Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasi mężowie lub partnerzy wybaczyli wam waszą przeszłość czy może czasami ją wam wypominają. Ja boję się przyznać

Polecane posty

Gość gość

Byłam na Erasmusie i mówiąc oględnie, korzystałam z życia (baaaardzo kolorowego). Wróciła, przeprowadziłam się do innego miasta, spotkałam faceta ale boję się że to za mną się ciągnie. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

Byłam na Erasmusie i mówiąc oględnie, korzystałam z życia (baaaardzo kolorowego). Wróciła, przeprowadziłam się do innego miasta, spotkałam faceta ale boję się że to za mną się ciągnie. 

 

A co to? Spowiedz? Nic zlego nie zrobilas, ale jak myslisz, ze facet jest konserwatywnym rasista-seksista to mu nie mow. Nie wiem po co ci taki facet tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O swojej przeszłości nie warto rozmawiać wprost, jeśli skutkiem nie odznacza się negatywnie na teraźniejszości. Jeśli relacje z partnerem układają się dobrze, jesteś usatysfakcjonowana, niczego Tobie nie brakuje, nie ma problemów, to i nie ma potrzeby patrzenia wstecz. Facet ocenia Cię taką, jaką jesteś dziś, dlaczego miałby zacząć patrzeć na Ciebie przez pryzmat uprzedzeń, stereotypów i własnych ograniczeń?... Warto zagłębić się w temat i przemyśleć, czy tyczy się on bardziej uczciwości wobec partnera, czy raczej chęci jego dobra i dobra relacji, oraz co jest bardziej istotne. Subiektywnie.

10 minut temu, Gość gość napisał:

[...] boję się że to za mną się ciągnie.

W jaki sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rita

jeśli nie przywiozłaś z tego Erasmusa synka murzynka to nie mów facetowi że upijałaś się do nieprzytomności a potem szłaś na bajlando z kim popadnie. po co mu taka wiedza. tylko wszystko zepsujesz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Jeśli boisz się o tym mówić otwarcie, to znaczy dla mnie, że sama uważasz to za coś "złego". 

Wybacz sama sobie, to nie będzie Cię to dręczyć. I ciągnąć się za Tobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Było minęło, nie ma sensu spowiadać się z szaleństw młodości, bo niby do czego to komu potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Było, minęło, nie ma o czym mówić.

Od męża nie wymagam opowieści o jego podbojach z dawnych czasów i sama też nie zamierzam do tego wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale wam to katolickie wychowywanie zryło berety!

Faceci wam się nigdy do niczego na przyznają chocbyście ich zdjęcia w ręku trzymały a te id/iotki ze wszystkiego chcą się facetom wyspowiadać wiedząc że on w odpowiednim czasie wykorzysta każde słowo przeciwko wam!

Puknijcie się w te puste katolskie łby!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie robiłam w życiu nic, czego mogłabym się wstydzić. Nie mam nic do ukrycia, a on nie ma mi czego wybaczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale wam to katolickie wychowywanie zryło berety!

Faceci wam się nigdy do niczego na przyznają chocbyście ich zdjęcia w ręku trzymały a te id/iotki ze wszystkiego chcą się facetom wyspowiadać wiedząc że on w odpowiednim czasie wykorzysta każde słowo przeciwko wam!

Puknijcie się w te puste katolskie łby!!!

Brawo! Też się dziwię tym kobietom. Mnie kiedyś też jeden zapytał ilu przed nim miałam. Skłamałam i zmniejszyłam tą liczbę i bardzo dobrze, bo rzucił mnie kilka miesięcy potem. Po co miał potem rozpowiadać innym, że jestem jakaś rozwiązła? O ile nie jesteś nosicielką chorób wewnętrznych to nie musisz się do niczego przyznawać. 

Podwójna moralność. Kobiety, które mają wielu partnerów "nie szanują się". To kim są Ci, z którymi się "szmacą"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

* Chorób wenerycznych 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×