zarobki dziewczyn

Dlaczego tak duzo dziewczyn tak malo zarabia? Zawsze mnie to zastanawia ile z was nie ma zadnych ambicji i pracuje za najnizsza krajowa.

Naprawde trudno znalezc dziewczyny zariabiajace te 7-8tysiecy. Jest przeciez  teraz tyle singielek, bez obciazen...

napiszecie?

Ja zarabiam 2600 nettoi jest to moja 1 praca po studiach. A wlasciwie to staz. Za pol roku bede zarabiac 5-7tys w polsce albo 16 -20 tys za granica. Mam 27lat.  A ile ty zarabiasz Gosc tommy?

Dziewczyny czesto nie wierza w siebie, nie ida walczyc o podwyzki, bo taki niestety mamy model wychowania dziewczynek w Polsce. Poza tym to jeszcze w wielu branzach nie ma równouprawnienia, kobiety na podobnych stanowiskach maja placone mniej niz mezczyzna  od nie tak dawna w historii kobiety mają pelne prawa, moze daj im sie rozkrecic?  Czesto na glowach kobiet jest utrzymanie domu po pracy i zabawa z dzieckiem, po tym zwyczajnie brak juz sil na kursy czy doksztalcanie. Powodow nizszych zarobkow kobiet jest multum

zapraszam do dyskusji

a skad ta pewnosc, ze za pol roku bedziesz zarabiac 5-7tysiecy?

ja zarabiam 5 tysiecy, ale dopiero po 5 latach pracy. Wiem z doswiadczenia, ze na poczatku nie jest latwo.

Ava: ja pisalem o singielkach, ktore nie maja dzieci i domu na glowie. Teraz do 30 jest bardzo wiele takich dziewczyn i czesto zadowalaja sie niska placa, mieszkaja z rodzicami, mimo ze nic nie stoi na przeszkodzie by sie szkolily i szukaly lepiej platnej pracy.

Gosc tommy, jestem pewna bo w moim zawodzie na poczatku kariery zarobki sa oficjalnie podane, wiec tak +/- moge oszacowac. A prace na pewno dostane bo jest to deficytowy zawod na calym swiecie. Za granica tez sa oficjalne tabele zarobkow brutto, poza tym mam tam znajomych i bylam na praktykach;) 

Do 30stki to i chlopakow takich singli znajdziesz, wiele młodych mieszka z rodzicami, chca albo zaoszczędzić albo po prostu boja sie cos zmienic, tak im wygodniej. Mam duzo takich kolezanek na wsi, tez w sumie malzenstw ktorw mieszkaja z rodzicami. Jak ich pytam jakie zarobki sa wg nich duze odpowiadaja 3 tys netto.  A wg cb wiecej twoich kolegow jest ambitnych i mysli o jakims rozwoju niz dziewczyn? I czemu cie tak  zastanawia brak ambicji kobiet? 

Poza tym na tym forum tez zauwazylam sporo kobiet, ktore najchetniej by pasozytowaly na zarobkach swoich facetow. Nie pochwalam czegos takiego. I braku ambicji tez nie. Ale jesli komus to wystarcza i jest szczesliwy... to nic tylko takim osobom zazdrosic. 

no wlasnie ja zauwazam zdecydowanie wieksza ambicje u facetow singli, niz u singielek.

Tez moze dlatego, ze nie obracam sie w jakims korporacyjnym swiecie, ale chyba jednak cos jest na rzeczy.

Fajnie, ze Ty jestes inna.:)

jak chcesz popisac wiecej to daj maila, napisze do Ciebie wieczorem, bo teraz nie mam juz czasu.

AVA a jaki jest Twój zawód jeśli można zapytać? 

Jak widzę po znajomych kobietach to raczej żadna nie zarabia więcej niż 4 k netto.. ja sama się zwolniłam po 7 latach bo murzyniłam za 2600 netto, o podwyżce nie było mowy, jeszcze mnie wyśmiano bo przecież firma nie ma kasy. 

Gosc tommy podaj Ty jak chcesz;) 

Gosc ona: jestem lekarka stażysta. *Zarobki w Polsce podalam jakie sie ma lacznie z obowiazkowymi dyzurami +ok. 40h /mies. Takze laczny czas pracy to ok. 200h miesiecznie. Szalu nie ma za taka odpowiedzialnosc i czas pracy wg mnie.Zwykle na poczatku to wychodzi kolo 5 tys netto,mozna wiecej o wiele ale gdy sie wiecej dorabia. 

Gość ona :a ty w jakiej branzy pracujesz ?;) i czy masz wielu znajomych facetow ktorzy zarabiaja  wiecej niz twoje kolezanki?

Uwazam ze o zarobkach powinno mowic sie otwarcie, zeby inni wiedzieli ile na podobnym stanowisku powinni sie zarabiac,zeby zwlaszcza kobiety nie baly sie isc prosic o podwyzke czy powiedziec partnerowi ze praca w domu to jest tez ogromny wysilek,ktory przede wszystkim zabiera czas na swoj wlasny rozwoj. Niestety wiekszosc osob nie rozumie, ze kobieta wykonuje czesto podwojna prace. Same kobiety tez chyba nie sa zawsze świadome, ze troszczac sie o swoich partnerow/rodziny zabierają sobie czas na wlasny rozwoj.

Zapraszam do dalszej dyskusji

peti_sub@interia.pl

napisz, jak bede mial czas to odpisze:)