Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do kobiet, których mężczyzni pracują m.in.z kobietami- nie boicie się czasem, że skoro tyle kobiet na codzien wokół, to rozbije wam któraś kiedy malzenstwo i on razem z nią?

Polecane posty

Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gosia napisał:

Gó.wno prawda mój mąż zdradził mnie z czterdziestką gdy miał 29 lat. To było 7 lat temu, wybaczyłam choć miałam ochotę zabić. Teraz moja przyjaciółka ma ten sam problem jej mąż zdradził wiąz kobietą o 15 lat starszą od niej. Mój szef bardzo przystojny na ktorego lecialy wszystkie dwudziestki z biura a on zimna ryba w koncu miał romans ze starszą o 5 lat babą z innego działu.  Wiec Bolku nie zawsze tak jest ze tylko młodsze są zagrożeniem. Teraz panuje fetysz starszych, pewnych siebie doświadczonych kobiet.

a mogłaś się po prostu rozwieść...dostał chociaż awans za to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 minut temu, Gość Gosc napisał:

🤦‍♀️

Dyskusja z Resem 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

Dyskutuj sobie sam.

Z tobą na pewno nie będę dyskutował. Bo jeśli dla ciebie dyskusja sprowadza się do zdobywania wiedzy, co robi pan X, to nie że mną. Bo mnie interesuje to, że dla jakiejś tam znacznej części populacji, przekazywanie genów jest ważne, przynajmniej podświadomie. A kto konkretnie zalicza się lub nie do danej grupy to nie moja sprawa. Tymczasem dla ciebie jak widać to jest najważniejsze. Więc spadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

a mogłaś się po prostu rozwieść...dostał chociaż awans za to?

Dlaczego miała się rozwodzić? Może między nimi było też coś innego, nie tylko seks? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Rescator555 napisał:

Dlaczego miała się rozwodzić? Może między nimi było też coś innego, nie tylko seks? 

Mogli się podzielić antybiotykami na choroby weneryczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
19 minut temu, Gość Gość napisał:

życie powinno mieć inne elementy...hobby, rodzina, zwierzaki, rzeczy które robisz dla przyjemności, wakacje..

Praca, nawet taka którą lubisz, to dalej tylko praca. Jak życie socjalne (i ogólnie życie) kręci się wokół komputera i ekspresu do kawy to nic dziwnego, że ludzie się z wdają w romanse. 

Większość ludzi jest nudna. Życie wielu kobiet np. kręci się wokół dzieci i domu. To też jest cholernie nudne. Hobby polegające na bieganiu czy chodzeniu po górach też jest nudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Większość ludzi jest nudna. Życie wielu kobiet np. kręci się wokół dzieci i domu. To też jest cholernie nudne. Hobby polegające na bieganiu czy chodzeniu po górach też jest nudne.

Moim zdaniem nie jest - zwłaszcza jak to hobby które dzielisz z bliską osobą. Kiedy idę z mężem pochodzić po górach to rozmawiamy, robimy zdjęcia, całkiem fajnie się bawimy. Gdyby nasz życie kręciło się wokół tylko jednego aspektu umarlibyśmy z nudów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

Zły przykład. Bo co winne te psy? Wymysl coś innego.

A czemu winna kobieta, którą krzywdzisz zdradami? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Mogli się podzielić antybiotykami na choroby weneryczne

Cywilizowani ludzie wiedzą co to jest bezpieczny seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Moim zdaniem nie jest - zwłaszcza jak to hobby które dzielisz z bliską osobą. Kiedy idę z mężem pochodzić po górach to rozmawiamy, robimy zdjęcia, całkiem fajnie się bawimy. Gdyby nasz życie kręciło się wokół tylko jednego aspektu umarlibyśmy z nudów

No widzisz. Można mieć więc hobby w postaci pracy. I dzielić się tym hobby z współpracownikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

A czemu winna kobieta, którą krzywdzisz zdradami? 

Zaraz ci napisze żebyś spadała. Albo wyśle Ci rysunek kupy. Nie warto z tym prymitywnym człowiekiem wdawać się w dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

A czemu winna kobieta, którą krzywdzisz zdradami? 

Możliwe, że niczemu, zależy od sytuacji. Ale właśnie on może odpowiedzieć tym samym i wyjść na zero. Pies raczej nie ma takiej możliwości, szczególnie pies zabity.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Zaraz ci napisze żebyś spadała. Albo wyśle Ci rysunek kupy. Nie warto z tym prymitywnym człowiekiem wdawać się w dyskusję.

Rysunki kupy to wysyłam takim prymitywnym trolicom jak ty. Albo kaze, żeby spadały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia
22 minuty temu, Gość Gość napisał:

a mogłaś się po prostu rozwieść...dostał chociaż awans za to?

Mogłam i nawet chciałam, straszny to był czas. Dwa lata terapii by wybaczyć. I nie chodzilo o awans, bo nie pracowali razem. Ja szczupła, zadbana a ona z 10 kilo grubsza z dużym cycem i dupą, ale fakt zawsze dobrze ubrana w opiętych spódnicach, szpilki te sprawy. Taką miał fantazję i ją spelnił z nią. Minęło tyle lat a wciąż trudno o tum pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Rescator555 napisał:

Cywilizowani ludzie wiedzą co to jest bezpieczny seks.

i szukają sobie partnerów z podobnym podejsciem do seksu co oni sami. On musiał zdradzać, więc pewnie to nie jedyne głupie zachowanie z jego stony

 

2 minuty temu, Gość Gosia napisał:

Mogłam i nawet chciałam, straszny to był czas. Dwa lata terapii by wybaczyć. I nie chodzilo o awans, bo nie pracowali razem. Ja szczupła, zadbana a ona z 10 kilo grubsza z dużym cycem i dupą, ale fakt zawsze dobrze ubrana w opiętych spódnicach, szpilki te sprawy. Taką miał fantazję i ją spelnił z nią. Minęło tyle lat a wciąż trudno o tum pisać.

a jaka jest jego obecna fantazja? Z kim teraz cię zdradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

 

a jaka jest jego obecna fantazja? Z kim teraz cię zdradza?

Mam nadzieję, że z nikim. Drugiej zdrady już nie wybaczę. On to wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diara
9 minut temu, Gość Gosia napisał:

Mogłam i nawet chciałam, straszny to był czas. Dwa lata terapii by wybaczyć. I nie chodzilo o awans, bo nie pracowali razem. Ja szczupła, zadbana a ona z 10 kilo grubsza z dużym cycem i dupą, ale fakt zawsze dobrze ubrana w opiętych spódnicach, szpilki te sprawy. Taką miał fantazję i ją spelnił z nią. Minęło tyle lat a wciąż trudno o tum pisać.

Ja nie wybaczyłam, ale mnie było łatwiej bo to nie był jeszcze mój mąż. Byliśmy razem prawie 10 lat. Zdradził z grubą świnią po 50tce. Do tej pory nie mogę w to uwierzyć. Niestety zobaczyłam maile które nie zostawiały żadnej wątpliwości. Do tej pory robi mi się niedobrze na myśl o tym że po powrocie od niej spał ze mną. Mielismy wtedy 32 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

i szukają sobie partnerów z podobnym podejsciem do seksu co oni sami. On musiał zdradzać, więc pewnie to nie jedyne głupie zachowanie z jego stony

 

Tylko, że podejścia do czegoś, w tym i do seksu, mogą się zmienić i pewnie nie raz tak się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Diara napisał:

Ja nie wybaczyłam, ale mnie było łatwiej bo to nie był jeszcze mój mąż. Byliśmy razem prawie 10 lat. Zdradził z grubą świnią po 50tce. Do tej pory nie mogę w to uwierzyć. Niestety zobaczyłam maile które nie zostawiały żadnej wątpliwości. Do tej pory robi mi się niedobrze na myśl o tym że po powrocie od niej spał ze mną. Mielismy wtedy 32 lata.

Mojej przyjaciółki mąż zdradzal ją z babą 12 lat starszą. Miał ładną, zgrabną żonę, śliczną córeczkę, nowe mieszkanie, wszystko. Zamienił na kobietę 20 lat starszą od swojej żony, przy kości, mało kobiecą z wyglądu. Romans trwał dwa lata zanim zdradzana zdobyla dowody i się rozwiodla. Jestem do dziś w szoku jak przypomnę tamtą babę, byłam pewna że to nieprawda. Nie zawsze kochanka to młoda laska. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fert
6 godzin temu, Gość gość napisał:

Mojej przyjaciółki mąż zdradzal ją z babą 12 lat starszą. Miał ładną, zgrabną żonę, śliczną córeczkę, nowe mieszkanie, wszystko. Zamienił na kobietę 20 lat starszą od swojej żony, przy kości, mało kobiecą z wyglądu. Romans trwał dwa lata zanim zdradzana zdobyla dowody i się rozwiodla. Jestem do dziś w szoku jak przypomnę tamtą babę, byłam pewna że to nieprawda. Nie zawsze kochanka to młoda laska. 

Najczęściej jednak młoda, ale w przypadku atrakcyjnego faceta. Zawsze mnie ciekawią te rozkminy.. Prawda jest taka, że one nic nie dają, życiem steruje biologia, jedzeniem, oddychaniem, seksem. I tylko w części można to kontrolować. Większość mężczyzn zdradza tylko często bardzo skutecznie się kryją. Tak są skonstruowani. Mają testosteton, szerokie ramiona, potrzeby. Teraz jest moda na tuszowanie tego, chłopcy się malują, ubierają jak dziewczyny ale to też nie zagkuszy instkynktow. Od lat funkcjonują badania na podstawie anonimowych ankiet, z których wiemy, że ponad 60% księży nie żyje w celibacie i większość mężczyzn w małżeństwie zdradza żony. Ok co drugi spotykany na ulicy mężczyzna się do tego przyznaje. Całkiem sporo xd A biorąc pod uwagę, że w części małżeństw są panowie chorzy, o odmiennej orientacji seksualnej, w ogóle aseksuakni to bardzo dużo.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawda
7 minut temu, Gość Fert napisał:

Najczęściej jednak młoda, ale w przypadku atrakcyjnego faceta. Zawsze mnie ciekawią te rozkminy.. Prawda jest taka, że one nic nie dają, życiem steruje biologia, jedzeniem, oddychaniem, seksem. I tylko w części można to kontrolować. Większość mężczyzn zdradza tylko często bardzo skutecznie się kryją. Tak są skonstruowani. Mają testosteton, szerokie ramiona, potrzeby. Teraz jest moda na tuszowanie tego, chłopcy się malują, ubierają jak dziewczyny ale to też nie zagkuszy instkynktow. Od lat funkcjonują badania na podstawie anonimowych ankiet, z których wiemy, że ponad 60% księży nie żyje w celibacie i większość mężczyzn w małżeństwie zdradza żony. Ok co drugi spotykany na ulicy mężczyzna się do tego przyznaje. Całkiem sporo xd A biorąc pod uwagę, że w części małżeństw są panowie chorzy, o odmiennej orientacji seksualnej, w ogóle aseksuakni to bardzo dużo.. 

Zgadzam się. To zależy, ale trochę na tym świecie żyje jako facet i jeśli kolega, przyjaciel jest wysokim, dobrze zbudiwanym facetem, często zwyczajnie widać ten testosteton, do tego zaradnyn, pewnym siebie to w 100% albo kiedyś zdradzał albo zdradza, zależy od wieku. Czasami mówią o tym otwarcie, część omija temat. Inna sprawa że takich gości dziewczyny same zaciagaja do łoża. Coś za coś, niski, zniszczony, 50 letni pracownik budowlany to najwyżej może gwizdac za dziewczyna na ulicy tyle mu pozostaje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 godzin temu, Rescator555 napisał:

Albo żony tych mężów, uważające, że nielegalne zamoczenie, to koniec świata i związku.

Albo mężowie, którzy uważają, że mały romansik żony z sąsiadem czy kolegą to koniec świata i związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

Albo mężowie, którzy uważają, że mały romansik żony z sąsiadem czy kolegą to koniec świata i związku.

Zawsze pisałem, że są te same zasady dla obu płci. Oczywiście taki mąż ma prawo by zrobić to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Rescator555 napisał:

Zawsze pisałem, że są te same zasady dla obu płci. Oczywiście taki mąż ma prawo by zrobić to samo.

Res i jego prawa 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
13 godzin temu, Edit666 napisał:

Nie. Jeśli żonaty facet decyduje się na zdradę to jest to jego decyzja i jego wina. On za to odpowiada przed swoją żona, a nie jakas obca kobieta. Ta obca kobieta rozbija ewentualnie swój związek jeśli zdradza. A nie związek kochanka.

Dokładnie tak.  Jeśli mòj facet by mnie zdradził to nie obwiniałabym tej kobiety a jego. Śmieszą mnie te kobiety ślepo zapatrzone w swojego zdradzieckiego misia,  przerzucające winę na kochankę.  Choć jest to w sumie smutne,  skoro takie kobiety są uzaleznione od partnera i pozwalają sie tak traktować. 

P.S dla mnie zdrada to wyraz braku szacunku do mnie a co za tym idzie, koniec związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Res i jego prawa 🤣

😝😝😝.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaPa81

NIGDY nie pozwole żebyście zabierali mi pieniądze z konta...Nie licz na to.HaHa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
8 godzin temu, Gość Gosia napisał:

Mogłam i nawet chciałam, straszny to był czas. Dwa lata terapii by wybaczyć. I nie chodzilo o awans, bo nie pracowali razem. Ja szczupła, zadbana a ona z 10 kilo grubsza z dużym cycem i dupą, ale fakt zawsze dobrze ubrana w opiętych spódnicach, szpilki te sprawy. Taką miał fantazję i ją spelnił z nią. Minęło tyle lat a wciąż trudno o tum pisać.

Było warto tak cierpiec?  Do tej pory moglas spotkac wartosciowego faceta na swej drodze. A zostałas z typowym polavzkiem, co musi wlozyc w inną dziurę. Jaki byl powòd,  że go nie pogoniłaś? 

Ech...kobiety. ..kiedy wy się nauczycie szanować siebie jako ludzi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mee

Jak ma zdradzic, to i tak zdradzi. Tak pokierowalam swoim zyciem, ze w kazdej chwili moge odejsc z malzenstwa, materialnie sie zabezpieczylam. Natomiast mezowi powiedzialam, ze jak mnie zdradzi, yo przyprawie mu rogi jak stad do ksiezyca i publicznie zrobie z niego ...e (to, ze nie mam na to ochoty, wiem tylko ja:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie, nie boję się, tak samo jak się nie boję, że się zakocha w pani Krysi z piekarni, albo że mu dachówka spadnie na głowę. Jednym słowem nie przejmuję się hipotecznymi problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrwnalina
7 godzin temu, Gość gość napisał:

Mojej przyjaciółki mąż zdradzal ją z babą 12 lat starszą. Miał ładną, zgrabną żonę, śliczną córeczkę, nowe mieszkanie, wszystko. Zamienił na kobietę 20 lat starszą od swojej żony, przy kości, mało kobiecą z wyglądu. Romans trwał dwa lata zanim zdradzana zdobyla dowody i się rozwiodla. Jestem do dziś w szoku jak przypomnę tamtą babę, byłam pewna że to nieprawda. Nie zawsze kochanka to młoda laska. 

Oczywiście, ze to nie prawda. Mój facet zdradził mnie ze starsza o 10 lat kobieta. Nie była ani ładniejsza ani zgrabniejsza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×