Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem z męzem tylko i wyłącznie z powodu poieniędzy jakie on wnosi do zwiazku a ktore ja powoli odkladam i za 4 lata mam zamiar to zakonczyc

Polecane posty

Gość gość
 

Przyganiał kocioł garnkowi. Sama nie potrafiłaś naprawić wysługując się ojcem a jednocześnie wypominasz to mężowi. Masz strasznie narcystyczną osobowość i nie dziwne, że mąż boi się powierzyć Ci większe pieniądze.

Przeraża mnie to, że można myśleć w taki sposób jak Ty. Zawsze mi się wydawało że takie osoby to tylko na filmach i w kawałach. A tu proszę, żyją, ulicami chodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

US)ranym obowiązkiem faceta jest naprawić usterki w domu. Koniec świata żeby wydzielał babie ochłapy, ona prawie że sama zajmowała się dzieckiem które jej zrobił a potem jeszcze wymagał żeby poza dzieckiem i domem ogarnęła jeszcze usterki w domu bo panu się nie chce. Koniec świata... Kafeteria wita...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

US)ranym obowiązkiem faceta jest naprawić usterki w domu. Koniec świata żeby wydzielał babie ochłapy, ona prawie że sama zajmowała się dzieckiem które jej zrobił a potem jeszcze wymagał żeby poza dzieckiem i domem ogarnęła jeszcze usterki w domu bo panu się nie chce. Koniec świata... Kafeteria wita...

A co to za jakieś średniowieczne podejście? Facet ma naprawiać? No to facet ma zarabiac i naprawiać a kobieta w domu z dzieckiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
 

A co to za jakieś średniowieczne podejście? Facet ma naprawiać? No to facet ma zarabiac i naprawiać a kobieta w domu z dzieckiem???

No sam tego chciał. Zrobił w domu średniowiecze że dziecko ma być z matka.nRobił autorce problem i nie chciał żeby posyłali dziecko do żłobka więc co ona zarobiła? Nic prawie. Dlaczego więc skoro blokował jej niezależność to jeszcze każe jej z tego kieszonkowego opłacić fachowców? To jakiś psychopata, bez kitu a ty nie lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

No właśnie mało odkładam. Tu się pójdzie do sklepu spożywczego, t trzeba kupić ubranie bo spodnie dziur dostały i się już nie nadają, kasa leci. Co to jest 1000 zł. No i samo to jak to określasz "kieszonkowe" - nie jest to wystarczający powód żeby odejść od kogoś kto żonę traktuje jak chomika któremu wydziela racje finansowe tak jak chomikowi posiłki?

raczej byłabym upokorzona kwotą, którą zarabiam niczym dalej studentka robiąca popcorn w kinie i w tym zakresie priorytetowo chciałabym coś zmienić a nie winy szukała w mężu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

Czyli jak jest średniowiecze ze strony faceta wobec żony (traktuje ją jak służbę, słabo opłaca, zlewa jej potrzeby) to jest ok ale jak ona wymaga też średniowiecza od niego (wg ciebie jest tym naprawienie kranu przez faceta) to już hurrrr durrrr aaaaa pos!ranej kafe ydyotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Przeraża mnie to, że można myśleć w taki sposób jak Ty. Zawsze mi się wydawało że takie osoby to tylko na filmach i w kawałach. A tu proszę, żyją, ulicami chodzą.

Rzeczywiśce gwarantuje Ci, że osoby niezależne wielokrotnie Cię miną na ulicy a już tym bardziej nie trujące drugiemu człowiekowi z tytułu braku umiejętności gdy same nie świecą przykładem. Wystarczy być stabilną emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

raczej byłabym upokorzona kwotą, którą zarabiam niczym dalej studentka robiąca popcorn w kinie i w tym zakresie priorytetowo chciałabym coś zmienić a nie winy szukała w mężu.

1000 zł to kwota jaką dostawałam od niego na wychowawczym a nie to co zarabiam teraz. Ale teraz nie ukrywjmy dużo więcej nie mam, skoro pracuje na pół etatu. Nie ma sensu ci tego tłumaczyć, ty opinie już sobie wyrobilas.ty chyba nie wiesz jak wygląda rzeczywistość zawodowa z maluchem który non stop choruje. Ty nie wiesz jak wygląda rzeczywistość z dzieckiem W OGÓLE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Czyli jak jest średniowiecze ze strony faceta wobec żony (traktuje ją jak służbę, słabo opłaca, zlewa jej potrzeby) to jest ok ale jak ona wymaga też średniowiecza od niego (wg ciebie jest tym naprawienie kranu przez faceta) to już hurrrr durrrr aaaaa pos!ranej kafe ydyotki

może by nie wymagał gdyby dziewczynka w ciele kobiety uprzednio przed ciążą zadbała o wykształcenie, odpowiedni staż i rozwój kariery to by miała coś ponad pensje bilterki w kinie a tak to trzeba ją kontrolować i zlecać najprostsze prace jak ogarnianie domu wraz z wezwaniem fachowca - ona wolała się wysłużyć ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
 

Rzeczywiśce gwarantuje Ci, że osoby niezależne wielokrotnie Cię miną na ulicy a już tym bardziej nie trujące drugiemu człowiekowi z tytułu braku umiejętności gdy same nie świecą przykładem. Wystarczy być stabilną emocjonalnie.

Czyli uważasz że mąż autorki to wzór a ona wyjątkowo słabo się zachowuje 🙂 ? Wymień mi jedną jego cechę która ci imponuje (bo traktowanie kobiety jak sciery to już wiemy że ci pasuje, podnieca cię taki "bad boy"? O kur?was jaki men, żeby się nie pos/ral. Znajdź se takiego, mnóstwo takich jest. Popierasz to że dawał żonie 1000 zł i blokował posłanie dziecka do żłobka? Kobiety same się wykończą. Same siebie nawzajem zwalczają. Chyba że jesteś facetem ale nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

1000 zł to kwota jaką dostawałam od niego na wychowawczym a nie to co zarabiam teraz. Ale teraz nie ukrywjmy dużo więcej nie mam, skoro pracuje na pół etatu. Nie ma sensu ci tego tłumaczyć, ty opinie już sobie wyrobilas.ty chyba nie wiesz jak wygląda rzeczywistość zawodowa z maluchem który non stop choruje. Ty nie wiesz jak wygląda rzeczywistość z dzieckiem W OGÓLE.

nie, tylko Ty stanęłaś przed ogromem problemów a ja w ogóle nie delegowałam opieki nad dzieckiem opiekunce tylko Ty się tak poświęcasz i to raczej szkoda abym ja Ci tłumaczyła czym jest XXI wiek skoro tkwisz dalej mentalnie w średniowieczu. mąż dopłaca do Ciebie jeszcze 1000 zł mobilizując do podjęcia zatrudnienia a Ty dalej swoje. jak malusia dziewczynka nieporadna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Oj widze, że same ultramoralne dziewice orleańskie tu zasiadły.

One to by nigdy nie... Jak można oszukiwać faceta z którym się zyje... kiedy miłość gaśnie, to się odchodzi, a nie oszukuje... i inne bzdety rodem z claudii i przyjaciółki.

Życie to nie jest romans. Powtórzę za Kingiem "w głębi serce mężczyzny jest z kamienia". Pomyślcie raczej o tych wszystkich świnstwach i świnstewkach, które wam wyrządzają wasi faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

może by nie wymagał gdyby dziewczynka w ciele kobiety uprzednio przed ciążą zadbała o wykształcenie, odpowiedni staż i rozwój kariery to by miała coś ponad pensje bilterki w kinie a tak to trzeba ją kontrolować i zlecać najprostsze prace jak ogarnianie domu wraz z wezwaniem fachowca - ona wolała się wysłużyć ojcem.

O, przepraszam, nie chciałam się ojcem wysługiwać. Odwiedził nas parę razy i sam z siebie to zaproponował. A ja skorzystałam, bo ktoś musi być prawdziwym mężczyzną, skoro w domu mam troki od kaleson.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

może by nie wymagał gdyby dziewczynka w ciele kobiety uprzednio przed ciążą zadbała o wykształcenie, odpowiedni staż i rozwój kariery to by miała coś ponad pensje bilterki w kinie a tak to trzeba ją kontrolować i zlecać najprostsze prace jak ogarnianie domu wraz z wezwaniem fachowca - ona wolała się wysłużyć ojcem.

Jaka pensja bileterki? Na wychowawczym nie ma się żadnej pensji. Ty o tym nie wiesz? Mówimy cały czas o okresie wychowawczego (który już zakończyłam). Dodam że posłanie dziecka do przedszkola też blokował, czyli chciał dalej ze mnie robić nisko opłacaną służbę ale nato już nie pozwoliłam. Wróciłam do pracy. Niestety byłam zmuszona do redukcji do części etatu bo mój miesiąc wygląda tak że dziecko tydzień chodzi a tydzień chore. Nie uważam cię za partnerkę do rozmowy i nie chce mi się tobie tego tłumaczyć, może więc zmień obiekt ataków. Znajdź sobie nową ofiarę i się na niej wyzyeaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

może by nie wymagał gdyby dziewczynka w ciele kobiety uprzednio przed ciążą zadbała o wykształcenie, odpowiedni staż i rozwój kariery to by miała coś ponad pensje bilterki w kinie a tak to trzeba ją kontrolować i zlecać najprostsze prace jak ogarnianie domu wraz z wezwaniem fachowca - ona wolała się wysłużyć ojcem.

Jaka pensja bileterki? Na wychowawczym nie ma się żadnej pensji. Ty o tym nie wiesz? Mówimy cały czas o okresie wychowawczego (który już zakończyłam). Dodam że posłanie dziecka do przedszkola też blokował, czyli chciał dalej ze mnie robić nisko opłacaną służbę ale nato już nie pozwoliłam. Wróciłam do pracy. Niestety byłam zmuszona do redukcji do części etatu bo mój miesiąc wygląda tak że dziecko tydzień chodzi a tydzień chore. Nie uważam cię za partnerkę do rozmowy i nie chce mi się tobie tego tłumaczyć, może więc zmień obiekt ataków. Znajdź sobie nową ofiarę i się na niej wyzyeaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

nie, tylko Ty stanęłaś przed ogromem problemów a ja w ogóle nie delegowałam opieki nad dzieckiem opiekunce tylko Ty się tak poświęcasz i to raczej szkoda abym ja Ci tłumaczyła czym jest XXI wiek skoro tkwisz dalej mentalnie w średniowieczu. mąż dopłaca do Ciebie jeszcze 1000 zł mobilizując do podjęcia zatrudnienia a Ty dalej swoje. jak malusia dziewczynka nieporadna.

Dobrze, że w tym kraju sa takie samodzielne, zaradne, współczesne matki polki jak ty. Bo myślałby kto, że faceci są jeszcze do czegokolwiek potrzebni w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Czyli uważasz że mąż autorki to wzór a ona wyjątkowo słabo się zachowuje 🙂 ? Wymień mi jedną jego cechę która ci imponuje (bo traktowanie kobiety jak sciery to już wiemy że ci pasuje, podnieca cię taki "bad boy"? O kur?was jaki men, żeby się nie pos/ral. Znajdź se takiego, mnóstwo takich jest. Popierasz to że dawał żonie 1000 zł i blokował posłanie dziecka do żłobka? Kobiety same się wykończą. Same siebie nawzajem zwalczają. Chyba że jesteś facetem ale nie sądzę.

Po pierwsze aby właśnie nie wpaść w związek z osobą z potrzebą kontroli uprzednio zabdałam o niezależność chociażby finansową poprzez odpowiednie wykształcenie i ścieżkę zawodową. Po drugie jestem osobą z silnie rowziniętą potrzebą asertywności. Po trzecie mąż gdyby zaczął odstawiać wiedziałby, że spokojnie poradziłabym sobie bez jego 1000 zł wacików. Reasumując sama sobie wybrała odpad atomowy, przecież małżeństwa aranżowane przez rodziców są już anachronizmem. Nie ma ofiar są tylko ochotniczki. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

O, przepraszam, nie chciałam się ojcem wysługiwać. Odwiedził nas parę razy i sam z siebie to zaproponował. A ja skorzystałam, bo ktoś musi być prawdziwym mężczyzną, skoro w domu mam troki od kaleson.

Czyli musiało być mu głupio, że źle wychował córkę, która prostej sprawy nie jest w stanie ogarnąć. Mąż jej w pracy a ta w domu nie potrafi naprawić kranu. Pewnie tak się czują matki, które widzą, że ich dorosły syn jajecznicy nie potarfi zrobić i siedzi głodny do momentu powrotu żony z roboty 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Oj widze, że same ultramoralne dziewice orleańskie tu zasiadły.

One to by nigdy nie... Jak można oszukiwać faceta z którym się zyje... kiedy miłość gaśnie, to się odchodzi, a nie oszukuje... i inne bzdety rodem z claudii i przyjaciółki.

Życie to nie jest romans. Powtórzę za Kingiem "w głębi serce mężczyzny jest z kamienia". Pomyślcie raczej o tych wszystkich świnstwach i świnstewkach, które wam wyrządzają wasi faceci.

Największa dziewica orleanska to ta co tak jedzie po tej co ma męża z 18 tysiącami (i zyebanym mózgiem). Co z tego że on zarobi, jak jest totalnym dnem emocjonalnym i mentalnym. Dziewczynka pewnie się podjarala pensją jej męża. Nie do wiary jak jedzie po jego żonie...wow (ale negatywne wow). Pewnie taki facet to jej mokry sen, lecz niestety żaden taki jej nie chce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

 Po pierwsze aby właśnie nie wpaść w związek z osobą z potrzebą kontroli uprzednio zabdałam o niezależność chociażby finansową poprzez odpowiednie wykształcenie i ścieżkę zawodową. Po drugie jestem osobą z silnie rowziniętą potrzebą asertywności. Po trzecie mąż gdyby zaczął odstawiać wiedziałby, że spokojnie poradziłabym sobie bez jego 1000 zł wacików. Reasumując sama sobie wybrała odpad atomowy, przecież małżeństwa aranżowane przez rodziców są już anachronizmem. Nie ma ofiar są tylko ochotniczki. 🙂

Super, cudownie. Boże jaka ty jesteś zaje! Normalnie wstałam od klawiatury i zaczęłam bić brawo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Czyli musiało być mu głupio, że źle wychował córkę, która prostej sprawy nie jest w stanie ogarnąć. Mąż jej w pracy a ta w domu nie potrafi naprawić kranu. Pewnie tak się czują matki, które widzą, że ich dorosły syn jajecznicy nie potarfi zrobić i siedzi głodny do momentu powrotu żony z roboty 😄

Nie, jemu było żal że córka wyszła za niechluję i mizogyna, więc z litości pomógł córce. Na pewno jego żona a jej matka też naprawia sama kran 😛 na bank 😄 przecież to są typowo męskie zajęcia. Zaradna dziewica moralna produkująca się powyżej, zaraz wam każe produkować plemniki i same się zapładniać, bo faceci są totalnie niepotrzebni, kobieta sama zarobi, sama się zapłodni, sama wszystko w domu zrobi, poza nim też, ogarnie dziecko bo mężuś po pracy zmęczony (za to ona 9 h przecież na plaży była :). ) Normalnie głowa mała na to co można przeczytać na kafeterii.

Do tej zakutej pały nie dociera, że autorka choćby zarabiała 8 tysiecy netto to na wychowawczym nie dostanie ani grosza. Wychowawczy jest bezpłatny, matole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Super, cudownie. Boże jaka ty jesteś zaje! Normalnie wstałam od klawiatury i zaczęłam bić brawo. 

Ja popuściłam z podniecenia nad jej zayebistością. Potem zaczęłam się masturbować z rozpaczy że nie jestem taka wspaniała 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Bo tu wyżej siedzi wygryw życiowy, ona życie wygrała, jest wspaniala i zaradna, a wy biedaczyny, krowy rozpłodowe. Świadectwem jej życia w kosmos wyebanego jest codzienna dawka gorzkich żali na kafe. Ona jest taka cudowna, dobrze że o was czyta to jeszcze jej to wybujałe ego podbije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Największa dziewica orleanska to ta co tak jedzie po tej co ma męża z 18 tysiącami (i zyebanym mózgiem). Co z tego że on zarobi, jak jest totalnym dnem emocjonalnym i mentalnym. Dziewczynka pewnie się podjarala pensją jej męża. Nie do wiary jak jedzie po jego żonie...wow (ale negatywne wow). Pewnie taki facet to jej mokry sen, lecz niestety żaden taki jej nie chce .

ja nie muszę się jarać czyjąś pensja, bo mam swoją i różnie bywa jej wysokością, ale fetyszyzowane 18 tys też zdarzało się wyciągać. 🙂 to się nazywa dorosłe życie laleczko - dążyć do zmiany a nie oglądać się na innych w celu zazdrości albo wiszenia na nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Czyli musiało być mu głupio, że źle wychował córkę, która prostej sprawy nie jest w stanie ogarnąć. Mąż jej w pracy a ta w domu nie potrafi naprawić kranu. Pewnie tak się czują matki, które widzą, że ich dorosły syn jajecznicy nie potarfi zrobić i siedzi głodny do momentu powrotu żony z roboty 😄

Ręczę Ci, że jej ojciec nie pomyślał o niej źle, a raczej o swoim zięciu, bo co to za chłop, co mu cieknący kran nie przeszkadza... Do ludzi 50+ feministyczne brednie jeszcze jeszcze nie dotarły.

 

Ozłoćmy naszych facetów. Po prostu zróbmy z nich trutni. Same zarabiajmy(ale tylko bardzo dużo i w nadgodzinach), same radźmy sobie z domem(łącznie z naprawami, rachunkami i remontami), opiekujmy się dziećmi, a i jeszcze miotłę w tyłek wsadźmy, żeby za sobą zamiatać i czasu nie tracić. A facet niech w tym momencie składa sobie kaskę na kupkę, ma dwie lewe ręce i nie weźmie nawet raz wolnego z powodu choroby dziecka, niczym truteń. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Bo tu wyżej siedzi wygryw życiowy, ona życie wygrała, jest wspaniala i zaradna, a wy biedaczyny, krowy rozpłodowe. Świadectwem jej życia w kosmos wyebanego jest codzienna dawka gorzkich żali na kafe. Ona jest taka cudowna, dobrze że o was czyta to jeszcze jej to wybujałe ego podbije.

Mnie przeraża że kobieta może mieć takie poglądy jak ona. Poza tym nie rozumie że na urlopie wychowawczym nie dostaje się żadnej kasy, choćby się wcześniej zarabiało kokosy nawet jak ktoś wyżej słusznie zauwaza. Ja pisałam kilka razy że opisuje sytuację z wychowawczego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

ja nie muszę się jarać czyjąś pensja, bo mam swoją i różnie bywa jej wysokością, ale fetyszyzowane 18 tys też zdarzało się wyciągać. 🙂 to się nazywa dorosłe życie laleczko - dążyć do zmiany a nie oglądać się na innych w celu zazdrości albo wiszenia na nim.

No masz tą swoją pensje i na tym się kończy lista rzeczy które masz. Fajnego związku brak, dzieci brak. Niektórzy ludzie jedyne co mają to kasa i ego pod sufit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
 

ja nie muszę się jarać czyjąś pensja, bo mam swoją i różnie bywa jej wysokością, ale fetyszyzowane 18 tys też zdarzało się wyciągać. 🙂 to się nazywa dorosłe życie laleczko - dążyć do zmiany a nie oglądać się na innych w celu zazdrości albo wiszenia na nim.

Jezuuuuuu, jaak dobrze, że jesteś. Taka dorosła i wspaniała, nie-bluszcz i z dużą pensją. Cudo ❤️ 

1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Ręczę Ci, że jej ojciec nie pomyślał o niej źle, a raczej o swoim zięciu, bo co to za chłop, co mu cieknący kran nie przeszkadza... Do ludzi 50+ feministyczne brednie jeszcze jeszcze nie dotarły.

 

Ozłoćmy naszych facetów. Po prostu zróbmy z nich trutni. Same zarabiajmy(ale tylko bardzo dużo i w nadgodzinach), same radźmy sobie z domem(łącznie z naprawami, rachunkami i remontami), opiekujmy się dziećmi, a i jeszcze miotłę w tyłek wsadźmy, żeby za sobą zamiatać i czasu nie tracić. A facet niech w tym momencie składa sobie kaskę na kupkę, ma dwie lewe ręce i nie weźmie nawet raz wolnego z powodu choroby dziecka, niczym truteń. 

W punkt. Pani powyżej uważa że to byłoby ok 🙂 Nie trzeba lat 50, kult pana i władcy jest wiecznie żywy. I myślałby kto, u osób które zarabiają tyle co ci niby zaradni faceci. Baby same się wydziobią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Nie, jemu było żal że córka wyszła za niechluję i mizogyna, więc z litości pomógł córce. Na pewno jego żona a jej matka też naprawia sama kran 😛 na bank 😄 przecież to są typowo męskie zajęcia. Zaradna dziewica moralna produkująca się powyżej, zaraz wam każe produkować plemniki i same się zapładniać, bo faceci są totalnie niepotrzebni, kobieta sama zarobi, sama się zapłodni, sama wszystko w domu zrobi, poza nim też, ogarnie dziecko bo mężuś po pracy zmęczony (za to ona 9 h przecież na plaży była :). ) Normalnie głowa mała na to co można przeczytać na kafeterii.

Do tej zakutej pały nie dociera, że autorka choćby zarabiała 8 tysiecy netto to na wychowawczym nie dostanie ani grosza. Wychowawczy jest bezpłatny, matole

To skoro nie było mu głupio za nieporadną córkę to nawet mi ich nie żal. Co wychował to ma. Winą oczywiście są w stanie oboje obarczyć innych zamiast poszukać jej w sobie. A to za cieknący kran a to za brak pracy, a to za nieumiejętność rekrutacji opiekunki. Zawsze będzie winny ktoś inny niż oni. Takie geny.

Nie ma obowiązku siedzieć na wychowawczym. Osoby, które zadbały o wykształcenie mają powrót na swoje stanowisko i są w stanie opłacić po 1/2 opiekunkę z mężem a i w całości niekoniecznie obciąży ich budżet. Kwestia dorosłych wyborów, których ojciec nie nauczył jak widac podobnie jak naprawy kranu. Lepiej uwieszać się na drugim człowieku i dziwić się w zaciszu domowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×