Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kdhdh

czy powinnam przejmować się presją społeczną

Polecane posty

Gość kdhdh

i iść do łóżka z kimkolwiek? jestem dziewicą i chciałam poczekać na kogoś kogo pokocham  z wzajemnością i to tyle. Lata mijają i nie znalazłam. Nie chce robić tego z kimkolwiek z desperacji jak moja znajoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka natura
 

i iść do łóżka z kimkolwiek? jestem dziewicą i chciałam poczekać na kogoś kogo pokocham  z wzajemnością i to tyle. Lata mijają i nie znalazłam. Nie chce robić tego z kimkolwiek z desperacji jak moja znajoma.

Ile masz wiosen niewiasto??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pomiędzy robieniem "tego"  z kimkolwiek, a z miłością życia jest jeszcze cały wachlarz możliwości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kghd

np? z przyjacielem? to nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
 

i iść do łóżka z kimkolwiek? jestem dziewicą i chciałam poczekać na kogoś kogo pokocham  z wzajemnością i to tyle. Lata mijają i nie znalazłam. Nie chce robić tego z kimkolwiek z desperacji jak moja znajoma.

Skąd społeczeństwo wie, że jesteś dziewicą? Masz tabliczkę na plecach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Z kimś kogo pożądasz i lubisz, kto Cię fascynuje. Poza tym taka osoba Ci z nieba nie spadnie, jak chcesz kogoś poznać, to musisz o to zabiegać, poznawać nowych ludzi, chodzić na randki. Jak będziesz biernie gnić na kafe, to nigdy nikogo nie znajdziesz ani na poważnie ani do romansu. Ja się pierwszy raz zakochałam w wieku 37 lat, niektórzy nigdy nie znajdują miłości, więc możesz tak czekać do śmierci. Wiele małżeństw, to też raczej nie z miłości, tylko kompromis, tak patrząc z boku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjdhd

z kimś kogo lubię to za mało, chciałabym z kimś kogo pokocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

z kimś kogo lubię to za mało, chciałabym z kimś kogo pokocham.

To za dużo. Najlepiej z kimś kogo pożądasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popo

milosc nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popo

pożądanie zaszczańca człowieka to choroba psychiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

pożądanie zaszczańca człowieka to choroba psychiczna

Przydatna. Służy przetrwaniu gatunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
 

To za dużo. Najlepiej z kimś kogo pożądasz.

Pożądać można sąsiada, który jest szczęśliwy w swoim związku... 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Pożądać można sąsiada, który jest szczęśliwy w swoim związku... 

 

Można. Ważne żeby pożądanie było obopólne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
 

Można. Ważne żeby pożądanie było obopólne.

No właśnie, więc samo pożądanie nie jest dobrym pomysłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No właśnie, więc samo pożądanie nie jest dobrym pomysłem.

A niby skąd wziąć miłość? Na ulicy leży? Dziewczyna ma zostać dziewicą na wieki wieków amen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
 

A niby skąd wziąć miłość? Na ulicy leży? Dziewczyna ma zostać dziewicą na wieki wieków amen?

Miłości się nie bierze, nie szuka, ona nas znajduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
 

A niby skąd wziąć miłość? Na ulicy leży? Dziewczyna ma zostać dziewicą na wieki wieków amen?

Miłości się nie bierze, nie szuka, ona nas znajduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Miłości się nie bierze, nie szuka, ona nas znajduje.

Dość idealistyczne podejście. A błona się starzeje, traci naciąg, potem tylko trudniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
 

Dość idealistyczne podejście. A błona się starzeje, traci naciąg, potem tylko trudniej...

Trzeba być mega nudnym i nieatrakcyjnym osobnikiem, aby nikt się nami nie zainteresował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hipok
 

Dość idealistyczne podejście. A błona się starzeje, traci naciąg, potem tylko trudniej...

Na to są ćwiczenia 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Na to są ćwiczenia 😁

Może i są. To była ironia. Bardziej dla psychiki dewastujące jest pozostawanie w przedłużającym się dziewictwie. Jak jest możliwość, to się nie pierrrdolić, tylko tracić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Miłości się nie bierze, nie szuka, ona nas znajduje.

Taa. Zwłaszcza jak się nigdzie nie wychodzi i obraca w kręgu ciągle tych samych ludzi.. Dobra praca też sama cię znajdzie, czekaj na kafe (nie mówię tu o dobrych specjalistach, do których co tydzień dzwoni rekruter, tylko o zwykłych ludziach) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Domka
 

np? z przyjacielem? to nie dla mnie.

Możesz sprzedać dziewictwo za grube pieniądze. Ja planowałam, ale się balam, czekałam na kogoś komu zaufam i kto mi pomoże, aż zrobiłam to z desperacji i bardzo żałuję, że nie sprzedałam. Nic z tego nie będziesz miała, a możesz mieć pieniądze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna
 

Taa. Zwłaszcza jak się nigdzie nie wychodzi i obraca w kręgu ciągle tych samych ludzi.. Dobra praca też sama cię znajdzie, czekaj na kafe (nie mówię tu o dobrych specjalistach, do których co tydzień dzwoni rekruter, tylko o zwykłych ludziach) 

Co to znaczy, nigdzie nie wychodzi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdgdh

nie każdy jest tak zdesperowany żeby brać lepszego pierwszego który bedzie zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Możesz sprzedać dziewictwo za grube pieniądze. Ja planowałam, ale się balam, czekałam na kogoś komu zaufam i kto mi pomoże, aż zrobiłam to z desperacji i bardzo żałuję, że nie sprzedałam. Nic z tego nie będziesz miała, a możesz mieć pieniądze 

Wreszcie jakaś rozsądna myśl w tym wątku😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz
 

Wreszcie jakaś rozsądna myśl w tym wątku😏

Nie słuchaj tej sz.maty onkosfery. Czekaj na miłość a nie puszczaj się z desperacji. 20 lat co to za wiek. Masz dużo czasu  na spokojne czekanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Lepiej poczekaj z seksem do ślubu tak będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessa

Co to w ogóle ma być za motywacja ta presja społeczna? Ktoś zgłosi cię do prokuratury że popełniłaś przestępstwo dziewictwa? A może sąsiedzi przyprowadzają ci chłopów do domu bo im przeszkadza twój brak seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×