Tak z ciekawosci- czy lubicie ciateczka Oreo???

Moze ktos mi wytlumaczy ich fenomen?? Ja uwielbiam slodycze, desery i ciasta ale popularnoci tych ciasteczek nie moge zrozumiec. Smaku zero- rownie dobrze mozna zjesc lyzeczke cukru i na to samo wyjdzie. Czy one Wam czyms smakuja i to ja mam uposledzone kubki smakowe?? Pytam z ciekawosci, bo wzielam dzis zamowienie na 3 tort urodzinowy w tym roku o smaku oreo.

nie, nie lubie. Tort o smaku oreo tez jest dla mnie nieporozumieniem

To samo myślę, co wy powyżej - przereklamowane niesmaczne ciastka. 

Ja lubię ale te z nadzieniem truskawkowym albo o smaku masła orzechowego. 

Ja lubię ale w białej czekoladzie, choć nie da się zjeść więcej, niż 2

Lubię tylko tę brązową, zewnętrzną część, środek jest zupełnie bez smaku. 

Nie przepadam 

moja mama nazywa je "murzyńskie" i mówi że nie będzie jadła tych murzyńskich ciastek! 

Nadzienie to sam cukier z odrobiną wanilii, ale ciastko kozak. Pamiętam gdy jadłam po raz pierwszy to dziwiłam się jak bardzo są kakaowe. Te w białej czekoladzie to niebo

Ja jestem juz stara, pewnie nie pamietacie z wczesnych lat 90 wafelkow Kukuruku, reklamowanych jako "najlepszy smak na ziemi" i uwielbiane przez dzieci, a to byl zwykly wafelek przekladany kakaowa masa bez czekolady.Pogardzane wowczas polskie batoniki z Wawelu Jacek czy Ikar byly o niebo lepsze, ale teraz sie owczesne dzieci przyznaja

Nie rozumiem rowniez fenomenu tych ciasteczek. Nie smakuja mi. Nie ma w nich nic specjalnego. Dla mnie moga nie istniec.

Smakują mi, ale znam lepsze słodycze.

Ja nie lubię samych ciastek ale desery z nimi czy lody - jak najbardziej 

Nie są zbyt dobre- nie mają żadnej głębi smaku. Jak je jadłam to czułam tylko cukier

O wiele lepsze są markizy czy tam ciasteczka "hit" - dawno nie kupowałam i nie pamiętam jak się nazywają

Nie lubię takich ciastek. Lubię tylko  maślane, herbatniki, owsiane, te dwa ostatnie mogą być z pyszną czekoladą.  Od bidy zjem Delicje.  

Są super, ja je bardzo lubię.

Też nie lubię tych ciastek. Polskie markizy są o wiele smaczniejsze. 

Już myślałam że tylko ja mam długie zęby na te ciastka. Twarde i niesmaczne a wciskają je wszędzie. 

Ooo szczerze sie zdziwilam ze tyle osob ich nie lubi (mowie o tej klasycznej wersji- nie smakowych) skad wobec tego taka ich popularnosc? Chyba ta firma ma dobrych specow od marketingu    

Nie, ja w ogole nie lubie zadnych ciastek, a juz zwlaszcza z nadzieniem.

Tez nie rozumiem tego fenomenu. Tym bardziej, ze mamy na rynku smaczne markizy. Ciekawe doznanie smakowe to bylo jak w latach 90-tych pojawily sie markizy ze slodkim nadziwniem i slonym ciastkiem. A Oreo niczym mnie nie zaskoczyly.

Lubie, ale jest tez wiele innych ciastek ktore lubie.