Ginekolog włączył głos bicia serca w 6/7 tygodniu czy mógł zaszkodzić ?

 

Byłaś przy tych badaniach, ze sie wypowiadasz? Po 12 tyg można słuchać ale nie od 6/7 poczytaj trochę...

Byłam przy swoich (No popatrz, nie było innego wyjścia) Dzieci mam jak najbardziej zdrowe. Tobie to nawet czytanie nie wystarczy

 

JUż nie popadajcie w paranoję, puscił jej na chwilę bicie serca i problem taki jakby wysłał ją na wczasy do czarnobyla

Robienie zdjęcia panoramicznego zębów tez trwa chwile, tzn ze nie szkodzi w ciąży ? Bosze

 

Poczytaj choćby bloga mamy ginekolog na ten temat. To, ze ktoś ma zdrowe dziecko po tym nie znaczy, ze inny bedzie je miał!!

Mama ginekolog rzeczywiście jest świetną  specjalistką hahaha sama dwie ciąże straciła ciekawe dlaczego

niech zostanie przy szyciu majtek

 

Czemu w ciąży nie robisz rezonansu ani prześwietlenia ? Przecież mamy 21 wiek a maszyny sa takie nowoczesne. Znam takie, które miały zdjęcie rent robione nie wiedząc o ciąży, wiec ...

Bo rezonans wytwarza inne fale,taka jest różnica

 

Bo rezonans wytwarza inne fale,taka jest różnica

Goowno wiesz 

 

Mama ginekolog rzeczywiście jest świetną  specjalistką hahaha sama dwie ciąże straciła ciekawe dlaczego

niech zostanie przy szyciu majtek

Możesz być biedakiem albo milionerka/ sprzątaczem albo lekarzem myślisz, ze zawód czy pozycja społeczna decyduje o tym czy kobieta straci ciąże? Co za patola tu przesiaduje .

 

Możesz być biedakiem albo milionerka/ sprzątaczem albo lekarzem myślisz, ze zawód czy pozycja społeczna decyduje o tym czy kobieta straci ciąże? Co za patola tu przesiaduje .

Ty tak myślisz skoro wyszło to z twoich ust (ręki/ głowy w tym wypadku) 
Kiedyś śledziłam mamę ginekolog i to jej plerdolenie w necie, spacery po murku na skróty do pracy. 
zachwalała szczelinie na grypę, sama się zaszczepiła ciąże straciła 

polecala loty, latała za chwile znów po ciąży. 

Jesli ginekolog po prywatnej (płatnej) szkole właściwie bez żadnej praktyki w zawodzie (no ok, obecnie kilka lat pracuje) trudniący się sprzedawaniem frotek de włosów i majtek jest wg ciebie autorytetetem to niemam pytań. 

 

Ty tak myślisz skoro wyszło to z twoich ust (ręki/ głowy w tym wypadku) 
Kiedyś śledziłam mamę ginekolog i to jej plerdolenie w necie, spacery po murku na skróty do pracy. 
zachwalała szczelinie na grypę, sama się zaszczepiła ciąże straciła 

polecala loty, latała za chwile znów po ciąży. 

Jesli ginekolog po prywatnej (płatnej) szkole właściwie bez żadnej praktyki w zawodzie (no ok, obecnie kilka lat pracuje) trudniący się sprzedawaniem frotek de włosów i majtek jest wg ciebie autorytetetem to niemam pytań. 

Wg Ciebie każda osoba ktoś sie zaszczepi bądź poleci samolotem ciąże straci?

 

Ty tak myślisz skoro wyszło to z twoich ust (ręki/ głowy w tym wypadku) 
Kiedyś śledziłam mamę ginekolog i to jej plerdolenie w necie, spacery po murku na skróty do pracy. 
zachwalała szczelinie na grypę, sama się zaszczepiła ciąże straciła 

polecala loty, latała za chwile znów po ciąży. 

Jesli ginekolog po prywatnej (płatnej) szkole właściwie bez żadnej praktyki w zawodzie (no ok, obecnie kilka lat pracuje) trudniący się sprzedawaniem frotek de włosów i majtek jest wg ciebie autorytetetem to niemam pytań. 

Szczepienia i inne pierdyliony rad mamy G nie trzeba brak dosadnie.Nikt glosno sie nie przyzna,ze szczepienia w ciazy sa bezpieczne,loty owszem pod warunkiem,ze masz zdrowa ciaze o reszcie sie nie wypowiadam bo nie jest ona dla mnie autorytetem i dziele jej medyczne rady na pol.Co do jej ciazy to widocznie ma jakies geny ktore powoduja,ze nie dotrzymuje ciaz wiec nie pitol ze to akurat od lotow bo to nie byl akurat ten powod.Jak juz piszesz to pisz dokladnie!

 

Może zaszkodzić. Na tym etapie faktycznie nie można robić usg dopllerowskiego ( chyba tak to się nazywa). Ja podczas ostatniej ciązy miałam krwawienia. Zgłosiłam się do szpitala, gdzie w 10 tyg. włączono mi bicie serca, a 5 dni później ciąża obumarła. Mój lekarz powiedział, że absolutnie nie można na tak wczesnym etapie słuchać bicia serca. Ale czy to miało związek z obumarciem ciąży, nie wiem, bo to było moje 4 poronienie, tyle tylko, że wcześniejsze kończyły się na 7-8 tygodniu.

A czy miałaś diagnozowaną przyczynę tak częstych poronień? Wady genetyczne, zespół antyfosfolipidowy i inne?

 

A czy miałaś diagnozowaną przyczynę tak częstych poronień? Wady genetyczne, zespół antyfosfolipidowy i inne?

Wystarczy ze sie pójdzie do laboratorium i powie ze chce sie mieć zrobiony zespół antyfosfolipidowy a oni wiedza o co chodzi? Czy już w samej ciąży można to robić, czy może nie bo ciąża zaburza wynik? Jaki jest koszt takiego badania? Dzięki 

Autorko spokojnie! Stres może zaszkodzić dziecku o wiele bardziej niż to badanie. Nie można porównywać dopplera usg do rentgenu, tk czy rezonansu bo wykazuja zupełnie inne działania. Usg jest bardzo bezpieczną metodą. 

 

Wystarczy ze sie pójdzie do laboratorium i powie ze chce sie mieć zrobiony zespół antyfosfolipidowy a oni wiedza o co chodzi? Czy już w samej ciąży można to robić, czy może nie bo ciąża zaburza wynik? Jaki jest koszt takiego badania? Dzięki 

Jest to choroba autoimmunologiczna więc diagnostyka na własną rękę może być trudna i kosztowna. Najlepiej idź do gina on zleci ci badania krwi (krzepnięcie, przeciwciala antyfosfolipidowe, ana i inne) do tego zobaczy czy nie masz typowych zmian na skórze. Może też być też taki problem, że z mężem nosicie geny choroby genetycznej recesywnej i zarodek obumiera z powodu wad wrodzonych. Dlatego najlepiej po drugim z kolei poronieniu zbadać zarodek pod tym kątem. W Twoim przypadku zostaje przebadanie ciebie i męża (ale to będzie bardzo drogie).