Zaczynam

czuc zazenowanie z powodu starosci. O ile sama nie jestem jeszcze stara to zaczyna do mnie doccierac w ekspresowym tempie, ze starosc jest nieunikniona. Zawsze o tym wiedzialam ale ta wiedza byla mi odlegla...a dzis stala sie bolesbie bliska. Ciezko mi

Kazdy z nas, elemnt niewolniczego piepszonego systemu i tak skonczy jako stary schorowany powolny czlowiek.

4 minuty temu, Gość gosc3 napisał:

czuc zazenowanie z powodu starosci. O ile sama nie jestem jeszcze stara to zaczyna do mnie doccierac w ekspresowym tempie, ze starosc jest nieunikniona. Zawsze o tym wiedzialam ale ta wiedza byla mi odlegla...a dzis stala sie bolesbie bliska. Ciezko mi

Na tym polega życie i każdego to czeka.

Kup sobie krem przeciwzmarszczkowy. Ja już mam swój pierwszy

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Na tym polega życie i każdego to czeka.

Zycie polega na starosci? Starosc to raczej efekt uboczny bo przeciez nie rodzimy sie po to, zeby sie zestarzec? Nie chce tak myslec.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Kup sobie krem przeciwzmarszczkowy. Ja już mam swój pierwszy

Nie mam z tym problemu.

Przed chwilą, Gość gosc3 napisał:

Zycie polega na starosci? Starosc to raczej efekt uboczny bo przeciez nie rodzimy sie po to, zeby sie zestarzec? Nie chce tak myslec.

Taka nasza natura i czym prędzej to zaakceptujesz tym szybciej zrozumiesz czym jest nasze istnienie.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Taka nasza natura i czym prędzej to zaakceptujesz tym szybciej zrozumiesz czym jest nasze istnienie.

Akceptuje ten fakt. Nie mam bzika na punkcie zatrzymywania starosci. Praktycznie nie robie prawie nic w tym kierunku. 

Czym wg Ciebie jest nasze istnienie? 

Ja moglabym odpowiedziec na to pytanie na kilka roznych i skrajnych sposobow. Biorac pod uwage moje samopoczucie chyba nie chce sie wypowiedziec

Widze smierc blisko siebie dlatego przeraza mnie ten caly cykl ktorego nie potrafie pojac...

Wierzysz w życie pozaziemskie?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Wierzysz w życie pozaziemskie?

W sensie, ze poza nasza planeta? Stworca musialby miec niebywaly talent do marnowania przestrzeni.

W zycie po tym zyciu tez chyba wierze.

2 minuty temu, Gość gosc3 napisał:

W sensie, ze poza nasza planeta? Stworca musialby miec niebywaly talent do marnowania przestrzeni.

 

Gdyby mial istniec tylko czlowiek...

Dla mnie to szczyt ignorancji myslec ze jestesmy sami.

W dodatku kto? Czlowiek... istota ktora od setek lat mysli ze jest mądra. A jest coraz bardziej w czarbej d...ziurze.

18 godzin temu, Gość gosc3 napisał:

czuc zazenowanie z powodu starosci. O ile sama nie jestem jeszcze stara to zaczyna do mnie doccierac w ekspresowym tempie, ze starosc jest nieunikniona. Zawsze o tym wiedzialam ale ta wiedza byla mi odlegla...a dzis stala sie bolesbie bliska. Ciezko mi

Dlaczego zażenowanie? Starość to kolejny etap życia. Masz kogoś, męża, faceta, dzieci, które będą dawać wsparcie i szczęście? Chyba o to chodzi