Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ona_czarna

Przyjaciółka mojego faceta

Polecane posty

Z moim chłopakiem znamy się pół roku. On ma 30 lat, jak 24 więc nie jesteśmy dzieciakami. Tak to dopiero początek naszego związku, więc od początku wszystko było między nami jasne. Kiedyś przy pewnej rozmowie poruszyliśmy temat przyjaźni damsko- męskiej. On sam powiedział, że ma dwie koleżanki, które uważa za swoje przyjaciółki i przyjaźni się z nimi od gimnazjum. Ja od razu powiedział, że moim zdaniem taki rodzaj przyjaźni nie istnieje. Coś mnie tknęło i obejrzałam dokładnie jego zdjęcia na Facebooku. Jedna z tych "przyjaciółek" wydała mi się podejrzana bo ma sporo zdjęć z nim, a to z meczu a to z imprezy... Ktoś pisał im, że gratuluje miłości a ona i on także odpisywali, że to nie miłość a "wieczna przyjaźń" "przyjaźń przez duże P" ona napisała, "nie jesteśmy parą ale jesteśmy dla siebie ważni jako przyjaciele". Szczerze? Szlag mnie trafił, że jakaś wymalowana cizia mizdży się na zdjęciach i pisze takie wyznanie do człowieka który teraz jest moim facetem... Zrobiłam mu o to awanturę... może przesadziłam ale po tygodniu kłótni, szarpania, łez doszliśmy do porozumienia. On całe czas utrzymuje, że to tylko przyjaźń i tyle. Ale jestem zła kiedy mówiąc o niej tak podkreśla słowo "przyjaciółka". Dodam jeszcze, że to ona dodaje zdjęcia z nim, lajkuje mu zdjęcia a kiedy dodał zdjęcie życzyła "szczęścia moje misie". Wiem, że pisze do niego w nocy na messengerze. Mój chłopak mówi że to dlatego, że w dzień jest zajęty a oni po prostu chcą tylko wiedzieć co u siebie słychać. Ona ma podobno faceta. Mój chłopak twierdzi, że zna ją 15 lat i gdyby miało coś między nimi być to już dawno by było i śmieszy go, że jestem o nią zazdrosna, bo zwykle to jej faceci byli zazdrości o niego. Takie słowa, plus te komentarze na Fb, wymiana wiadomości itp. Wiem, że może to co piszę ktoś uzna za dziecinne czy głupie. Ale nigdy nie byłam w sytuacji, że mój facet miał "przyjaciółkę". Co sądzicie? Mam się czym martwić czy przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jezu…🙉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Za dużo kompleksów dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Za dużo kompleksów dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoscPiszes

Piszesz, że nie jesteście dzieciakami, a jednak jesteście. No to co, że ma przyjaciółkę? Chcesz go odgrodzić od innych ludzi płci żeńskiej? Tak się nie da. Gdyby coś między nimi miało być, to by było. Dobrze jest mieć przyjaciół. Jeśli mu życzysz dobrze to ciesz się, że ma w życiu bliskich ludzi, którym na nim zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Piszesz, że nie jesteście dzieciakami, a jednak jesteście. No to co, że ma przyjaciółkę? Chcesz go odgrodzić od innych ludzi płci żeńskiej? Tak się nie da. Gdyby coś między nimi miało być, to by było. Dobrze jest mieć przyjaciół. Jeśli mu życzysz dobrze to ciesz się, że ma w życiu bliskich ludzi, którym na nim zależy.

Dobrze a co jeśli już kilka osób mówiło mi, że ewidentnie widać, że ona jest mu obojętna, ale za to ona się do niego klei? Były osoby, które wracały mi uwagę, że mam na nią uważać, bo ewidentnie jest coś na rzeczy. Nadal mam być taka spokojna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mediacja

sa dwa modele, facet co ma przyjaciolki w zwiazku z kobieta co ma przyjaciol, i drugi model, oni ze soba we dwoje bez zadnych blizszych relacji z innymi, sa tez modele mieszane jak twoj, niekorzystne dla tej osoby bez przyjaciela, wg mnie poszukaj takiego co ma tylko kolegow, sa tacy, lub sama zacznij przyjaznic sie z facetami, jesli zalezy ci na wylacznosci, a masz takie prawo, szukaj podobnego sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mediacja

od siebie powiem, nie przyjaznie sie z facetami ktorzy chca stworzyc cos z kobieta, a tym bardziej nie mieszam gdy ta kobieta zazdrosna a usuwam sie, przyjaźnic sie moge tylko z samotnymi, co tez czesciowa prawda bo w relacji z facetem szukam uczuc  albo seksu, chyba ze to luzna znajomosc, podobny krag zainteresowan itd,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×