Mowa ciała mężczyzny

Czy to prawda, że gdy mężczyzna podczas rozmowy staje w większym rozkroku jednocześnie trzymając kciuki za szlufkami paska lub opierając dłonie na biodrach to chce sprawić wrażenie na kobiecie? Jest to jakiś podtekst seksualny? Czy to bujdy na resorach. Przyznam, że pierwszy raz w życiu się z tym spotkałam w rzeczywistości. I naprawdę przyciągało to mój wzrok w wiadomą strefę.

Tak piszo w książkach o mówię ciała ale czy to prawda to nie wiem. Może rzeczywiście podświadomie pewne rzeczy robimy. Mnie śmieszy jak facet zauważa jakaś laskę i wypina cyc do przodu a jak idzie to tak się buja i myśli że jest męski zawsze to obserwuje. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak piszo w książkach o mówię ciała ale czy to prawda to nie wiem. Może rzeczywiście podświadomie pewne rzeczy robimy. Mnie śmieszy jak facet zauważa jakaś laskę i wypina cyc do przodu a jak idzie to tak się buja i myśli że jest męski zawsze to obserwuje. 

Mnie z kolei bawi jak facet nagle robi się taki super wyluzowany i śmieje się tak że aż nienaturalnie.. dorosły facet a zachowanie jak u nastolatka

Prawda. To bezwiedne. Żeby tego nie robić trzeba mieć nad sobą niesamowitą kontrolę. Tylko po co?

lumpiaro

1 minutę temu, Onkosfera napisał:

Prawda. To bezwiedne. Żeby tego nie robić trzeba mieć nad sobą niesamowitą kontrolę. Tylko po co?

Kto ma kontrolę ten ma władzę . 

2 minuty temu, Onkosfera napisał:

Prawda. To bezwiedne. Żeby tego nie robić trzeba mieć nad sobą niesamowitą kontrolę. Tylko po co?

Może po to żeby nie narobić głupot, gdy ma się już rodzinę 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Może po to żeby nie narobić głupot, gdy ma się już rodzinę 

mowisz o zdradzie

Stanie w rozkroku to robienie glupot? Jakie to ma znaczenie?

1 minutę temu, Onkosfera napisał:

Stanie w rozkroku to robienie glupot? Jakie to ma znaczenie?

Skoro on tak zaczyna manifestować autorce potencjalne zainteresowanie seksualne a ona to zauważa to już chyba pierwszy krok do flirtu i romansu?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Skoro on tak zaczyna manifestować autorce potencjalne zainteresowanie seksualne a ona to zauważa to już chyba pierwszy krok do flirtu i romansu?

To jest raczej nieświadome rzeczywiście. Od stania w rozkroku do grzebania fredem w innym kroku jednak daleko. Faceci też są próżni jak bęben frani i lubia się popisywac.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Skoro on tak zaczyna manifestować autorce potencjalne zainteresowanie seksualne a ona to zauważa to już chyba pierwszy krok do flirtu i romansu?

To nie jest wyłącznie oznaka zainteresowania seksualnego. A jeśli nawet jest, to co? W każdej chwili czlowiek się rzuca jeden na drugiego celem kopulacji??

Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Najgorsze jest jak się usiądzie w rozkroku na alfa i butem ubrudzi lasce buta

Po co wy siadacie tak ze wam szwy w kroku pękają? To też chyba jakieś atawistyczne. Pacz jaki jestem męski i mam wielkiego pena. 

To jest niekontrolowane, tak samo jak naśladowanie ruchów drugiej osoby która nam się podoba. Nie mamy na to wpływu. Tak samo jak oczy, do dziś pamiętam wzrok jednego Pana. Dodam że strasznie działał na mnie emocjonalnie (nie fizycznie) i po raz pierwszy w życiu po dłuższym patrzeniu  jemu w oczy omiotłam  jego całego wzrokiem z góry do dołu, to było po raz pierwszy nigdy tak na nikogo nie patrzyłam. To samo się działo, więc na to wpływu nie mamy nie kontrolujemy tego. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Po co wy siadacie tak ze wam szwy w kroku pękają? To też chyba jakieś atawistyczne. Pacz jaki jestem męski i mam wielkiego pena. 

Też się nad tym zastanawiam xd kiedyś jak rozmawiałam z facetem przy stoliku też taki rozkrok miał, jeszcze do tego jedna reka podparta (trzymana na kolanie, pełen luz) pochylal się w moja stronę z rękoma na stoliku opartymi, przy podawaniu łyżeczki do kawy chwycił za rękę i udał że niby przypadkiem, jak stał obok mnie to tak blisko stawal że nasze ramiona bokiem się stykaly, no i te spojrzenia prosto w oczy w milczeniu, jego wzrok był tak przeszywajacy jakby chciał przeswietlic mi dusze. Tak patrzył i patrzył jakby się zawiesił z dobre 10 s jak nie więcej Zawsze był miły i pomocny, Do dziś nie wiem o co gościowi chodziło.. Czy uwodzi czy się bawił, czy chciał zaliczyć.

Według mnie facet robi to ponieważ chce się poczuć jak prawdziwy mężczyzna czyli zdobywca. Więc takie gesty jak głębokie patrzenie w oczy czy bliskość często mu wystarczą do dobrego samopoczucia i pewności siebie. 

A on patrzy patrzy a nie robi nici co to oznacza ,że jednak mnie nie chce,wstyd mi ,uciec tylko jak najdalej