czy da się wejść na krzywy ryj do budynku jakiejś firmy

jak się jest tam żoną kogoś ważnego w tej  firmie?

O żonie szefa myślisz po godzinach i rozkminiasz jej wejście do budynku? 

13 minut temu, Gość Gość napisał:

O żonie szefa myślisz po godzinach i rozkminiasz jej wejście do budynku? 

tak, moja dobra koleżanka martwi się, że jej mąż flirtuje z sekretarką.

Przed chwilą, brokentiger87 napisał:

tak, moja dobra koleżanka martwi się, że jej mąż flirtuje z sekretarką.

Jesteś szparką sekretarką od żony co piłuje szpony. Lampucero. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jesteś szparką sekretarką od żony co piłuje szpony. Lampucero. 

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

Uważaj bo ci do gęby kootas wleci i ci ja oszpeci.

 Gdyby miał Brok to bym jej nie zdradzał , ale ona nie chce nikogo .

Gdybym był bogaczem siabadabada tobym był roochaczem siabadabada

10 minut temu, Gość Fujarek na dachu napisał:

Gdybym był bogaczem siabadabada tobym był roochaczem siabadabada

Niestety jesteś tylko bidulinem.

to co z tym wejściem? można powiedzieć "jestem żoną księcia tego zamku, sługo odźwierny, wpuść mnie, albo każą Cię oćwiczyć" do portiera?

23 minuty temu, brokentiger87 napisał:

to co z tym wejściem? można powiedzieć "jestem żoną księcia tego zamku, sługo odźwierny, wpuść mnie, albo każą Cię oćwiczyć" do portiera?

Nie, po prostu gadasz do portiera: "Jestem panienką do towarzystwa którą zamówił szef. A tam stoi mój alfons. Chcesz go poznać?" 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nie, po prostu gadasz do portiera: "Jestem panienką do towarzystwa którą zamówił szef. A tam stoi mój alfons. Chcesz go poznać?" 

nie chce mi się przebierać za prostytutkę w chwili, gdy jakaś lafirynda tam wypina się do mojego męża! 

1 minutę temu, brokentiger87 napisał:

nie chce mi się przebierać za prostytutkę

Nie musisz

2 minuty temu, brokentiger87 napisał:

jakaś lafirynda tam wypina się do mojego męża! 

Przecież Ty nie masz męża. No chyba, że ten wieśniak od lokat awansował u Ciebie z wiernego pieska na męża

14 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie musisz

Przecież Ty nie masz męża. No chyba, że ten wieśniak od lokat awansował u Ciebie z wiernego pieska na męża

stalkerskie goooowno , goooowno wie

10 minut temu, brokentiger87 napisał:

nie chce mi się przebierać za prostytutkę w chwili, gdy jakaś lafirynda tam wypina się do mojego męża! 

 Też byś mogła się wypiąć wreszcie .

Klaaamiess provo