Przerwa w pracy, nikt nie rozmawia, gapią się w srajfony lub słuchawki na uszach, co za pokolenie

zero interakcji między pracownikami, faaak

i bardzo dobrze

Ludzie -roboty. czas przywyknac. Choroba głupoty gorsza niż koronowirus. 

choroba jest predzej obrabianie sobie dup nawzajem za plecami a wiadomo ze polaczki nic innego nie robia jak otwieraja ryje wiec lepiej jak nic nie mowia

 

Serio? To jeszcze 4000 pisu i mogę iść do roboty

Idz spać głupi prawiczku

A moze szef w pracy nagrywa rozmowy pracownikow tak jak u nas i nie chcemy żeby wszystko wiedział

"choroba cywilizacyjna" 

Takie posrane czasy...

Nie rozmawiaja. Nie interesuja sie soba. Nie wiedza ile kto na dzieci, jak maja na imie ani jakie sprawiaja problemy. Czasem nie wiedza czy ktos jest zonaty. Nie mowie o tym czy wiedza co kto lubi bo o tym nie ma mowy. Za to maja wirtualnych przyjaciol, dziewczyny I chlopakow, ktorych nigdy nie widzieli