Wszystko drożeje przez 500+

U mnie w pracy coraz częściej słyszę opinie, że ceny idą w górę przez 500+. Nie zgadzam się z tym, bo ceny co roku szły zawsze do góry. Co prawda podobno są opinie, że ceny w tym roku najbardziej poszybują w górę właśnie w Polsce. Ale to chyba będzie miało związek z wysokimi cenami prądu. 

A jak jest wasze zdanie? 

2 minuty temu, Gość Yhm napisał:

U mnie w pracy coraz częściej słyszę opinie, że ceny idą w górę przez 500+. Nie zgadzam się z tym, bo ceny co roku szły zawsze do góry. Co prawda podobno są opinie, że ceny w tym roku najbardziej poszybują w górę właśnie w Polsce. Ale to chyba będzie miało związek z wysokimi cenami prądu. 

A jak jest wasze zdanie? 

 

Że to prowo do wywołania gownoburzy przez niby ekspertów polityczno-ekonomicznych bez podstawowej wiedzy. 

Przykładem tej niby wiedzy jest juz twój post. 

7 minut temu, Gość Yhm napisał:

U mnie w pracy coraz częściej słyszę opinie, że ceny idą w górę przez 500+. Nie zgadzam się z tym, bo ceny co roku szły zawsze do góry. Co prawda podobno są opinie, że ceny w tym roku najbardziej poszybują w górę właśnie w Polsce. Ale to chyba będzie miało związek z wysokimi cenami prądu. 

A jak jest wasze zdanie? 

 

nie prawda ze zawsze szły ceny w górę, bo przez kilka lat inflacja była ujemna. Wszystko poszybowało od nastania dobrej zmiany i pińcetplusów

wszystko drożeje , nie przez 500+ a przez to że płąca minimalna poszła do góry i to mocno. Jeszcze kilka lat temu minimalna to było 1200zł. Kilka lat temu zarabiałam 12,40 na godzinę, Teraz mimo że siedze z dzieckiem w domu, co roku podpisuje aneks do umowy. Dziś jakbym wróciła do pracy dostałabym 16zł za godz pracy. Siedze w domu 2,5 roku. 

A więc idąc tym tropem , to zeby wyprodukować chleb, to sam rolnik musi dostac wiecej (bo ceny w sklepie wzrosły - by mógł sie utrzymać) kierowca który odbierze zborze, młynarz, znów kierowca, piekarz, znów kierowca, i sprzedawca w sklepie tez musi zarobic wiecej. Ktoś tez musi ogarnąć  sprawy papierkowe. Jakby tak wziać porównac miesieczne wydatki, teraz i z przed 5 lat, to akurat wyjdzie że wydajemy na jedzenie wiecej, o tyle o ile poszła d góry minimalna krajowa. Pięc lat temu , jak ktoś zarabiał 3tyś, to było dużo, teraz to nie starcza by zatrzymac pracownika i pracodawca musi podnieś pensje

Wzrosły również koszty utrzymania pracownika i małe firmy beda plajtować, bo zwyczajnie koszty zjedzą.

KLARA? urodziłaś?

13 minut temu, Gość Yhm napisał:

U mnie w pracy coraz częściej słyszę opinie, że ceny idą w górę przez 500+. Nie zgadzam się z tym, bo ceny co roku szły zawsze do góry. Co prawda podobno są opinie, że ceny w tym roku najbardziej poszybują w górę właśnie w Polsce. Ale to chyba będzie miało związek z wysokimi cenami prądu. 

A jak jest wasze zdanie? 

 

To chyba tynk ze ścian jesz, bo jakbyś robiła normalne zakupy to byś takich bzdur nie pisała. No, chyba że jesteś pisowsko-ruskim trolem... 

21 minut temu, Klara napisał:

Że to prowo do wywołania gownoburzy przez niby ekspertów polityczno-ekonomicznych bez podstawowej wiedzy. 

Przykładem tej niby wiedzy jest juz twój post. 

Bo trolle już kampanię zaczęły.

Duda musi wygrać za wszelką cenę stąd te durne tematy!

1 godzinę temu, Gość Sama prawda napisał:

Duda musi wygrać za wszelką cenę stąd te durne tematy!

Zdanie nie logiczne, napisz poprawnie.

Zdanie nielogiczne napisz poprawnie

Czego nie rozumiesz?

Troll pisowski zakłada tematy żeby wybielić Dudę i durne decyzje PiS u.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

wszystko drożeje , nie przez 500+ a przez to że płąca minimalna poszła do góry i to mocno. Jeszcze kilka lat temu minimalna to było 1200zł. Kilka lat temu zarabiałam 12,40 na godzinę, Teraz mimo że siedze z dzieckiem w domu, co roku podpisuje aneks do umowy. Dziś jakbym wróciła do pracy dostałabym 16zł za godz pracy. Siedze w domu 2,5 roku. 

A więc idąc tym tropem , to zeby wyprodukować chleb, to sam rolnik musi dostac wiecej (bo ceny w sklepie wzrosły - by mógł sie utrzymać) kierowca który odbierze zborze, młynarz, znów kierowca, piekarz, znów kierowca, i sprzedawca w sklepie tez musi zarobic wiecej. Ktoś tez musi ogarnąć  sprawy papierkowe. Jakby tak wziać porównac miesieczne wydatki, teraz i z przed 5 lat, to akurat wyjdzie że wydajemy na jedzenie wiecej, o tyle o ile poszła d góry minimalna krajowa. Pięc lat temu , jak ktoś zarabiał 3tyś, to było dużo, teraz to nie starcza by zatrzymac pracownika i pracodawca musi podnieś pensje

Wzrosły również koszty utrzymania pracownika i małe firmy beda plajtować, bo zwyczajnie koszty zjedzą.

 

KLARA? urodziłaś?

Wszystko się zgadza po za rolnikiem bo ceny w sklepach rosną a u rolnika bez zmian. 

Up

A ja się bardzo ciesze ze wzrostu cen. Mam dobre zarobki, nie mam dzieci. Spokojnie więc patrzę jak wyborcy PIS dostają po dupie. Bo fakty są takie, że wzrost cen najbardziej bije w słabiej uposazone rodziny. 

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

wszystko drożeje , nie przez 500+ a przez to że płąca minimalna poszła do góry i to mocno. Jeszcze kilka lat temu minimalna to było 1200zł. Kilka lat temu zarabiałam 12,40 na godzinę, Teraz mimo że siedze z dzieckiem w domu, co roku podpisuje aneks do umowy. Dziś jakbym wróciła do pracy dostałabym 16zł za godz pracy. Siedze w domu 2,5 roku. 

A więc idąc tym tropem , to zeby wyprodukować chleb, to sam rolnik musi dostac wiecej (bo ceny w sklepie wzrosły - by mógł sie utrzymać) kierowca który odbierze zborze, młynarz, znów kierowca, piekarz, znów kierowca, i sprzedawca w sklepie tez musi zarobic wiecej. Ktoś tez musi ogarnąć  sprawy papierkowe. Jakby tak wziać porównac miesieczne wydatki, teraz i z przed 5 lat, to akurat wyjdzie że wydajemy na jedzenie wiecej, o tyle o ile poszła d góry minimalna krajowa. Pięc lat temu , jak ktoś zarabiał 3tyś, to było dużo, teraz to nie starcza by zatrzymac pracownika i pracodawca musi podnieś pensje

Wzrosły również koszty utrzymania pracownika i małe firmy beda plajtować, bo zwyczajnie koszty zjedzą.

 

KLARA? urodziłaś?

500+ jak i wzrost  minimalnej spowodował wzrost cen,a będzie jeszcze gorzej bo nie ma nowych inwestycji Pisiory przeznacza kasę wyłącznie na konsumpcję.

Ja też się śmieję z wyborców PiSu jak im już się zaczyna pod doopą palić!

Niedługo skończą się pieniążki a 500 plusem będzie mogli dzieciom tyłki podcierać.

Na szczęście mieszkam w UK.

Niestety inflacja dotyczy wszystkich

13 minut temu, Gość Gość napisał:

500+ jak i wzrost  minimalnej spowodował wzrost cen,a będzie jeszcze gorzej bo nie ma nowych inwestycji 

Jak to, jak to??!! A inwestowanie w tv publiczną???

I jeszcze trzeba dodać inwestowanie w imperium ojca dyrektora,

Czy ja wiem że taka drożyzna? Popatrzcie na ulice, zatłoczone a na nich jakie fury, samochody, które jeszcze dwa trzy lata temu odwracały uwagę, dziś mało kto ma 10 letni samochód.

Wakacje, zobaczcie gdzie ludzie jeżdżą na wakacje, to już nie Chorwacja czy Malta (tam chyba jeżdżą ci biedniejsi )

Główne kierunki to Azja, Indonezja, Afryka (ale nie Egipt, czy Tunezja - tam to znów... ci biedniejsi ) Karaiby.

Ferie zimowe i Austria i Alpy są przez Polaków oblegane. Mieszkania. Jak się coś buduje jakiś apartamentowiec to mieszkania są wykupione zanim fundamenty wyleją w tym bloku.

To gdzie ta bieda?

To co opisujesz to zaledwie 10-15% społeczeństwa!

2 minuty temu, slawek1977 napisał:

Czy ja wiem że taka drożyzna? Popatrzcie na ulice, zatłoczone a na nich jakie fury, samochody, które jeszcze dwa trzy lata temu odwracały uwagę, dziś mało kto ma 10 letni samochód.

Wakacje, zobaczcie gdzie ludzie jeżdżą na wakacje, to już nie Chorwacja czy Malta (tam chyba jeżdżą ci biedniejsi )

Główne kierunki to Azja, Indonezja, Afryka (ale nie Egipt, czy Tunezja - tam to znów... ci biedniejsi ) Karaiby.

Ferie zimowe i Austria i Alpy są przez Polaków oblegane. Mieszkania. Jak się coś buduje jakiś apartamentowiec to mieszkania są wykupione zanim fundamenty wyleją w tym bloku.

To gdzie ta bieda?

To jedź do małych miasteczek tam zobaczysz biede,

i jeszcze samochód z salonu jak sie chce kupić ale taki zwykły 120-180 tys. to trzeba czekać kilka tygodni, bo kolejka

4 minuty temu, slawek1977 napisał:

i jeszcze samochód z salonu jak sie chce kupić ale taki zwykły 120-180 tys. to trzeba czekać kilka tygodni, bo kolejka

To że nie wiesz co zrobić z kasą nie znaczy że wszyscy tak mają

ja mieszkam we Francji 20 lat wyjechałem bo mialem dość być niewolnikiem Polski 2000 roku pralka kosztowała 1400 złotych ja zarabiałem 700 złotych czyli wychodzi na to ze Politycy trzepali nam kieszeni bardzo dlugo dlatego sa bardzo bogaci a ich pokolenia maja kasę na 1000 lat teraz dobra zmian jeszcze bardziej nas dojii We Franci zawsze byly zasilki 500 plus to jak kot napłakał tutaj dają ludzia zarobić i wszytko ma podobne ceny jak w Polsce a nawet jesze taniej

Ale ja nie piszę o sobie lecz takie mam spostrzeżenia, otoczenie wysyła takie informacje, jedni narzekają że musieli czekać w kolejce po samochód, inni że nie mogli dobrać terminu wylotu do Singapuru i zgrać go z pobytem na Madagaskarze, jeszcze inni że im wykupili wszystkie mieszkania w nowo powstającym bloku. Słuchając tego wszystkiego albo przeglądając fb aby zobaczyć co tam u znajomych, którzy w szkole często mieli problem ze skleceniem zdania zastanawiam się czy mi się nie udało czy ta bieda moja to normalność? Czy ktoś coś zniekształca?

To jedź do małych miasteczek tam biedę szczególnie osób starszych widzi się na ulicy.

ten kto twierdzi że ceny idą w górę przez 500 plus to nie ogląda programów publicystycznych i nie słucha wypowiedzi ekonomistów, wszyscy jednym głosem mówią że prąd poszedł w górę więc automatycznie ceny windują do góry i było tak co roku.

9 minut temu, slawek1977 napisał:

Ale ja nie piszę o sobie lecz takie mam spostrzeżenia, otoczenie wysyła takie informacje, jedni narzekają że musieli czekać w kolejce po samochód, inni że nie mogli dobrać terminu wylotu do Singapuru i zgrać go z pobytem na Madagaskarze, jeszcze inni że im wykupili wszystkie mieszkania w nowo powstającym bloku. Słuchając tego wszystkiego albo przeglądając fb aby zobaczyć co tam u znajomych, którzy w szkole często mieli problem ze skleceniem zdania zastanawiam się czy mi się nie udało czy ta bieda moja to normalność? Czy ktoś coś zniekształca?

OMG, jaki troll, mogłeś się trochę wysilić i jakieś realniejsze przykłady podać, żenada!

27 minut temu, slawek1977 napisał:

Czy ja wiem że taka drożyzna? Popatrzcie na ulice, zatłoczone a na nich jakie fury, samochody, które jeszcze dwa trzy lata temu odwracały uwagę, dziś mało kto ma 10 letni samochód.

Wakacje, zobaczcie gdzie ludzie jeżdżą na wakacje, to już nie Chorwacja czy Malta (tam chyba jeżdżą ci biedniejsi )

Główne kierunki to Azja, Indonezja, Afryka (ale nie Egipt, czy Tunezja - tam to znów... ci biedniejsi ) Karaiby.

Ferie zimowe i Austria i Alpy są przez Polaków oblegane. Mieszkania. Jak się coś buduje jakiś apartamentowiec to mieszkania są wykupione zanim fundamenty wyleją w tym bloku.

To gdzie ta bieda?

No normalnie El Dorado! A nie, czekaj...bardziej San Escobar...?

20 minut temu, Gość Gość napisał:

To co opisujesz to zaledwie 10-15% społeczeństwa!

Dokładnie tak. Średni wiek samochodu w Polsce to 14 lat. Dla porównania w Niemczech 9 lat a w Rumunii 16 - widać, gdzie nam bliżej. Ludzie latami gniezdza się z teściami, a jak już kupują coś własnego to w porównaniu z "Zachodem" to są dosłownie klitki, itp. Itd.