Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aisha

Chrzestni nie kupują prezentów mojemu dziecku

Polecane posty

Gość Ewa19087

Autorka, Co za tupet ja nie moge. 

Sama jestem chrzestna corki mojej siostry, ktora juz teraz ma prawie 18 lat (za rok) . Wiadomo z wiekiem juz sie mniej orezentow daje. Z racji tego ze mieszkam zagranica to mi latwiej cos kupic mlodej ale juz teraz sie ograniczylam, wiadomo swoj dom, obowiazki itp. 

Ale 3 lata temu wzielam ja na teneryfe I bylo super. 

Jak ktos ma warunki finansowe, jest to rodzina I ma sie checi to czemu nie ale obcym dzieciaki, albo dzieciom kolezanek w zyciu bym nie sponsowala wakacji hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ira

u mnie było tak, że chrzestnymi jest małżeństwo -kuzyn mojego męża z żoną ,dopóki nie mieli własnego dziecka to chętnie do nas przyjeżdżali na każde okazje i obsypywali  prezentami, ale odkąd urodziło im się dziecko przestali przyjeżdżać kilka razy w roku.odwiedzają nas tylko w Mikołaja ,dają prezent naszemu synowi a my dajemy prezent ich synkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leci

Jestem chrzestną 6 letniego chłopca, jest to syn mojego brata i nie dostaje ode mnie nic na żadne okazje, mój brat też jest chrzestnym mojego syna a bratowa mojej córki i też i nic nie dają na żadne okazje- tak się umówiliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
 

Mądrzy ludzie, to nie są ich dzieci. Też jestem chrzestna i nawet mi do głowy by nie przyszło, że mam zabierać na wakacje bo i z jakiej racji, tak samo na weekend. Mam swoje dzieci to je zabieram i kupuje co uważam za stosowne. Chrześniak dostaje pod choinkę raz w roku jeśli jest w kraju, a jeśli nie to nie. Masz chore oczekiwania po prostu. 

A Ty wiesz co przysiegalas podczas chrztu? Przypomnij sobie, nie mówię o prezentach. 

Wiem że to prowokacja, ale gdy ja byłam dzieckiem to chrzestny interesował się mną zawsze! Co urodziny, święta miałam prezenty a w ferie zawsze zabierał mnie do siebie. 

Dziś ja jestem chrzestna i chrzesniakow bywa u mnie często. Staram się dawać mu dobry przykład, opowiadam o Bogu, prezenty dostaje na Boże Narodzenie i urodziny. Nie wiem co to ten zajączek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

7.II - imieniny: Solisława, Sulimiara, Sulimira, Sulisława

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×