o co koorwa chodzi z naklejkami "baby on board"

[Gość BezdzietnaLambadziara]

Frapuje mnie jedna kwestia. Coraz więcej na ulicach samochodów z naklejką baby on board, albo co gorsza imię purchlęcia i on board, tak jakby:

a) kogokolwiek obchodziło jak goowniak ma na imię

b) w ruchu drogowym bardziej należy uważać na samochód z bachorem niż samochód bez bachora. Absurd.

 

Mógłby ktoś mi to wytłumaczyć?

[Gość Bdhdhrhh]

Ja mam plakietki z imionami synów i napis M.... w aucie i z nami jedzie M..... po pierwsze dzieci się cieszą ze są ważne , po drugie jest taka moda, a po trzecie prędzej osły jadące za mną zrozumieją dlaczego nie przejeżdżam na czerwonym, nie wymuszam pierwszeństwa ani nie jadę za szybko. Bo wiozę moje kochane skarby i muszę dbać o ich bezpieczeństwo 

[Gość Gość]

To takie wytłumaczenie dlaczego jest się s p i e r d o l i n ą na drodze. 

[Gość Gość]

8 minut temu, Gość BezdzietnaLambadziara napisał:

Frapuje mnie jedna kwestia. Coraz więcej na ulicach samochodów z naklejką baby on board, albo co gorsza imię purchlęcia i on board, tak jakby:

a) kogokolwiek obchodziło jak goowniak ma na imię

b) w ruchu drogowym bardziej należy uważać na samochód z bachorem niż samochód bez bachora. Absurd.

 

Mógłby ktoś mi to wytłumaczyć?

Ale plujesz jadem, przerażające że tacy ludzie jak ty istnieją. Ile nienawiści jest w Tobie, zamiast myśleć o naklejkach na samochodach, udaj się po pomoc do psychologa.

[Gość Gość]

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ale plujesz jadem, przerażające że tacy ludzie jak ty istnieją. Ile nienawiści jest w Tobie, zamiast myśleć o naklejkach na samochodach, udaj się po pomoc do psychologa.

kiedy ty w końcu pójdziesz do psychologa? 

[Gość gość]

po to abyś miała po co szczekac 

[Gość Lol]

Mnie też zawsze to zastanawiało.dla mnie po primo obklejony samochód to oznaka słomy w butach.po secundo uważam tak jak autorka kogo to obchodzi?tzn.że jak nie ma naklejek to w niego walę,a jak ma to...uważam?

[Gość gość]

1 minutę temu, Gość Lol napisał:

Mnie też zawsze to zastanawiało.dla mnie po primo obklejony samochód to oznaka słomy w butach.po secundo uważam tak jak autorka kogo to obchodzi?tzn.że jak nie ma naklejek to w niego walę,a jak ma to...uważam?

No to skoro was to nie obchodzi to dlaczego z autorką się tak plujecie? Niby nie obchodzi ale przeżywacie.

[Gość Gość]

Bo dziecioroby mają wodę zamiast mózgu.

[Gość Gosc]

Ja też z tego śmieszkowałam, ale podobno jest to info dla służb ratunkowych (?) w razie wypadku.

[Gość Bdhdhrhh]

13 minut temu, Gość Bdhdhrhh napisał:

Ja mam plakietki z imionami synów i napis M.... w aucie i z nami jedzie M..... po pierwsze dzieci się cieszą ze są ważne , po drugie jest taka moda, a po trzecie prędzej osły jadące za mną zrozumieją dlaczego nie przejeżdżam na czerwonym, nie wymuszam pierwszeństwa ani nie jadę za szybko. Bo wiozę moje kochane skarby i muszę dbać o ich bezpieczeństwo 

Aha i dodam ze to są zdejmowane plakietki a nie naklejki. Naklejkę na aucie mam tylko jedna z pieskiem „nie krzywdź”

[Gość gosc]

zastanawiajace jest ile jest rzeczy, ktore na co dzien g. mnie obchodza, a ludzie o to pluja jadem. niech sie kazdy zajmie swoim zyciem.

[Gość gość]

"Bachory, purchlęcia" - wiesz co? Ogarnij się, bo masz poziom dna i wodorostow. Tak na prawdę nie chodzi ci o te naklejki, bo one nikomu krzywdy nie robią i nikt na nie specjalnie nie zwraca uwagi. Przyszłaś tutaj wyzywać dzieci. Ciekawe, że na Bogu ducha winne dziecko można wylewać takie pomyje ale jakby tobie ktoś powiedział że jesteś taka i siaka to pyszczek by ci się nie zamykał z oburzenia. 

Jak Cię nie obchodzi jak dziecko ma na imię to dlaczego tak się pieklisz eulgarna agresorko? Nie zwracaj uwagi na te naklejki. Ja mam je gdzieś i na pewno nie wpadlabym na to żeby tematy o tym zakładać. 

[Gość Bxbdnnd]

Autorko zazdrościsz ? Kup sobie plakietkę ...ka w aucie a najlepiej 4 i przyklej z każdej strony 

[Gość Bxbdnnd]

Idi/o/tka w aucie miało być ale wykropkowalo 

[Gość Gość]

14 minut temu, Gość Gość napisał:

kiedy ty w końcu pójdziesz do psychologa? 

Ja jestem psychologiem:)

[Gość gość]

To zadziwiające o co sfrustrowani agresorzy potrafią zrobić szambo i z jak błachych powodów wyzywać ludzi... heh, a zawsze się zastanawiałam skąd się w czasie drugiej wojny wzięli strażnicy w obozach, ss-mani i inne zwyrole. Tymczasem oni są nadal pośród nas i wystarczyłby jakiś zapalnik i znak przyzwolenia i znów byłyby pełne szeregi bandytów,  na usługach reżimu.

[Gość Gosc]

Dla mnie tez to sloma w butach, podobnie jak imie i data urodzenia na wozku oraz tatuaze z imieniem i data urodzenia.Takie szpanowanie dzieckiem, ktore sie robi nie dla jego dobra tylko zeby sie nim pochwalic, tak jakby sie bylo jedynym ojcem na swiecie (to glownie oni, tyle zazwyczaj potrafia bo cala brudna robota to obowiazek matki, ktora ma inne rzeczy na glowie niz nalepki na auto, zdjecia na fejsbuku i tatuaze)

[Gość GGG]

30 minut temu, Gość BezdzietnaLambadziara napisał:

Frapuje mnie jedna kwestia. Coraz więcej na ulicach samochodów z naklejką baby on board, albo co gorsza imię purchlęcia i on board, tak jakby:

a) kogokolwiek obchodziło jak goowniak ma na imię

b) w ruchu drogowym bardziej należy uważać na samochód z bachorem niż samochód bez bachora. Absurd.

 

Mógłby ktoś mi to wytłumaczyć?

o kur.wa ale ludzie maja problemy 

[Gość gość]

2 minuty temu, Gość gość napisał:

To zadziwiające o co sfrustrowani agresorzy potrafią zrobić szambo i z jak błachych powodów wyzywać ludzi... heh, a zawsze się zastanawiałam skąd się w czasie drugiej wojny wzięli strażnicy w obozach, ss-mani i inne zwyrole. Tymczasem oni są nadal pośród nas i wystarczyłby jakiś zapalnik i znak przyzwolenia i znów byłyby pełne szeregi bandytów,  na usługach reżimu.

Dzisiaj pod wątkiem kobiety, która żali się że nie ustępują jej miejsca w otatnich miesiącach ciąży w zatłoczonym autobusie, niejaka brokentiger87 napisała innemu uzytkownikowi ze prosi go, aby skopał ciężarne po brzuchach.

[Gość gość]

2 minuty temu, Gość gość napisał:

To zadziwiające o co sfrustrowani agresorzy potrafią zrobić szambo i z jak błachych powodów wyzywać ludzi... heh, a zawsze się zastanawiałam skąd się w czasie drugiej wojny wzięli strażnicy w obozach, ss-mani i inne zwyrole. Tymczasem oni są nadal pośród nas i wystarczyłby jakiś zapalnik i znak przyzwolenia i znów byłyby pełne szeregi bandytów,  na usługach reżimu.

zgadzam się. Eksperyment Mariny Abramovic to najlepszy dowód na to do czego zdolni są ludzie  kiedy da im sie zapewnienie ze pozostaną bezkarni i moga robic wszystko. Pewne rzeczy na świecie dzieją sie cały czas  a jakas ...ka zaklada tematy o najlejkach.

[Gość gość]

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Dzisiaj pod wątkiem kobiety, która żali się że nie ustępują jej miejsca w otatnich miesiącach ciąży w zatłoczonym autobusie, niejaka brokentiger87 napisała innemu uzytkownikowi ze prosi go, aby skopał ciężarne po brzuchach.

No super.... byłam na tym temacie i wiedziałam że tak będzie. Pierwszy wpis pod głównym postem autorki jest mój. podarowalam sobie dalszą dyskusję.

Swoją drogą ja się zastanawiam czy nie możnaby w końcu coś zrobić z tym przemem i broken. To już za długo trwa. Przecież oni nie są anonimowi. Nie wiem dlaczego ludziom się wydaje że wolno im takie rzeczy wykrzykiwac w necie. Przecież to tak samo jest łamanie prawa. Ok każdemu mogą puścić nerwy ale oni uporczywie wyzywają, bluzgają, są agresywni i namawiają do przemocy. Przecież to normalnie jest karalne. 

 

[Gość gość]

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Dzisiaj pod wątkiem kobiety, która żali się że nie ustępują jej miejsca w otatnich miesiącach ciąży w zatłoczonym autobusie, niejaka brokentiger87 napisała innemu uzytkownikowi ze prosi go, aby skopał ciężarne po brzuchach.

No super.... byłam na tym temacie i wiedziałam że tak będzie. Pierwszy wpis pod głównym postem autorki jest mój. podarowalam sobie dalszą dyskusję.

Swoją drogą ja się zastanawiam czy nie możnaby w końcu coś zrobić z tym przemem i broken. To już za długo trwa. Przecież oni nie są anonimowi. Nie wiem dlaczego ludziom się wydaje że wolno im takie rzeczy wykrzykiwac w necie. Przecież to tak samo jest łamanie prawa. Ok każdemu mogą puścić nerwy ale oni uporczywie wyzywają, bluzgają, są agresywni i namawiają do przemocy. Przecież to normalnie jest karalne. 

 

[Gość Gosc]

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja też z tego śmieszkowałam, ale podobno jest to info dla służb ratunkowych (?) w razie wypadku.

Tyle, że te naklejki tam są niezależnie od tego czy dziecko jest akurat w samochodzie czy nie. Bo nikt tych naklejek nie odkleja kiedy dziecko wysiada z samochodu. Wtedy to jest wprowadzanie służb ratunkowych w błąd.

[Gość Gość]

Logika madek. Krytyka naklejek na aucie z imieniem waszego brajanka czy innego alanka = pomaganie SSmanom w czasie wojny. xD pozdrawiam bezdzietną lambadziare, dawno się tak nie uśmiałam.

[Gość Gosc]

31 minut temu, Gość Bdhdhrhh napisał:

Ja mam plakietki z imionami synów i napis M.... w aucie i z nami jedzie M..... po pierwsze dzieci się cieszą ze są ważne , po drugie jest taka moda, a po trzecie prędzej osły jadące za mną zrozumieją dlaczego nie przejeżdżam na czerwonym, nie wymuszam pierwszeństwa ani nie jadę za szybko. Bo wiozę moje kochane skarby i muszę dbać o ich bezpieczeństwo 

Szczególnie niemowlęta, które nic nie kumaja cieszą się jak cholera.

[Gość gosc]

3 minuty temu, Gość gość napisał:

No super.... byłam na tym temacie i wiedziałam że tak będzie. Pierwszy wpis pod głównym postem autorki jest mój. podarowalam sobie dalszą dyskusję.

Swoją drogą ja się zastanawiam czy nie możnaby w końcu coś zrobić z tym przemem i broken. To już za długo trwa. Przecież oni nie są anonimowi. Nie wiem dlaczego ludziom się wydaje że wolno im takie rzeczy wykrzykiwac w necie. Przecież to tak samo jest łamanie prawa. Ok każdemu mogą puścić nerwy ale oni uporczywie wyzywają, bluzgają, są agresywni i namawiają do przemocy. Przecież to normalnie jest karalne. 

 

i tak wszyscy wiedzą, że prułaś się tam do końca

[Gość gość]

7 minut temu, Gość gość napisał:

zgadzam się. Eksperyment Mariny Abramovic to najlepszy dowód na to do czego zdolni są ludzie  kiedy da im sie zapewnienie ze pozostaną bezkarni i moga robic wszystko. Pewne rzeczy na świecie dzieją sie cały czas  a jakas ...ka zaklada tematy o najlejkach.

6 minut temu, Gość gość napisał:

 

 

Dokładnie o tym eksperymencie sobie pomyślałam ale nie chciałam przytaczać, bo się nie spodziewałam że ktoś tu wie o co chodzi. Fajnie że są tu jeszcze ludzie na poziomie.

[Gość gość]

5 minut temu, Gość gosc napisał:

i tak wszyscy wiedzą, że prułaś się tam do końca

niekoniecznie, być może poszła z wątku szybciej. co do broken i tego przegrywa przema, nie wiem kim sa ci ludzie, ten chlopaczek ewidentnie zaburzony i z rodziny alkoholickiej ale ona? nie wiem co to za jednostka, kilka lat juz siedzi na kafe, niesmoawite

[Gość Gość]

4 minuty temu, Gość gość napisał:

 

Dokładnie o tym eksperymencie sobie pomyślałam ale nie chciałam przytaczać, bo się nie spodziewałam że ktoś tu wie o co chodzi. Fajnie że są tu jeszcze ludzie na poziomie.

Dobrze myślałaś, na poziomie zostałaś już tylko ty