Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba zostane sama

Ci faceci sa tak beznadziejni... ja jestem wierna jak pies, a tu znow zdrada

Polecane posty

Gość chyba zostane sama

Poznalam w ostatnim czasie 2 facetow. Obydwaj porzadni-dobre wyksztalcenie, wierzaca rodzina i zapewnienia ze sa wierni.Myslalam sobie-spotkalam wyjatki, zobaczymy co bedzie.byly tylko rozmowy.Jednego specjalnie podpuscilam ze mam kogoś, ale nie miałam-on sie wycofał i juz sexu i nic nie chciał.Pare dni później poznał chętna na sex (chyba pierwszą  chetną w jego zyciu) i od razu chciał z nią pójśc, nie wiem czy tgo nie zrobił bo juz nie pytałam.Zawiodłam się.

Kolejny-wydało sie przypadkiem. Tez dopiero 2 tygodnie znajomosci, mnie zapewnial ze nie pojdzie z zadna, bo nawet nie ma ochoty na inne...przypadkiem sie wydalo ze byl z inna w tym czasie w lozku i jakby tego bylo mało  wystroiła sie jak ja to robię w łóżku(ten sam strój,fryzura,makijaz,pazurki itp). Zawsze byłam zdradzana juz od samego początku.Tylko jeden chłopak był mi wierny przez kilka miesiecy z tego co wiem, pozniej sie rozpadlo. Czemu nie moge miec wiernego faceta a inne tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehe

Inne tez nie maja bo wiekszosc leci na przystojnych. Widocznie dobrze sie maskuja ze zdradami skoro zonki o nich nie wiedza ale gwarantuje ze kazdy przystojniaczek wykorzystuje kazda okazje a maja ich pelno no bo wiadomo ze kazda wypina ci/pe na ich widok. Moje gratulacje madrosci dla kobiet hehe. Na szczescie ja juz nigdy od zadnej nie uzaleznie nawet zrobienia gowna w kiblu jeeeeeeeeee jeeeeee jeeeeee 😄 dziekuje kochanie za ta nauke 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zostane sama

wlasnie brzydcy tez zdradzają. a jak nie daj boze dostana sie do wladzy, kasy to juz koniec. takze wiesz..ja nie mam zamiaru pilnowac faceta,chowac go w klatce, nie prowokowac okazji.wrecz celowo je czesto prowokuje i patrze czy skorzysta-jesli tak to wypad. A co do zon do zauwazylam,ze nie chca widziec oczywistosci a jak juz nie maja wyjscia to zawsze obwiniaja kochanki. Z tym ze ja to widze od 2 strony-u mnie i przyjaciolek-ile razy miesiacami oszukiwali  zonaci, ze sa wolni...takze wiem, ze nie zawsze kochanka wie o innej,nie zawsze jest tą złą, czasami traci dziewictwo,jest okropnie samotna itd. ludzie sa strasznie niezyczliwi wobec siebie, jestem zawiedziona swiatem ogolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehe

A kto powiedzial ze brzydcy nie zdradza? Zeby nie zdradzic trzeba miec dobre serce, jak ja, co jest wielka rzadkoscia. Ale wiadomo ze przystojny ma wiecej okazji do zdrady a brzydal moze nie miec ich wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zostane sama
 

A kto powiedzial ze brzydcy nie zdradza? Zeby nie zdradzic trzeba miec dobre serce, jak ja, co jest wielka rzadkoscia. Ale wiadomo ze przystojny ma wiecej okazji do zdrady a brzydal moze nie miec ich wcale.

A jestes m?

 

Albo ja mam problemy z czytaniem, albo ten temat jest, sam nie wiem jaki. Pierwszego z tej dwójki spławiłaś, to się wycofał i znalazł sobie inną, więc z czym problem. Drugi Cię okłamał. Po dwóch tygodniach znajomości można mówić o zdradzie? A co do pytania, to nie wiem, czemu i czy nie możesz mieć wiernego faceta, jednak zapewne nie tylko Ty masz taki problem.

Jakby chcial to by zawalczyl,ale widac ze niewystarczajaco mu sie podobalam skoro za tamta od razu polecial.Mi w glowie nie byliby inni gdybym sie kims zauroczyla. Co do 2.Niewazne czy mamy 2 dzien znajomosci czy 2 tydzien czy 2 rok.Jesli ktos od poczatku ma takie sklonnosci i nie jest zdecydowany na 1 osobe to z czasem bedzie gorzej.Po co tracic zaufanie juz na poczatku? Wiem,ze wiele jest zdradzanych, ale i sa wierni faceci.Najczesciej maja ku.rwy za dziewczyny czy zony. Pytanie co one maja w sobie ze oni sa tacy potulni i wierni.Ja szanuje sie jako kobieta,ale daje dobry sex.Jestem zadbana.Zachwycam sie facetem.Jestem zyczliwa. I co?Szlag mnie trafia jak czytam czasem na forach jak facet ubolewa nad inna i wypisuje ze nie chce innych ,ze je splawia.ze mna nikt tak nie postapil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test
 

Poznalam w ostatnim czasie 2 facetow. Obydwaj porzadni-dobre wyksztalcenie, wierzaca rodzina i zapewnienia ze sa wierni.Myslalam sobie-spotkalam wyjatki, zobaczymy co bedzie.byly tylko rozmowy.Jednego specjalnie podpuscilam ze mam kogoś, ale nie miałam-on sie wycofał i juz sexu i nic nie chciał.Pare dni później poznał chętna na sex (chyba pierwszą  chetną w jego zyciu) i od razu chciał z nią pójśc, nie wiem czy tgo nie zrobił bo juz nie pytałam.Zawiodłam się.

Kolejny-wydało sie przypadkiem. Tez dopiero 2 tygodnie znajomosci, mnie zapewnial ze nie pojdzie z zadna, bo nawet nie ma ochoty na inne...przypadkiem sie wydalo ze byl z inna w tym czasie w lozku i jakby tego bylo mało  wystroiła sie jak ja to robię w łóżku(ten sam strój,fryzura,makijaz,pazurki itp). Zawsze byłam zdradzana juz od samego początku.Tylko jeden chłopak był mi wierny przez kilka miesiecy z tego co wiem, pozniej sie rozpadlo. Czemu nie moge miec wiernego faceta a inne tak?

Jak lecisz na samych przystojniaków to co ty chcesz?

Wierny facet to taki który nie rzuca się w oczy, tz diamencik w błocie, ale wy durne baby takich nawet nie zauważacie, wasza strata..... dalej ganiajcie i dajcie się podrywać roohaczom i płaczcie że was zdradza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×