praworęczna czy leworęczna

Poczytaj o lateralizacji niejednorodnej lub skrzyżowanej.

5 minut temu, Gość Autorko napisał:

Poczytaj o lateralizacji niejednorodnej lub skrzyżowanej.

Wiem co to lateralizacja skrzyżowana, czy nieustalona.

18 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo ja robię wszystko tylko prawa ręka, lewa jest calk8em niezgrabna

Ważna, aby jedna była idealna.:)

Myślicie, że jest możliwość, by nie pamiętać że było się przestawianym? Ona szybko nauczyła się pisać, jako sześciolatka. Mam na myśli, że małemu dziecku się sugeruje, że je się prawą, rysunki należy robić prawą. itp

4 minuty temu, Gość isia napisał:

Myślicie, że jest możliwość, by nie pamiętać że było się przestawianym? Ona szybko nauczyła się pisać, jako sześciolatka. Mam na myśli, że małemu dziecku się sugeruje, że je się prawą, rysunki należy robić prawą. itp

Jakie to ma znaczenie

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jakie to ma znaczenie

Oj żadne. Tak sobie dyskutujemy, to nic złego.

pewnie przestawiona leworeczna

20 godzin temu, Gość isia napisał:

Ona tego nie ćwiczyła właśnie.

Leworęczność czy praworęczność jest dziedziczna. U każdego człowieka rozwinięta jest bardziej jedna półkula mózgu . Absolutnie nie wolno niczego przestawiać. Jezu dziewczyny, co wy robiliście na lekcjach biologi?

Ja jestem oburęczna. Pewnie Twoja  znajoma też mogłaby wszystko wykonywać obiema, tylko po prostu lewą, czy prawą preferuje do pewnych czynności.

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Leworęczność czy praworęczność jest dziedziczna. U każdego człowieka rozwinięta jest bardziej jedna półkula mózgu . Absolutnie nie wolno niczego przestawiać. Jezu dziewczyny, co wy robiliście na lekcjach biologi?

Ale przecież każdy wie, że nie wolno dziecka przestawiać. To co piszesz to dla wszystkich oczywiste. Autorkę jedynie zastanawiało, czy dziewczyna jest przestawiona, czy oburęczna ( lateralizacja nieustalona). Przecież skoro pisze prawą, to powinna większość czynności wykonywać prawą ręką, a nie lewą, prawda?

59 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja jestem oburęczna. Pewnie Twoja  znajoma też mogłaby wszystko wykonywać obiema, tylko po prostu lewą, czy prawą preferuje do pewnych czynności.

Lewą przede wszystkim do wszystkiego preferuje. Ale faktycznie jak próbowała pisać lewa ręką, to nieźle jej to wychodziło, więc faktycznie pewnie jest oburęczna po prostu.

10 godzin temu, Gość daisy napisał:

Mój mąż leworęczny, do lewej ręki bierze wszystko od długopisu do wiertarki, a synowie idą w jego ślady. Nie jest tak, że coś tam robią prawą. Pisanie prawą ręką i robienie lewą jest typowe dla 40-50 latków, których w szkole próbowano przeuczyć na prawo a mózg ciągnie na lewo

Ok, to jest możliwe. Po prostu kiedyś dotarłam do publikacji badań, które wyjaśniały "leworęczność" i tak było to opisane, że u większości populacji ludzkiej na etapie życia płodowego dochodzi do mutacji, która powoduje, że półkulą dominującą jest lewa - odpowiadająca za prawą stronę ciała. Dzięki temu między innymi nasz gatunek tak wyewoluował, ponieważ jest to zjawisko niespotykane w świecie zwierząt. U niewielkiego procentu płodów ludzkich do tej mutacji nie dochodzi i te osoby nie są nastawione na prawą stronę - są oburęczne, leworęczne lub te preferencje są w ogóle rozmyte.

Teraz na szybko nie jestem w stanie odnaleźć tej pracy, ale było to bardzo fajnie opisane...

Jestem praworęczna, nigdy nie byłam przestawiana, ale wiele czynności robię tylko  lewą ręką, np. czesanie, odkurzanie, lub obiema naprzemiennie (mycie szyb). Oczy maluję w naturalny dla mnie sposób, czyli lewą ręką lewe oko, prawą prawe. Logiczne, prawda?:)

1 godzinę temu, Gość gość2 napisał:

Ok, to jest możliwe. Po prostu kiedyś dotarłam do publikacji badań, które wyjaśniały "leworęczność" i tak było to opisane, że u większości populacji ludzkiej na etapie życia płodowego dochodzi do mutacji, która powoduje, że półkulą dominującą jest lewa - odpowiadająca za prawą stronę ciała. Dzięki temu między innymi nasz gatunek tak wyewoluował, ponieważ jest to zjawisko niespotykane w świecie zwierząt. U niewielkiego procentu płodów ludzkich do tej mutacji nie dochodzi i te osoby nie są nastawione na prawą stronę - są oburęczne, leworęczne lub te preferencje są w ogóle rozmyte.

Teraz na szybko nie jestem w stanie odnaleźć tej pracy, ale było to bardzo fajnie opisane...

Szkoda, że nie masz tytułu tego artykułu. Chętnie bym poczytała.

8 godzin temu, Gość isia napisał:

Szkoda, że nie masz tytułu tego artykułu. Chętnie bym poczytała.

Nie pamiętam, czy to było dokładnie w tym artykule, ale ten był jednym z kilku, które przeczytałam na ten temat. Sama jestem leworęczna i miałam moment silniejszej ciekawości  Trzymaj, jedna z lepszych publikacji, do jakiej dotarłam:

www.kul.pl/files/714/media/1.42.1999.art.4.pdf.pdf

3 godziny temu, Gość gość2 napisał:

Nie pamiętam, czy to było dokładnie w tym artykule, ale ten był jednym z kilku, które przeczytałam na ten temat. Sama jestem leworęczna i miałam moment silniejszej ciekawości  Trzymaj, jedna z lepszych publikacji, do jakiej dotarłam:

www.kul.pl/files/714/media/1.42.1999.art.4.pdf.pdf 

Dzięki, na pewno przeczytam.