pytanie o fb - proszę pomóżcie

Czy to prawda, że jeżeli ktoś kilka razy ogląda naszą relację na fb (stories), to jest na górze listy osób, które ją obejrzały?

I drugie pytanie - facet, który mi się podoba, zawsze ogląda moją relację i zawsze jest na górze listy - to coś może znaczyć?

Ja oglądam często zdjęcie jednej dziewczyny i zaglądam na jej profil. 

 

Ja oglądam często zdjęcie jednej dziewczyny i zaglądam na jej profil. 

No ale chyba z nudów nie oglądasz? Jesteś nią zainteresowany? 

 

No ale chyba z nudów nie oglądasz? Jesteś nią zainteresowany? 

Zgadnij

 

Zgadnij

A jesteście wolni?

 

A jesteście wolni?

W połowie

 

W połowie

No a my w 100%...  Zajęci 

Skoro ogląda to albo uzależnienie od fb, albo coś do Ciebie ma

 

Skoro ogląda to albo uzależnienie od fb, albo coś do Ciebie ma

A może tak być, że tylko sobie poogląda i to mu wystarczy, nawet jak mu się podobam? No bo oboje zajęci. Czy może jednak zdecyduje się na spotkanie? Miał ktoś tak?

Na FB łatwo sobie dopowiedzeic wiele rzeczy ale samo oglądanie może nic nie znaczyć, może jedynie tyle ze siedzi długo na FB i ogląda relacje wszystkich ładnych kobiet w swoich znajomych a takich może mieć dużo. Patrz, jak się zachowuje w Twojej obecności bo samo oglądanie to ,,za malo danych" by stwierdzic czy mu się podobasz. I podobno to kit ze osoby oglądającego po Kilka razy czyjąś reakcje, są na górze listy. Zauwazylam ze na gorze są osoby ktore dopiero co wyswietlily (nowe osoby) a na dole te które jako pierwsze wyswietliły. 

 

A może tak być, że tylko sobie poogląda i to mu wystarczy, nawet jak mu się podobam? No bo oboje zajęci. Czy może jednak zdecyduje się na spotkanie? Miał ktoś tak?

Wszystko jest możliwe.

 

A może tak być, że tylko sobie poogląda i to mu wystarczy, nawet jak mu się podobam? No bo oboje zajęci. Czy może jednak zdecyduje się na spotkanie? Miał ktoś tak?

U mnie jest to skomplikowane, a u Ciebie podwójnie. Jak mu jasno nie dasz zachęty to wątpię 

 

A może tak być, że tylko sobie poogląda i to mu wystarczy, nawet jak mu się podobam? No bo oboje zajęci. Czy może jednak zdecyduje się na spotkanie? Miał ktoś tak?

Zapytaj go o cokolwiek przez prywatną wiadomość na FB i wtedy zobaczysz jak będzie Ci odpisywał. Jak krótko to nie jest zainteresowany. Jak wyjdzie z tego kilkudniowa dyskusja, to jest Tobą zainteresowany.
 

Co Cie to tak obchodzi skoro jestes zajęta? Planujesz juz przeskoczenie z jednej galezi na druga? Jak on by chciał się spotykać to zostawilabys swojego faceta, z którym, jak domniemam, nie jesteś z miłości tylko z innych powodów? Jak nie jesteś z nim szczęśliwa to się zrywa i wtedy dopiero szuka innego...ale widzę kobiety jak małpy, nie puszcza jednej gałęzi dopóki nie chwyca drugiej.