Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Moj ojczym to kawal chu/ja.

Polecane posty

Gość gosc

Zle mnie traktowal.Przy mojej matce zawsze zachowywal sie wzorowo,ale jak jej nie bylo to sie na mnie wyzywal.Jak o nim mysle,to mi sie rzygac chce.Niestety wspomnienia wracaja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ktos z was tez mial wrednego ojczyma ? Kobieta jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pidziesz o nim

A czy z mamą  o tym.rozmawialas kiedyś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość Pidziesz o nim napisał:

A czy z mamą  o tym.rozmawialas kiedyś 

Moja mama w ogole malo ze mna rozmawiala,Szczegolnie jak bylam nastolatka brakowalo mi tego.Raz byla nawet swiadkiem,jak wydzieral sie na mnie bez powodu i nie wstawila sie za mna.Mialam wrazenie,jakby sie go bala.Czulam sie opuszczona i niezrozumiana przez to.Raz mnie nawet uderzyl w twarz (oczywiscie mama nie widziala) bo spojrzalam na niego w sposob,ktory mu sie nie spodobal.Wszystko jeszcze przebolalam,ale jak pare lat temu skrzywdzil mi szczura (tak,wiem,ze to tylko gryzon,ale go kochalam) to cos we mnie peklo.Temu chu/jowi uszlo to plazem,jak zwykle.Moja matka oczywiscie nic nie zrobila jak jej powiedzialam,zwierzak strasznie cierpial zanim zostal uspiony.Mial drgawki,nie mogl pic ani jesc,to byl dla mnie horror.Bylam juz taka wsciekla,ze chcialam sie jakos zemscic i go czyms otruc.Ale nic nie zrobilam...czuje do niego taka odraze,ze szkoda gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Poza tym moja matka nie wyszla za niego z milosci,To byl tylko taki uklad.Wykorzystywal ja finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×