Mam 20 lat a matka traktuje mnie jak dziecko

Mam 20 lat i matka (ona ma 37 lat) traktuje mnie jak male dziecko. Jak gdzieś wyjdę i nie ma mnie do 1 w nocy to pisze do mnie jak wariatka, a jak ostatnio wróciłam lekko pijana to mi w twarz z liścia strzeliła... a najlepsze jest to ze ostatnio przyszła do niej koleżanka i ta jej przyjaciółka zaczela mówić ze ja się śmieje z jej córki a moja matka do niej wyjechała : „ciekawe co ty robiłaś jak byłaś mała” tylko Ze ja mam 20 lat ... co mam robić ? Pomozcie mi błagam 

Matka cię będzie traktowała jak dziecko do śmierci, chyba że jej na to nie pozwolisz. Po pierwsze - nie pij, po drugie - uważaj na siebie, takie łażenie samej też jest niebezpieczne, poszukaj sobie w mediach, ile jest zaginięć  Po trzecie, jak będzie chciała cię uderzyć to złap ją za rękę i powiedz to co nam tutaj. Pamiętaj, że najważniejsze jest twoje bezpieczenstwo, ale nie pozwól jej też na siebie wrzeszczeć ani cię bić. 

Raz mnie walnęła tylko

3 minuty temu, Przemek 29 napisał:

Stara traktuje cię jak dziecko a sama cię urodziła jak była jeszcze dzieckiem może to dlatego? 

Przemek spie/rdalaj 29 letni dzieciaku

4 minuty temu, Przemek 29 napisał:

Stara traktuje cię jak dziecko a sama cię urodziła jak była jeszcze dzieckiem może to dlatego? 

Bujaj sie prawiczku

Ale żeby takimi tekstami walić do kolezanki ...

Okropne