Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Strasznie mnie zabolało to co usłyszałam od faceta z którym się umówiłam na randkę, kiedy przyznałam mu się że jestem matką samotnie wychowująca dzieci

Polecane posty

Gość gość

Swietnie nam sie rozmawiało, ale kiedy przyznałam się że mam dwoje dzieci i sama je wychowuje to powiedział że dziękuje mi za wieczór ale nie chce się w coś takiego pakowac. Trochę zgłupiałam i zapytałam się w co dokładnie, na co mi powiedział że on nie chce być zaczynac relacji ani być w związku z którym zawsze moje dzieci będą ważniejsze niż on i że tak naprawdę wychowywanie nie swoich dzieci to strzał w stopę. Jak próbowałam go przekonać to powiedzał mi czy ja sobie wyobrażam że jakikolwiek facet wejdzie w taką realację w której dzieci zawsze będa mogły my poiwiedzieć że ma się zakmnąc bo nie jest ich ojcem i że nie ma zamiary być dostawką w związku i zakończył temat i się rozstaliśmy.

Strasznie przykro mi się zrobiło. Mam 24 lata i co to znaczy? Że nikt mnie nie będzie chciał już 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

Rozumiem i ciebie i jego. Ja też nie pakowałabym się w związek z kimś z dziećmi, nieważne jak świetna by ta osoba była, jak super wygląda, jak dobrze zarabiała, no nie i koniec. Z drugiej strony są ludzie, którym dzieciaki nie przeszkadzają i w związku z tym na pewno masz jeszcze szansę na miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

24 lata i dwoje dzieci? Chociaż z jednym mężczyzną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trifka

Powinnaś być wdzięczna, bo zagrał w otwarte karty. Nie każdy chce dzieci a juz na pewno nie każdy chce wychowywać cudze dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś go tak usilnie nie przekonywała to pewnie zakończyłby to spotkanie krótszym wywodem... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ile mają dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A ile on mial lat? Pewnie tez mlody? W tym wieku moze byc Ci ciezko znalezc kandydata na przyszywanego ojca 2 dzieci.

Tak po 30 niektorzy mezczyzni dojrzewaja do tej roli i znam mnostwo par, gdzie ludzie sa z kims, kto ma juz dzieci z poprzedniego zwiazku. Jestes bardzo mloda, a juz masz 2 dzieci, nie wiem w jakim wieku, ale gdy bedziesz miala 40 to bedziesz juz miala podchowane dzieci i zycie z powrotem dla siebie. Wydaje mi sie, ze w zasadzie w Twojej sytuacji czym bedziesz starsza tym bedzie Ci latwiej znalezc partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A ile on mial lat? Pewnie tez mlody? W tym wieku moze byc Ci ciezko znalezc kandydata na przyszywanego ojca 2 dzieci.

Tak po 30 niektorzy mezczyzni dojrzewaja do tej roli i znam mnostwo par, gdzie ludzie sa z kims, kto ma juz dzieci z poprzedniego zwiazku. Jestes bardzo mloda, a juz masz 2 dzieci, nie wiem w jakim wieku, ale gdy bedziesz miala 40 to bedziesz juz miala podchowane dzieci i zycie z powrotem dla siebie. Wydaje mi sie, ze w zasadzie w Twojej sytuacji czym bedziesz starsza tym bedzie Ci latwiej znalezc partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Gość gość napisał:

[...] Strasznie przykro mi się zrobiło. Mam 24 lata i co to znaczy? Że nikt mnie nie będzie chciał już 😞

To znaczy, że nie chciał Cię akurat ten konkretny facet. Istnieją również Ci, którzy nic przeciwko Twoim dzieciakom mieć nie będą. Dobrze się stało, że facet był szczery, a Ty drążyłaś temat. Poznałaś racje przeciwnej strony, zdobyłaś istotną wiedzę, dzięki której masz szansę się ustosunkować i nie popełniać pewnych błędów względem przyszłego partnera. Głowa do góry i rozglądaj się, na pewno prędzej czy później znajdziesz jakiegoś fajnego faceta bez uprzedzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 minut temu, Gość gość napisał:

Swietnie nam sie rozmawiało, ale kiedy przyznałam się że mam dwoje dzieci i sama je wychowuje to powiedział że dziękuje mi za wieczór ale nie chce się w coś takiego pakowac. Trochę zgłupiałam i zapytałam się w co dokładnie, na co mi powiedział że on nie chce być zaczynac relacji ani być w związku z którym zawsze moje dzieci będą ważniejsze niż on i że tak naprawdę wychowywanie nie swoich dzieci to strzał w stopę. Jak próbowałam go przekonać to powiedzał mi czy ja sobie wyobrażam że jakikolwiek facet wejdzie w taką realację w której dzieci zawsze będa mogły my poiwiedzieć że ma się zakmnąc bo nie jest ich ojcem i że nie ma zamiary być dostawką w związku i zakończył temat i się rozstaliśmy.

Strasznie przykro mi się zrobiło. Mam 24 lata i co to znaczy? Że nikt mnie nie będzie chciał już 😞

A czego sie spodziewalas?? Matki samotne sa skreślone o wiekszosci facetów na wstępie. Co jesteś w stanie dać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej wiesz na czyms stoisz . Na pewno znajdzie sie ktoś kto to zaakceptuje. Jestes bardzo młodą osobą i faktycznie faceci przed 30 bardziej szukaja wolnej kobiety by moc z nią zalozyc rodzine,wziasc slub i nie chca bagażu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kto NORMALNY związałby się z samotną matką? Nigdy nie będzie dla niej wazny, bo dziecko ważniejsze, ma byc tylko bankomatem dla niej i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

24 lata i jeszcze nie ogarnęłaś, że Twoja pozycja na rynku matrymonialnym jako matki dwójki dzieci jest co najmniej z ograniczonym manewrem?

w Twoim położeniu nie możesz wybrzydzać. dodatkowo nie chwal się dwójką dzieciaków na pierwszej randce no litości, chowaj je po szafach żeby facet mógł Cię poznać jako kandydatkę na kobietę i się zobaczy a nie serwujesz mu od razu tak szokujące wyznanie, które w żadnym wypadku nie działa na Twoją korzyść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Piwonia28 napisał:

Przynajmniej wiesz na czyms stoisz . Na pewno znajdzie sie ktoś kto to zaakceptuje. Jestes bardzo młodą osobą i faktycznie faceci przed 30 bardziej szukaja wolnej kobiety by moc z nią zalozyc rodzine,wziasc slub i nie chca bagażu. 

to dziadka 35 letniego albo 40 letniego z odzysku (najczęściej już rozwodnika z dziećmi) ma sobie brać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie no tego nie powiedziałam ale chlopak 24 letni czy 25 letni to raczej sie nie bd w to pchał czyz nie ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ale on mial 31 lat! B. dobra praca, auto, powiedział że kupił mieszkanie nowe. To boli że ktoś taki nie chce mną się zainteresowac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Moim zdaniem zachowalas sie w porzadku mowiac od razu, ze masz dzieci. Im szybciej tym lepiej, przynajmniej oboje wiecie, na czym stoicie. Bolaloby bardziej, gdyby zakonczyl relacje po kilku spotkaniach. Natomiast nie rozumiem, dlaczego probowalas go przekonywac? To ujmujace twojej godnosci. Nie chce? Droga wolna, po co prosic? Sa na swiecie mezczyzni zdolni pokochac ciebie i twoje dzieci, jednak jak ktos u gory napisal sa to mezczyzni starsi, okolo 30, ktorzy nie szukaja juz przygod i chca zalozyc rodzine. Facet w twoim wieku raczej nie bedzie chcial spotykac sie z samotna matka. Przykre ale niestety tak zbudowany jest swiat. Rozumiem tego faceta, nie kazdy chce wychowywac nie swoje dzieci i ma do tego prawo, jednak sposob, w jaki ci to przekazal jest bardzo nieodpowiedni. Mozliwe, ze zrobil to dlatego, bo drazylas temat. Powinnas byla zaakceptowac jego decyzje, podziekowac za spotkanie i wyjsc z honorem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniiiiiiiiiXX

Ja jestem po rozwodzie w drugim związku, mam syna z małżeństwa, ale mój partner też ma córkę ze swoją eks. Ja mam 33 lata, on 40. Tez z kilkoma męzczyznami pisałam wcześniej, miałam nawet konto na portalu randkowym i otwarcie informowałam, że mam dziecko, bo wiadomo, że jeśli facet dzieci nie ma, to tez raczej niechętnie będzie chciał wychowywac nie swoje dziecko, tym bardziej, że mając dwoje, pewnie nie będziesz chciała już mieć wspólnych. Ale byli tez mężczyźni, którym to nie przeszkadzało. Podstawową kwestią jest, aby zaiskrzyło miedzy Wami, wtedy każdy jest gotowy na większe kompromisy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania
2 minuty temu, Gość Ania napisał:

Moim zdaniem zachowalas sie w porzadku mowiac od razu, ze masz dzieci. Im szybciej tym lepiej, przynajmniej oboje wiecie, na czym stoicie. Bolaloby bardziej, gdyby zakonczyl relacje po kilku spotkaniach. Natomiast nie rozumiem, dlaczego probowalas go przekonywac? To ujmujace twojej godnosci. Nie chce? Droga wolna, po co prosic? Sa na swiecie mezczyzni zdolni pokochac ciebie i twoje dzieci, jednak jak ktos u gory napisal sa to mezczyzni starsi, okolo 30, ktorzy nie szukaja juz przygod i chca zalozyc rodzine. Facet w twoim wieku raczej nie bedzie chcial spotykac sie z samotna matka. Przykre ale niestety tak zbudowany jest swiat. Rozumiem tego faceta, nie kazdy chce wychowywac nie swoje dzieci i ma do tego prawo, jednak sposob, w jaki ci to przekazal jest bardzo nieodpowiedni. Mozliwe, ze zrobil to dlatego, bo drazylas temat. Powinnas byla zaakceptowac jego decyzje, podziekowac za spotkanie i wyjsc z honorem. 

Sorry, wlasnie doczytalam, w jakim jest wieku. No coz, daruj sobie tego faceta, tego kwiatu pol swiatu. Najwyrazniej ten woli wychowywac biologiczne dzieci i ma do prawo, co nie znaczy, ze juz nigdy nikogo nie spotkasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniiiiiiiiiXX
15 minut temu, Gość gość napisał:

to dziadka 35 letniego albo 40 letniego z odzysku (najczęściej już rozwodnika z dziećmi) ma sobie brać?

35 letni to dziadek? Buhaha gdzieś Ty się wychowała na wsi zabitej dechami? A ona jest z odzysku i po dwóch porodach, więc dlaczego wolny facet bez zobowiązań ma sobie brac taka ...hmmm po przejściach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26 minut temu, Gość gosc napisał:

A ile on mial lat? Pewnie tez mlody? W tym wieku moze byc Ci ciezko znalezc kandydata na przyszywanego ojca 2 dzieci.

Tak po 30 niektorzy mezczyzni dojrzewaja do tej roli i znam mnostwo par, gdzie ludzie sa z kims, kto ma juz dzieci z poprzedniego zwiazku. Jestes bardzo mloda, a juz masz 2 dzieci, nie wiem w jakim wieku, ale gdy bedziesz miala 40 to bedziesz juz miala podchowane dzieci i zycie z powrotem dla siebie. Wydaje mi sie, ze w zasadzie w Twojej sytuacji czym bedziesz starsza tym bedzie Ci latwiej znalezc partnera.

jak można dojrzeć lub nie dojrzeć do dwójki nie-swoich dzieci? słyszysz siebie jak to żałośnie brzmi bierno agresywny ton starający się wpędzić faceta w narożnik "niedojrzały" tylko dlatego, że selekcjonuje sobie potencjalne kandydatki w swoim życiu według pewnego kryterium?

i te mitologizowany okres po 40 z odchowanymi dziećmi... Boże przenajświętszy... strasznie sobie skorzysta gdy wiek studencki spędziła w pieluchach, okres gdy rozwija się karierę aby właśnie po 40 można było skorzystać z życia na chorobach przedszkolnych, bez stabilizacji i dobrych dochodów, sądzisz, że po latach nabywania doświadczenia w miejscu zatrudnienia, które brane jest ze względu na swobodę w opiece nad dziećmi (a nie pod kryterium zarobków) sobie poszalaje? niby gdzie? w Tajlandii? a za co niby? wyjedzie na kemping na Mazury i to max co ją czeka w pakiecie z frustracją. nie dziwie się, że chłop na wstępie nie chce w to wdepnąć.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość gość napisał:

Ale on mial 31 lat! B. dobra praca, auto, powiedział że kupił mieszkanie nowe. To boli że ktoś taki nie chce mną się zainteresowac. 

tym bardziej nie ma co się dziwić. szuka dziewczyny również zaradnej bez dzieci, które jednak ciągną w dół chociażby zawodowo i finansowo,. o  ile jeszcze do biologicznych można wykrzesać z siebie pierwiastek akceptacji i miłości to te pozazwiązkowe jawią się jako co najmniej problematyczne.

nie po to ciężko harował na to wszystko by nagle cedować owoce z pracy na nie swoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorko a byłabyś w stanie wejść do związku z nastawieniem: nie szukam ojca zastępczego dla dzieci, to moje potomstwo on będzie jedynie wujkiem, biologicznego już mają, ja za nie jestem odpowiedzialna? Co więcej przyrzec mu to na wszelkie świętości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Gość gość napisał:

Ale on mial 31 lat! B. dobra praca, auto, powiedział że kupił mieszkanie nowe. To boli że ktoś taki nie chce mną się zainteresowac. 

Tutaj nie o wiek chodzi, tylko o postawę wobec relacji i związku oraz preferencje. Poza tym, oceniając faceta zwracaj uwagę nie tyle na to, co posiada, ile jaki ma charakter, jakie podejście do Ciebie i dzieciaków. Dobrą pracę można stracić, auto to tylko złom, mieszkanie nowe / stare, bez znaczenia. Nie stawiaj go od razu na piedestale tylko przez wzgląd na stan posiadania. Najważniejsze są pozytywne więzi międzyludzkie i umiejętność ich tworzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Sa rozni ludzie.Niektorzy beda zachwyceni dziecmi, a inni sie wycofaja, bo raczej mozliwosc spedzania czasu we dwoje na luzie bedzie niemozliwa.Sa osoby ktore w swiezym zwiazku staralyby sie o dziecko i takie ktorym to nie lezy.Rozumiem faceta, bo sama jestem z tych "niedobrych",ale znam takich ktorym dzieci nie tylko nie przeszkadzaja, ale wrecz sie ciesza.Po.prostu nie trafilas na takiego.Troche inaczej jest z samotnymi ojcami, na takich zazwyczaj babki leca, ale ja jestem "ta niedobra", moze wdowiec z niemowleciem tak, ale facet ze starszym dzieckiem i byla partnerka ktora zawsze bedzie mu bliska absolutnie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oferowane

Autorko dla kobiet z dziećmi jest zawsze wyjście- związać się z facetem który nie może mieć dzieci,z impotentem lub z homoseksualistą ,ewentualnie z biseksualistą. Wejdź sobie na stronę QUEER, tam są ogłoszenia w których geje szukają kobiet z dziećmi.Gdybyś weszła w taką relację i wzięlibyście ślub  to miałabyś naprawdę dobrze- mogłabyś mieć kochanka na boku a twój mąż/gej faceta na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 minut temu, Gość PaniiiiiiiiiXX napisał:

35 letni to dziadek? Buhaha gdzieś Ty się wychowała na wsi zabitej dechami? A ona jest z odzysku i po dwóch porodach, więc dlaczego wolny facet bez zobowiązań ma sobie brac taka ...hmmm po przejściach??

wyjdź na ulice dowolnego polskiego miasta to sobie zobaczysz jak wyglądają w tym wieku mężczyźni.

następnie pojedź chociażby do Francji, Hiszpanii, Portugalii, UK i skonforntuj swój obraz, który wychodzi na korzyść.

więcej dodawać nie trzeba.

ps. jak mu nie pasi to niech idzie w siną dal a nie odreagowuje swoje frustracje fukając, że ma dzieci. mały chłopczyk niedojrzały z problemami, że na pewno chce go w coś wrobić i wszystko to kamuflujący potrzebą ochrony własnej niezależności.

Polacy to straszni frustraci i przez to w wieku 35 lat wyglądają jak 60 letni Hiszpan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalalala
14 minut temu, Gość gość napisał:

Ale on mial 31 lat! B. dobra praca, auto, powiedział że kupił mieszkanie nowe. To boli że ktoś taki nie chce mną się zainteresowac. 

To prowokacja. Wymienilas same materialne aspekty i piszesz ze ktos taki nie chce sie toba zainteresowac. Chcesz wywolac g...oburze i tyle. Spadaj stad!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Nenesh napisał:

Tutaj nie o wiek chodzi, tylko o postawę wobec relacji i związku oraz preferencje. Poza tym, oceniając faceta zwracaj uwagę nie tyle na to, co posiada, ile jaki ma charakter, jakie podejście do Ciebie i dzieciaków. Dobrą pracę można stracić, auto to tylko złom, mieszkanie nowe / stare, bez znaczenia. Nie stawiaj go od razu na piedestale tylko przez wzgląd na stan posiadania. Najważniejsze są pozytywne więzi międzyludzkie i umiejętność ich tworzenia.

no mieszkanie nie obciążone kredytdem bez znaczenia? dobre sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Usłyszałaś prawdę, tak myśli ponad 90 %wolnych facetów że stabilna sytuacja materialną. 2 dzieci to bardzo duże obciążenie, możesz owszem kogoś poznać, ale już na innych zasadach, nie wystarszy że się komuś spodobasz, że, sie będzie fajnie rozmawiało. Facet musi zaakceptować cudze dzieci, to niełatwe i nie ma co się facetom dziwić. Wolny młody facet może mieć wolna kobietę bez zobowiązań i z nią wsztstko zaczynać, a nie wchodzić w rolę 2 tatusia którego twoje dzieci potem mogą mieć gdzieś. Też bym chciała mieć w relacji czysta kartę gdybym była wolna i bezdzietna, to chyba oczywiste. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×