby zrobił, to pracodawca musiałby chcieć zatrudniać, chcieć płacić tyle samo co.osobie, która niczego nie urodzi. I tu pojawia się odpowiednia rola dla panstwa i przepisów prawa

Dwie sprawy.

1

Kto w naszym kraju przyzwyczaił pracodawców do tego, że kobieta wciąż od razu idzie na zwolnienie? 90 % kobiet w tym temacie postępuje nie w pożądaniu w stosunku do pracodawców więc do nich raczej kierowałbym zarzuty, a nie do przedsiębiorcy, że dba o swój interes i nie powierzy losów swojej rodziny (tak jego firma i pieniądze, które przynosi to los jego rodziny nie zapominajmy o tym) obcej osobie- bo mooooże akurat ta kobieta okaże się w porządku. Ktoś kto 10 razy oparzy się chwytając gorącą patelnie, 11 raz jej nie złapie.

2. Przedsiębiorcy to ekonomiści. Gdyby różnica w zarobkach była duża to raz dwa by policzyli, że nawet jeśli chodzi o ciążę to i tak bardziej opłaca się zatrudnić kobiete niż faceta bo jej się po prostu płaci mniej.

 

Wydaje mi się, ze całkowicie wyłączyłaś myślenie i cytujesz mi mądrości z Internetu. Niestety większość kobieta tak robi, w ogóle nie podchodząc do sprawy racjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Onkosfera napisał:

Proponuję zatem eksterminację bab.

Nie ma takiej potrzeby - wystarczy uzda, lejce i bat. Tak jak przez tysiące lat 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O, widzę że jakaś elitarna jednostka dołączyła do dyskusji. Spadam zatem chłopaki. Pojawie się wieczorem, a Wy grzejcie temat beze mnie. Może jakaś inna pani przyłączy się do rozmowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Onkosfera napisał:

Zainteresowało mnie dlaczego konkretnie tak uważasz. To dla mnie sprawa, rzec by można, osobista. Nie chcesz wyjaśnić, to oczywiście nie przymusze😏

Wyjasniam- cały czas piszesz jak pracownik.  Rozumiesz tylko jedną ze stron zupełnie nie rozumiejąc tej drugiej. Wsystkie podawane przez Ciebie argumenty i przykłady to przykłady z środowiska pracowniczego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Wyjasniam- cały czas piszesz jak pracownik.  Rozumiesz tylko jedną ze stron zupełnie nie rozumiejąc tej drugiej. Wsystkie podawane przez Ciebie argumenty i przykłady to przykłady z środowiska pracowniczego. 

Bo to nie tylko feministka, ale w dodatku komunistka - vide: pracownikowi i babie się NALEŻY!!😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konfederacja. W.i N.
3 godziny temu, Gość grochówkę gotuję napisał:

Który należałoby odnawiać w odstępach 7-letnich. I w przypadku braku dobrowolnego potwierdzenia przez obie strony automatycznie wygasałby. Może w ten sposób mniej byłoby nieszczęśliwych małżeństw ludzi, których nie łączy żadne uczucie poza wzajemną niechęcią lub wręcz nienawiścią

spłoniesz w piekle.  Gorszycielu sługo żydowski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Konfederacja. W.i N. napisał:

spłoniesz w piekle.

Nie możliwe - piekło jest już zapchane popiołem z przygłupich faszystów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, jestem z Wami znowu😏

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Wydaje mi się, ze całkowicie wyłączyłaś myślenie i cytujesz mi mądrości z Internetu. Niestety większość kobieta tak robi, w ogóle nie podchodząc do sprawy racjonalnie.

Nie jest mi miło czytając tak lekceważace wypowiedzi o mnie, no ale cóż. Nie umrę od tego, a trudno wymagać innego podejścia od kogoś kto uważa większość kobiet za osoby nie myślące racjonalnie. Możliwe że dyskusja ze mną jest poniżej Twojej godności

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Wyjasniam- cały czas piszesz jak pracownik.  Rozumiesz tylko jedną ze stron zupełnie nie rozumiejąc tej drugiej. Wsystkie podawane przez Ciebie argumenty i przykłady to przykłady z środowiska pracowniczego. 

Dzięki za odpowiedź, co prawda bez konkretów. Chciałam usłyszeć "myslisz jak pracownik, bo powiedziałas to, to i to". Ale nie będę już naciskać.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Bo to nie tylko feministka, ale w dodatku komunistka - vide: pracownikowi i babie się NALEŻY!!😉

Ten komentarz jestvdla mnie oczywiście komplementem. Lubię wzbudzać tak silne emocje. Podobnie jak sugestia pana, który zaprzaglby mnie do pługa i poganial batem. Powiem tak: na wszystko przyjdzie czas😏

Co do owej rzekomej równości płac, praw pracodawcy itp. Cieszę się że teoretyczna równość płac istnieje, w niektorych firmach nawet praktyczna. Tylko co z tego, skoro istnieje nierówność awansów. Mężczyźni są częściej awansowani. Awansowani mężczyźni otaczają się innymi mezczynami (tak, tez byly badania statystyki). A dlaczego występuje ta nierówność? Bo kobieta rodzac dzieci, traci lata do awansu, ktorych nigdy nie nadrobi. Mężczyzna zawsze będzie do przodu. Zatem bedzie zarabiał więcej. Oczywiscie, dzicy kapitalisci mogą powiedzieć, a po co baba ma rodzić te dzieci? Wolny wybór.

Tak, ale jednak zastępowalność pokoleń jest potrzebna i rozmnóg jest potrzebny. I powinien być chroniony, tak jak jest chroniona rodzina (utrudnianiem rozwodów). I tu pracodawca powinien mieć wsparcie państwa, żeby opłacało mu się zatrudnić kobiete na równi z mężczyzna. Awansować. Zapłacić. Taka ze mnie podła komunistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość ghjlk napisał:

Zresztą co tu dużo mówić, gdyby każdy związek małżeński miał obligatoryjną rozdzielność majątkową to prawie by nie występował. Zgadnijmy która strona najsilniej by oponowała... Ot to tyle, jeśli chodzi o kobiecą "miłość"

Pewnie te nie pracujące. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki obraz wasz
4 godziny temu, Onkosfera napisał:

Owszem, podobnie jak ten, że skrajności typu geniusze i de.bile, najczęściej trafiają się wśród mężczyzn.

Zgadza się.

4 godziny temu, Onkosfera napisał:

To może proponujesz żeby tylko ci mężczyźni geniusze decydowali o wszystkim. A reszta niech spada na drzewo?

Nie. Ale ludzie, którzy nie mają pojęcia o niczym, wiedzę o świecie czerpią z tvn/tvp, nie znają podstawowych faktów historycznych itd. nie powinni mieć prawa do głosowania, bo potem wychodzi głosowanie na PiS "bo dają 500+" itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech
2 godziny temu, Onkosfera napisał:

Tak, ale jednak zastępowalność pokoleń jest potrzebna i rozmnóg jest potrzebny. I powinien być chroniony, tak jak jest chroniona rodzina (utrudnianiem rozwodów). I tu pracodawca powinien mieć wsparcie państwa, żeby opłacało mu się zatrudnić kobiete na równi z mężczyzna. Awansować. Zapłacić. Taka ze mnie podła komunistka.

Przecież feministki są za aborcją, nie chcą rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość ech napisał:

Przecież feministki są za aborcją, nie chcą rodzić.

A ty np uważasz, że 16 -17 letnia dziewczyn musi urodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość pravda napisał:

Korwin jest kontrowersyjny, bo większość ludzi go nie rozumie.

On jest przeciwny demokracji, bo idyota ma takie samo prawo głosu jak inteligentny człowiek. A że inteligentnych jest mniej niż deb.ili (wśród obu płci), to deb.ile wybierają władzę.

A to że kobiety są ŚREDNIO mniej inteligentne od mężczyzn to fakt potwierdzony naukowo.

A kto będzie decydował kto jest ...ą,  bo dla mnie to on nie jest ten inteligentny- no ale jacyś idioci go wybierają. 

On może faktycznie myśleć , że kobiety są mniej inteligentne bo tylko takie są z nim w związku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Zgadza się.

Nie. Ale ludzie, którzy nie mają pojęcia o niczym, wiedzę o świecie czerpią z tvn/tvp, nie znają podstawowych faktów historycznych itd. nie powinni mieć prawa do głosowania, bo potem wychodzi głosowanie na PiS "bo dają 500+" itd.

Dałbyś prawo wyborcze ludziom od jakiejś wysokości IQ? Akurat z tym się zgadzam, ale niestety to dyskryminacja? Co z prawami czlowieka?😏

 

21 minut temu, Gość ech napisał:

Przecież feministki są za aborcją, nie chcą rodzić.

Doucz się. Są za prawem wyboru (i to nie wszystkie), bo jak ktoś jest zdesperowany i nie chce urodzić to i tak usunie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Gość pravda napisał:

Korwin jest kontrowersyjny, bo większość ludzi go nie rozumie.

On jest przeciwny demokracji, bo idyota ma takie samo prawo głosu jak inteligentny człowiek. A że inteligentnych jest mniej niż deb.ili (wśród obu płci), to deb.ile wybierają władzę.

A to że kobiety są ŚREDNIO mniej inteligentne od mężczyzn to fakt potwierdzony naukowo.

Jeszcze apropos Korwina. Wśród moich znajomych popierających tego polityka, wszyscy wysuwają argumenty wyłącznie gospodarcze. Że państwo ma się nie wtrącać, być "nocnym stróżem", pozwalać wszystko regulować prawami rynku. Z tym nie polemizuje, choć mam rzeczywiście poglądy bardziej socjalistyczne. Co jednak rzuca mi się w oczy, że wszyscy ci prokorwinowcy pomijają kompletnie aspekt obyczajowy, mizoginistyczne, skrajnie prawicowe, czy antysemickie poglądy członków jego partii. Nikt też nie zajaknie się o dziwnych powiązania z ugrupowaniami proputinowskimi. Tego tematu nie ma, gdy próbuję zadawać pytania. Jak jest z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna ciągodrut

Dzisiejsze samice się nie nadaja do niczego. Nawet do gaaaały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech
3 godziny temu, Onkosfera napisał:

Doucz się. Są za prawem wyboru (i to nie wszystkie), bo jak ktoś jest zdesperowany i nie chce urodzić to i tak usunie.

Są za prawem wyboru, ale pod warunkiem, że jest to wybór zgodny z ich poglądami. Kobieta, która chce mieć dzieci, szczęśliwą rodzinę i zajmować się domem jest hejtowana przez feministki i nazywana obrończynią patriarchatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravda
3 godziny temu, Onkosfera napisał:

Jeszcze apropos Korwina. Wśród moich znajomych popierających tego polityka, wszyscy wysuwają argumenty wyłącznie gospodarcze. Że państwo ma się nie wtrącać, być "nocnym stróżem", pozwalać wszystko regulować prawami rynku. Z tym nie polemizuje, choć mam rzeczywiście poglądy bardziej socjalistyczne. Co jednak rzuca mi się w oczy, że wszyscy ci prokorwinowcy pomijają kompletnie aspekt obyczajowy, mizoginistyczne, skrajnie prawicowe, czy antysemickie poglądy członków jego partii. Nikt też nie zajaknie się o dziwnych powiązania z ugrupowaniami proputinowskimi. Tego tematu nie ma, gdy próbuję zadawać pytania. Jak jest z Wami?

Korwin nie jest prorosyjski.

Sprawy gospodarcze są o wiele ważniejsze niż światopoglądowe, zresztą nie oceniajmy całej Konfederacji przez pryzmat Korwina.

Antysemickie poglądy? Z której strony?

Skrajnie prawicowe - każdy ma prawo do swoich poglądów, nie widzę w tym niczego złego.

Mizoginistyczne - bzdura. Nikt w Konfederacji nie nienawidzi kobiet, zresztą przecież kobiety również należą do tego ugrupowania i na nie głosują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość ech napisał:

Są za prawem wyboru, ale pod warunkiem, że jest to wybór zgodny z ich poglądami. Kobieta, która chce mieć dzieci, szczęśliwą rodzinę i zajmować się domem jest hejtowana przez feministki i nazywana obrończynią patriarchatu.

Przez jakie feministki? Co ty znasz za poyebanych ludzi. Każdy wybiera to co chce. Wybór domu i rodziny jest ryzykowny wyłącznie z tego względu, o którym wyżej napisalam (praca, awans, płaca). Człowiek musi mieć świadomość, że staje się zależny od drugiej osoby, która w każdej chwili może oskarżyć ją o pasożytnictwo i materializm. Tak jak uroczy Panowie z kafe, często mówią o kobietach😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość pravda napisał:

Korwin nie jest prorosyjski.

Sprawy gospodarcze są o wiele ważniejsze niż światopoglądowe, zresztą nie oceniajmy całej Konfederacji przez pryzmat Korwina.

Antysemickie poglądy? Z której strony?

Skrajnie prawicowe - każdy ma prawo do swoich poglądów, nie widzę w tym niczego złego.

Mizoginistyczne - bzdura. Nikt w Konfederacji nie nienawidzi kobiet, zresztą przecież kobiety również należą do tego ugrupowania i na nie głosują.

Widzisz, nie wszyscy uważają, że sprawy gospodarcze są ważniejsze niż światopoglądowe. Na przykład ja. Dajmy na to w Arabii Saudyjskiej przeciętna Saudyjka ma lepiej pod względem gospodarczym niż przeciętna Polka, jednak przez sprawy światopoglądowe ma mniej wolności.

Korwin jest jedną z twarzy Konfederacji. Jego wizerunek będzie wpływał na postrzeganie całości.

Antysemityzm? Grzegorz Braun.

Mizoginia to nie tylko nienawiść do kobiet, raczej pogarda oraz twierdzenie, że kobiety nie są w stanie decydować o sobie. Dla mnie kobieta popierająca ultraprawicowa Konfederację jest równie niemądra jak Murzyn optujacy za powrotem niewolnictwa. Przecież jego pan się nim tak troskliwie zajmie, zdecyduje, zero trosk...

I tak, upieram się że Konfederacja jest dla Putina "pożytecznym id.i.otą", tak jak partia Marine Le Pen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech
6 minut temu, Onkosfera napisał:

Przez jakie feministki? Co ty znasz za poyebanych ludzi.

Nie śledzisz feministycznych stron internetowych i facebookowych? Przecież tam każdy jeden post to hejt na mężczyzn oraz kobiety, które powiedzą o nich cokolwiek pozytywnego albo nie zgadzają się z ich poglądami. Za jakąkolwiek polemikę czy słowa krytyki z miejsca leci ban.

7 minut temu, Onkosfera napisał:

Wybór domu i rodziny jest ryzykowny wyłącznie z tego względu, o którym wyżej napisalam (praca, awans, płaca).

Jak się znajdzie odpowiedniego partnera, to nie jest ryzykowny.

8 minut temu, Onkosfera napisał:

Człowiek musi mieć świadomość, że staje się zależny od drugiej osoby, która w każdej chwili może oskarżyć ją o pasożytnictwo i materializm.

Facet też może w każdej chwili zostać oskarżonym o gwałt i zanim udowodni niewinność, to wszyscy się od niego odwrócą, straci pracę i przyjaciół, a jak się okaże, że jest niewinny, to nikt o tym nie wspomni, nikt go nie przeprosi, nie dostanie żadnego zadośćuczynienia, a reputacji już nie odzyska. A feministki stale postulują, by zawsze wierzyć kobietom, bo przecież kobiety to idealne, niewinne istoty, które nigdy nie kłamią i nie manipulują, za to mężczyźni to zawsze ci najgorsi. A no i oczywiście, że przemoc ma płeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravda
11 minut temu, Onkosfera napisał:

Widzisz, nie wszyscy uważają, że sprawy gospodarcze są ważniejsze niż światopoglądowe. Na przykład ja. Dajmy na to w Arabii Saudyjskiej przeciętna Saudyjka ma lepiej pod względem gospodarczym niż przeciętna Polka, jednak przez sprawy światopoglądowe ma mniej wolności.

Ale my nie jesteśmy w Arabii Saudyjskiej. Saudyjki mają gorzej, ale o ich prawa nikt nie walczy, mówi się tylko o "dyskryminacji" kobiet w Europie. Ja chciałbym żyć w wolnym kraju, gdzie rząd mnie nie ogranicza i nie zabiera połowy zarobionych pieniędzy.

11 minut temu, Onkosfera napisał:

Korwin jest jedną z twarzy Konfederacji. Jego wizerunek będzie wpływał na postrzeganie całości.

Tak, zgadzam się. Ale nawet jeśli Korwin niczego kontrowersyjnego nie mówi, to tu się wytnie, tam się doda i znowu jest afera. Niewygodnych ludzi zawsze się pokazywało w złym świetle. Posłuchaj sobie, co mówi Mentzen, Berkowicz i inni członkowie Konfederacji. Mówią rzeczowo i z sensem, w odróżnieniu od przedstawicieli pozostałych partii.

11 minut temu, Onkosfera napisał:

Antysemityzm? Grzegorz Braun.

Nic mi na ten temat nie wiadomo.

11 minut temu, Onkosfera napisał:

Mizoginia to nie tylko nienawiść do kobiet, raczej pogarda oraz twierdzenie, że kobiety nie są w stanie decydować o sobie.

Nie zauważyłem takich poglądów w Konfederacji.

11 minut temu, Onkosfera napisał:

I tak, upieram się że Konfederacja jest dla Putina "pożytecznym id.i.otą", tak jak partia Marine Le Pen

Nie jest. Konfederacja chce prowadzić rozsądną politykę zagraniczną i gospodarczą. Osobiście uważam, że powinniśmy nawiązać współpracę z Rosją, a nie "machać szabelką" w ich kierunku, bo w końcu Putin się zirytuje i naprawdę nas zaatakuje. Póki co nie ma żadnego powodu, by nas napadać, ale działania polskiego rządu do tego doprowadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×