Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Onaa

Jak zapomnieć level5

Polecane posty

Gość Onaa

Ponieważ nie mam z kim pogadać ani do kogo zadzwonić, chciałabym się wyżalić..Nie radzę sobie z samotnością ..mam 38lat z czego ostatnie 3 spędziłam z człowiekiem, ktory był moim przyjacielem i partnerem i chociaż w moim odczuciu rokowało ..odszedł, poznał młodszą ciekawszą wartościowszą ładniejszą..zrobił to z klasą a ja rozumiem bo ja vs inne przepadam w mdłej i jałowej odchłani i chociaż staram się racjonalnie uzasadnić obecny stan rzeczy, to serce boli

 

Jestem już w wieku średnim ..młodość okupiona wieloma traumami i kompleksami..długo zmagałam się z trądzikiem opornym na leczenie więc życie uczuciowe a nawet społeczne kulało.

Boję się ..jeśli jest tu jakaś kobieta w zasadnym wieku, która dała radę samotnie żyć to żebram o wsparcie! ..praca marna perspektywy również gdy inni cieszyli się życiem ja płakałam..garstka znajomych ze studiów ma swoje życie, rodzine .Jak pogodzić się z tym że trzeba być samej i wyć z rozpaczy do Boga bo po ludzku się nie dzwiga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×