Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zofka_

Ciągłe zauroczenia.

Polecane posty

Witam! Chciałabym podzielić się z wami pewnym problemem. Mianowice tak jak mowa w tytule, mam tendencje do bardzo szybkiego zakochiwania się w tak naprawdę każdym. Wystarczy że jakaś osoba tylko się mną zainteresuje a już zaczynam o niej obsesyjnie myśleć, całe dnie spędzam nad zastanawianiem się co o mnie myśli, czy napisze i inne tego typu rzeczy. Najgorsze w tym wszystkim jest to że nawet jeśli jakiś facet potraktuje mnie źle, to i tak będę ciągle o nim myśleć. Dodatkowo większość znajomości na niczym się zazwyczaj nie kończy a ja i tak po kilku/kilkunastu miesiącach będę doskonale pamiętać o tej osobie i interesować się wszystkim co robi.

Ogólnie mam wrażenie że jestem dość łatwa :// wystarczy najmniejszy gest, a już robi na mnie ogromne wrażenie i jestem w stanie zrobić prawie wszystko.

Pomocy, czy jest szansa że to minie? Ktoś ma może podobnie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemwk

Czyli rozumie, ze każdy Cię kręci? Jeżeli tak to stała w uczuciach nie jesteś i każdy Cię zostawi po krótkiej chwili. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ile masz lat? Obstawaim.ze 18-22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie tak że każdy mnie kręci, po prostu kiedy w moim życiu pojawia się osoba z którą mam szanse na jakieś bliższe relacje zwyczajnie zaczynam się nią bardzo fascynować i wyobrażać sobie nie wiadomo co, możliwe że to dlatego iż nigdy nie byłam w żadnym związku ani nie miałam z nikim bliższych relacji. Do dwudziestki jeszcze trochę mi brakuje bo mam 16 lat, ale i tak byłam ciekawa czy ktoś ma podobnie. Nie wiem może to przez ten wiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość121

Autorko, to nic nie zwykłego. Miałem to samo gdy miałem te 18 lat. Każdą dziewczynę, która zwracała na mnie uwagę, traktowałem jako swoją potencjalną partnerkę. W ciągu jednego roku byłem zauroczony w kilku dziewczynach- czasami jednocześnie. Warunek był tylko jeden. Zauroczony byłem tylko w tych, które mi się podobały. Jeżeli zainteresowanie wobec mojej osoby wykazywała dziewczyna, która nie podobała mi się fizycznie, zachowywałem neutralność. Zauroczenie w takiej dziewczynie nie było możliwe. Takich dziewczyn unikałem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też tak miałam

Musisz popracować nad poczuciem własnej wartości 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też tak miałam

Żebyś nie była z kimś, tylko dlatego że się Tobą interesuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uff, trochę mi ulżyło haha. Już się bałam że coś jest ze mną nie tak. Co dziwne większość moich koleżanek nie ma aż takiego jeśli to mogę nazwać "parcia" na związki i nie raz słyszę od nich że trochę przesadzam. Ale to już raczej kwestia dość osobista. Co do własnej wartości może faktycznie powinnam trochę nad nią popracować bo posiadam dość dużo kompleksów. W każdym razie dziękuję za wszystkie odpowiedzi♥

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość121
5 minut temu, zofka_ napisał:

Uff, trochę mi ulżyło haha. Już się bałam że coś jest ze mną nie tak. Co dziwne większość moich koleżanek nie ma aż takiego jeśli to mogę nazwać "parcia" na związki i nie raz słyszę od nich że trochę przesadzam. Ale to już raczej kwestia dość osobista. Co do własnej wartości może faktycznie powinnam trochę nad nią popracować bo posiadam dość dużo kompleksów. W każdym razie dziękuję za wszystkie odpowiedzi♥

Autorko, w twoim wieku możesz się zadurzać w chłopakach do woli tylko błagam ciebie abyś nie zadurzała się w palantach, którzy ciebie nie szanują, a w takich zauroczyć ci się zdarzyło o czym sama zresztą napisałaś. Pamiętaj, trzeba się szanować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość gość121 napisał:

Autorko, w twoim wieku możesz się zadurzać w chłopakach do woli tylko błagam ciebie abyś nie zadurzała się w palantach, którzy ciebie nie szanują, a w takich zauroczyć ci się zdarzyło o czym sama zresztą napisałaś. Pamiętaj, trzeba się szanować. 

Na szczęście jeśli chodzi o związanie się z taką osobę to jakoś nigdy nie było mi to pisane i mam nadzieję że nie będzie. Staram się od takich stronić, ale jak człowiek czasem wpadnie to ciężko się opamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil

Mam tak samo . Posiadam 17 lat jednakże czuje do siebie złość czując coś do osoby której nie znam ciągle w myślach się kłócę sam ze sobą . Mówiąc że nie chce tego czuć ale to na nic . Uważam że mam tak przez to że nie utrzymuje kontaktów zbytnio z ludźmi i ciągle spędzam czas samemu . Jako mały chłopiec miałem złe wspomnienia z rówieśnikami i wolałem zawsze być sam w koncie i zajmować się jedyną rzeczą sprawiającą mi przyjemność czyli rysowaniem . Mam nadzieję że kiedyś będę mógł panować nad tym co chce czuć . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×