Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewa

Do mam ktore wczesnie zaczely rozszerzac diete dziecku

Polecane posty

Gość ewa

Co jadly Wasze 5-miesieczne dzieci? Kiedy zaczely jesc nowosci? Ile wazyly i mierzyly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulalo

Ja zaczęłam szybko, za szybko. Przez to odrzucił pierś dosc szybko, ważył wtedy hmmm no jakoś odpowiednio do swojego wieku. Wiadomo, że zaczełam od warzyw, marchwi itd a teraz ma prawie 3 lata i mało co lubi jeść, niema reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa

Tu autorka. Na szczescie moj maly piersi nie odrzuca, co jest dosc dziwne, bo urodzil sie w 34 tc (wazyl 2880 i mierzyl 49 cm). Caly pierwszy miesiac jadl wylacznie moje mleko, ale z butelki. Od 2-ego miesiaca zaczelam podawac mm, bo nie starczalo mojego mleka, szczegolnie na noc. Maly jadl coraz wieksze porcje, a wiadomo, ze laktator nie pobudzi tak laktacji jak ssacy niemowlak. Byl juz czas, ze jadl "pol na pol", tzn. tyle samo mm, co mojego, albo nieraz wiecej. Jednoczesnie przystawialam do piersi i laktacja sie poprawila. Maly za tydzien skonczy 5 miesiecy (wazy ponad 8 kg i mierzy 68 cm). Jest na piersi, tylko wieczorem daje mu 150 ml mm z 2 lyzeczkami kleiku albo 90 ml i wtedy kleik podaje gestszy, lyzeczka. Od ponad tygodnia zaczelam takze podawac nowosci- marchew, ziemniak, dynia, troszke masla do ziemniaka. Maly je chetnie, nie ma wysypek, kolek nigdy nie mial (mozna powiedziec, ze jestem szczesciara- to moj drugi syn, pierwszy ma 6 lat, a ja nie wiem, co to kolka u dziecka). Wczesnie rozszerzam diete, bo nie jestem zwolsnniczka wylacznego kp do 6 miesiaca.Znam 2 przypadki, gdzie dzieci byly wylacznie na piersi do pol roku i oboje wyladowaly w szpitalu z powodu braku skladnikow odzywczych w organizmie, przede wszystkim zelaza. A jakie jest Wasze zdanie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moim zdaniem rozszerzanie diety tak wcześnie, do tego dziecku które jest wcześniakiem, jest kiepskim pomysłem. Szczególnie, że jada mm czyli Twoje obawy o żelazo są w tej sytuacji nieuzasadnione. Żelazo można też suplementowac. Te historie o braku składników odżywczych i szpitalu dla mnie nie brzmią wiarygodnie. Ale to Twoje dziecko, są gorsze zbrodnie niż szybkie rozszerzanie diety.

Te warzywa to mam nadzieję to chociaż sama przyrządzasz? Bo słoiki oczywiście nie są żadną trucizną, ale się je sterylizuje podczas produkcji, co wyjaławia żywność z substancji odżywczych, a to one zdaje się są Twoim głównym argumentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa

Tak, gotuje sama. Mieszkam na wsi, wiosna sieje wlasne warzywa. Teraz co prawda mam warzywa z gieldy, kupione jesienia, ale gotuje sajma. Jablka mam wlasne. A sloiczek tylko sporadycznie. Te dzieci to znam osobiscie. Sama matka mowila, ze lekarze sie patrzyli na nia, jakby chciala dziecko zamozyc. Wlasnie sie zastanawiam, czy to nie za wczesnie, bo maly jest wczesniakiem, ale rozmawialam z pania alergolog i mowila, ze moge zaczac rozszerzac diete juz po 4 miesiacu. Maly dostaje zwykly Bebilon 1, nie ma wysypek, kolek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa

Dodam, ze od poczatku kp jadlam wszystko. Przez pierwszy miesiac tylko uwazalam i nie jadlam smazonego, a pozniej doslownie wszystko- orzechy, grzyby, kapuste, cebule, surowki z octem, soki pomaranczowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
 

rozmawialam z pania alergolog i mowila, ze moge zaczac rozszerzac diete juz po 4 miesiacu. 

Z kolei nasza alergolog nas grubo opieprzyla za rozszerzanie po 4 miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

5.II - imieniny: Dobiemara, Dobiemira, Lubodroga, Radomiła, Strzesławy i Strzeżysławy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Co lekarz to zdanie. Moje dziecko jest alergikiem ze skaza bialkowa. Mleko, nawet specjalistyczne, mu szkodzilo. Lekarze do ktorych chodzilam zachecali do jak najszybszego rozszerzania diety. Zaraz po ukonczenou 4 miesiaca by ograniczyc podawanie mieszanki. Od 8 miesiaca pije mleko tylko raz dziennie. W naszym wypadku przejscie na diete bezmleczna bylo zbawienne. Moje dziecko wreszcie zaczelo jesc, skonczyly sie wymioty i biegunki oraz wysypki. 

Coreczka szwagierki, tez wczesniak, rowniez miala szybciutko rozszerzona diete. Tylko pozazdroscic jaka to zdrowa i cudownie rozwinieta dziewczynka.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorza

Starsze dziecko urodzone grubo przed 2014 rokiem, kiedy zmieniły się zalecenia, miało rozszerzaną dietę po czwartym miesiącu. Żadnych alergii. Wszystko jedzone chętnie po dziś dzień. Młodsze miało rozszerzaną tak samo, a niejadek pierwszej wody. Też zero alergii, czy innych problemów pokarmowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa

Cieszę się, że dzieciątka nie miały alergii, a pani, której dziecko nie tolerowało nawet specjalnego mleka bardzo współczuję :(. Mam nadzieję, że u mojego małego też nie będzie alergii. Na razie nic takiego, na szczęście, nie zaobserwowałam. A zalecenia pewnie jeszcze nie raz się będą zmieniać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

6.II - imieniny: Bodana, Bogdana i Bohdana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

6.II - imieniny:

W dniu dzisiejszym imieniny obchodzą: Amand, Amanda, Anioł, Antoni, , Dorota, Gaston, Joachim, Leon, Leona, Paweł, Szymon, Szymona,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×