Szumy uszne w ciąży

Od 10 dni mam szumy uszne, jakieś piski jestem w 37 tc. W dzień może być, najgorzej jest w nocy, nie moge spać. Nigdy takich problemów nie miałam. Byłam u laryngologa sprawę olał „nic nie mogę pani dać bo jest pani w ciąży, proszę szukać rozwiązania po zakończeniu ciąży a może nawet nie bo jak będzie pani karmiła to tez nie wiele można zrobić” Dzisiaj ide do drugiego. Nie dość, że nie moge spać to mnie to wk*urwia, bo te piski i szumienie są w rytmie serca.  Ale słyszałam, że są takie objawy ciążowe w końcówce. Ze wszystko nabrzmiewa i naczynia się powiększają i może tak być. Czy któraś z was tak miała? Ile to trwało? Czy przeszło po porodzie? Błagam niech ktoś się odezwie, bo nerwowo już tego nie wytrzymam...