Jak pogodzić się z faktem że zdechnę w samotności jako

1 godzinę temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Chyba że psycholog w ramach terapii zechce uprawiać z Tobą seks. 

Chyba że wypłakiwanie się u dziiwki podpiąć pod terapie.

Tu autor. Dziękuję za pomysły, nawet te głupie. Niektóre komentarze wręcz poprawiły mi humor

P.S. Nie jestem księdzem. Nie mogę mieć partnerki głównie z powodów zdrowotnych i przez mój wygląd. Nie chcę wnikać w szczegóły. Żadna dziewczyna nie zaakceptowałaby mojej choroby i innych problemów z którymi się zmagam, tak że muszę zapomnieć o kobietach i pogodzić się z wieczną samotnością.

11 godzin temu, 5% o urodzie modela napisał:

Chyba że wypłakiwanie się u dziiwki podpiąć pod terapie.

Swoją drogą ciekawe, jaka byłaby reakcja takiej panienki na płaczącego pravvvika?

15 godzin temu, Gość w kość napisał:

tak to tylko na filmach;P

Myślałam, że to norma. 

1 godzinę temu, Gość Homo sentimentals napisał:

Myślałam, że to norma. 

Chyba tylko w Twoim najbliższym otoczeniu