Czy można zobaczyć miłość i smutek w oczach kobiety

Jednocześnie 

Można. 

  Dnia 15.01.2020 o 14:50, Gość Zgadywanki. napisał:

Można. 

Dlaczego, skąd się to bierze 

  Dnia 15.01.2020 o 14:53, Gość Gosc napisał:

Dlaczego, skąd się to bierze 

Z tęsknoty na ten przykład. 

Można , np gdy ona wie ze nigdy nie będziecie razem wiec jest smutna ale jednocześnie czujesz to coś w jej spojrzeniu co świadczy o zakochaniu. 

Można to zobaczyć. Do tego sposób wypowiadania słów jest taki, że serce pęka.

Kiedy mówi "nic się nie stało, żyjemy dalej", a jednocześnie ma łzy w oczach, bo oboje nie chcieliśmy zdradzać partnerów, a czuliśmy do siebie miłość i właśnie tak przyszło nam się rozmówić.
Przykre to wspomnienie, ale zapamiętam do końca życia.

Tak. Wygląda jak zbolałe zwierzątko .

Gdy żona wie że mąż jej nie kocha, mimo zapewnia o miłości, smutek i żal kobiety jest ogromny, Gdy ma okazywane uczucia tryska radością, w oczach widoczny radosny blask.

Bzdury dobre dla nastolatków i żyjących w świecie iluzji romantyków. Można sobie tylko wmawiać że to smutek czy miłość. W rzeczywistości kobiety potrafią się tak maskować i tak grać że nic nie zobaczysz. 

  Dnia 15.01.2020 o 14:48, Gość Gosc napisał:

Jednocześnie 

Można . Z oczu wyczytasz wiele .

To chyba zobaczyłem i poczułem wstyd

  Dnia 15.01.2020 o 17:47, Gość Gosc napisał:

To chyba zobaczyłem i poczułem wstyd

A dlaczego wstyd. Jeśli nie mieszałeś jej w głowie to nie twój problem . Ludzie zako...ą sie czasem nawet irracjonalnie a czasem nawet wbrew wszelkim znakom. Czytałam ty już o babach zakochanych w gejach. 

  Dnia 15.01.2020 o 18:33, Gość Nus napisał:

A dlaczego wstyd. Jeśli nie mieszałeś jej w głowie to nie twój problem . Ludzie zako...ą sie czasem nawet irracjonalnie a czasem nawet wbrew wszelkim znakom. Czytałam ty już o babach zakochanych w gejach. 

Właśnie namieszalem a nie przeszedłem do rzeczy 

  Dnia 15.01.2020 o 18:41, Gość Gosc napisał:

Właśnie namieszalem a nie przeszedłem do rzeczy 

a dawno ją widziałeś?

  Dnia 15.01.2020 o 18:41, Gość Gosc napisał:

Właśnie namieszalem a nie przeszedłem do rzeczy 

To przejdź. 

  Dnia 15.01.2020 o 18:41, Gość Gosc napisał:

Właśnie namieszalem a nie przeszedłem do rzeczy 

a chciales przejsc do rzeczy?

  Dnia 15.01.2020 o 16:32, Gość takie zycie napisał:

Bzdury dobre dla nastolatków i żyjących w świecie iluzji romantyków. Można sobie tylko wmawiać że to smutek czy miłość. W rzeczywistości kobiety potrafią się tak maskować i tak grać że nic nie zobaczysz. 

Podobno to umiejętność wykształcona ewolucyjnie. Kobieta musiała umieć takie rzeczy, żeby nie dostać pałą w łeb od agresywnego samca.

  Dnia 15.01.2020 o 18:46, Gość ona napisał:

a dawno ją widziałeś?

Dzisiaj 

  Dnia 15.01.2020 o 15:22, Jack445 napisał:

Można to zobaczyć. Do tego sposób wypowiadania słów jest taki, że serce pęka.

Kiedy mówi "nic się nie stało, żyjemy dalej", a jednocześnie ma łzy w oczach, bo oboje nie chcieliśmy zdradzać partnerów, a czuliśmy do siebie miłość i właśnie tak przyszło nam się rozmówić.
Przykre to wspomnienie, ale zapamiętam do końca życia.

O matko, jak przykro, miałam podobnie  

Czy rozmawiałes z nią?

A dlaczego nie przeszedłeś do rzeczy? Co stało na przeszkodzie?

  Dnia 15.01.2020 o 19:44, Gość ona napisał:

O matko, jak przykro, miałam podobnie  

ostatnie moje słowa do koleżanki skończyły się ze łzami moimi w oczach, że dzięki że pogadaliśmy, to było 5 minut, bo wszedłem bo się stęskniłem po ponad 3 miesiacach, tak na mnie warczała, jak na psa

  Dnia 15.01.2020 o 20:00, Gość Gość napisał:

A dlaczego nie przeszedłeś do rzeczy? Co stało na przeszkodzie?

Bo to stara i brzydka Ukrainka, bardzo przeciętna

Ja nie widziałam go miesiąc . Przyszłam do niego, bo on nie przyszedł do mnie. Chciałam go tylko zobaczyć, usłyszeć jego głos. Widział mnie,nie chcę mu się narzucać swoim widokiem.Są chwilę że jestem na siebie sama zła, że pokochałam ,to jednak gdzieś tam w sercu czyje ciepło i radość i jednak nadzieję że on znajdzie w sobie  na tyle odwagi.Zakochałam się i to bardzo

Oczy to dusza czlowieka

Widać w nich też ból żal poczucie krzywdy rozczarowanie...

  Dnia 15.01.2020 o 20:34, Gość moje oczy nadal są zielone napisał:

Widać w nich też ból żal poczucie krzywdy rozczarowanie...

To mnie przerasta ja nie czuje się tak silny by być czyimś oparciem, sam go potrzebuje. 

Można np jak kobieta sie nazre i ma sraczke chce przenocować ale nie może bp wie ze się osra ja tak miałam i wybranek widział cala gamę uczuc w mych teczowkach 

  Dnia 15.01.2020 o 14:48, Gość Gosc napisał:

Jednocześnie 

Znasz kogoś takiego?

  Dnia 15.01.2020 o 20:39, Gość Gosc napisał:

To mnie przerasta ja nie czuje się tak silny by być czyimś oparciem, sam go potrzebuje. 

Co Ciebie przerata? Rozmowa z nią, czy związek?

A dobrze się znacie? Skąd wiesz, że ona nie dałaby Ci wsparcia, hmm?