Komplementy w związku. Pytanie do żonatych

Czy mowice swoim żonom komplementy?

Moj mąż 5 lat po slubie. Zero komplementow. Czasem zapytam sie jak wygladam np. przed jakims wysciem a on nic. Kiedys mi powiedzial takie zdanie" zeby Ci sie w glowie nie poprzewracalo" to nie wiem, nie mowi bo co nie chce zeby czula sie pewniej? Czy chce zanizyc moje poczucie wartosci? 

Czesto zartuje np. z moich piersi. Ze male ze cos tam.

Przymila sie tylko jak chce seksu a tak to nie. Wtedy przed seksem nawet przez caly dzien potrafi za mblna chodzic. Po seksie tez potrafi mi powiedziec "moja piękna" a tak na co dzien ani slowa albo tylko krytyke slysze.

Dlaczego tak postepuje? Moze mi ktos pomoze to zrozumiec.

Faceci tacy są

Co za burak z twojego partnera

Wy tylko komplementow oczekujecie a same mowice komplementy?