Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ola29#

Zaparcia-Na co mogą wskazywać tego typu problemy z wypróżnieniami ?

Polecane posty

Być może osobom, które nigdy nie miały problemu z zaparciami a przeczytają ten post moje pytanie i opisy wydać się obrzydliwe, ale zaparcia to powszechny problem i być może ktoś z przewlekłymi zaparciami mi coś doradzi. 3 miesiące temu brałam antybiotyk Cipronex na zapalenie dróg moczowych i oprócz infekcji grzybiczej pochwy po nim zaczęłam mieć nasilające się z czasem problemy z zaparciami. Wcześniej wypróżniałam się raz na 2,3 dni i mój stolec był duży i twardy ale w granicach normy. Początkowo po po tym antybiotyku moje wypróżnienie przez około 2 miesiące stało się codzienne góra co 2 dni jednak miałam problemy z wypróżnieniem się do końca. Wtedy jeśli chodzi o konsystencję stolca czasem był lekko twardy czasem normalny a czasem miękki jakby o konsystencji mielonych orzechów. Bez względu na jego konsystencję zarówno gdy był twardszy i gdy był miękkszy miałam problemy z wydaleniem go z odbytu. Zdarzały się dni kiedy mam wrażenie, że mógł on zalegać w odbycie od kilku do nawet kilkunastu godzin. Kiedy miał on konsystencję lekko luźniejszą tych jakby orzechów mielonych oblepiał ścianki odbytu i pomagało tylko płukanie odbytu inaczej resztek nie szło wydalić. KIedy był twardszy zazwyczaj po dłuższym posiedzeniu w toalecie wypróżniałam się. Co najmniej kilka razy sama delikatnie sprawdzałam sobie per rectum czy aby tylko mi się nie wydaje, że ten kał tam zalega i praktycznie zawsze okazywało się że on tam faktycznie jest w końcowej części odbytu najgłębiej gdzie może wejść palec lub na środku odbytu. Od około miesiąca mam już zaparcia takie, że potrafię 3,4 a narazie rekord był 5 dni nie wypróżniać się wogóle. Przez ostatni tydzień moje wypróżnienia wyglądały następująco: sobota normalne wypróżnienie, póżniej poniedziałek i wtorek tylko takie może 2,3 malutkie kamienie kałowe. Czwartek 2 w miarę normalne wypróżnienia, piątek też jedno ok. Sobota lekko mnie bolał brzuch u góry tylko z lewej strony pierwszy raz. I zarówno sobota jak i niedziela lekkie wypróżnienie takie jakby miękkie strzępy kału w małej ilości. Staram się zwiększać aktywność fizyczną gdyż ostatnio trochę chorowałam i dużo czasu spędzałam nawet nie w pozycji siedzącej tylko leżącej w łóżku przed laptopem na brzuchu. Moja dieta nie była jakaś super zdrowa jadłam dużo smażonych rzeczy, makaronów, ryż, typowe potrawy kuchni polskiej. Teraz powoli wprowadzam większą ilość produktów z błonnikiem, warzywa,owoce, jogurty planuje kupno otrąb,pije herbatkę z mięty i lnu wspomagającą pracę jelit i więcej wody. Mam też niekiedy problemy ze wzdęciami i gazami które ciężko kontrolować. Co gorsza przy okazji wydalania gazów niekiedy zdarza się że ten kał który zapewne zalega już dłuższy czas w głąb odbytu przesuwa się jakby sam na zewnątrz lub że nie czuje parcia na stolec a idę się wysikać i zauważam, że ten kał jest już  w końcowej wyjściowej części odbytu wtedy są to kamienie kałowe. Nierzadko wypróżnianiu towarzyszy obecność śluzu w stolcu i lekki świąd boję się że nabawie się hemoroidów choć póki co raczej ich nie mam. Z początku myślałam że gorsze są twarde stolce teraz jednak myślę że łatwiej jest mi wypróżnić twardy stolec niż taki luźniejszy przypominający masę orzechową lub miękki i strzępiasty jak przez ostatnie 2 dni bo wtedy oblebia on ściankę odbytu i pozostaje to tylko wypłukać. Dodam że nie mam wymiotów, bólów brzucha raz tylko po lewej stronie i to lekki, krwi w stolcu ani na papierze,biegunek  i stolec ma kolor jasno lub ciemno brązowy, robaków też żadnych nie zauważyłam. Nie brałam żadnych preparatów gdyż nie wiem co by mogło być skuteczne w tym wypadku. Do proktologów których mało w mojej okolicy około półroczne kolejki. Czy opisane przeze mnie objawy mogą wskazywać na jakąś konkretną przypadłość i oznaczać jakieś uszkodzenia jelit lub poważne ich zaburzenia?I czy wskazują na konieczność konsultacji z lekarzem?Znalazłam coś takiego jak jak bristolska skala stolca typu od 1 do 7 i stwierdzam, że w przeciągu ostatnich tygodni a nawet dni miałam już chyba wszystkie typy od 1 do 6 tylko poza 7 czyli biegunką. Być może zwiększenie aktywności fizycznej, lepsza dieta i picie większej ilości wody pomaga bo dziś 5 pod rząd dzień kiedy mam wypróżnienie. Dziś było ono miękkie długie i smukłe czyli w skali poprawne tylko śmierdzące.Ten antybiotyk z pewnością zaburzył mi prawidłowo funkcjonowanie jelit, ale boję się że mógł je nawet uszkodzić. Piszę ten post licząc że jest tu ktoś kto miał podobne problemy i mi podpowie czy może oznaczać to coś poważniejszego. Będę wdzięczna za wszystkie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Miałam podobne problemy po antybiotykach. Na pewno antybiotyk mógł uszkodzić i osłabić barierę ochronną twoich jelit dlatego ważne jest żeby brać probiotyki (dodatkowo możesz je też uzupełniać jedząc jogurty naturalne) podczas antybiotykoterapii jak i minimum tydzień a nawet dłużej po jej zakończeniu. Twoje objawy są też podobne do objawów zespołu jelita drażliwego, poczytaj sobie o tym. Jeśli chodzi o dietę to jest też bardzo istotny aspekt, dobrze że zaczęłaś zwracać na to uwagę. Jeśli chodzi o moje sposoby na wspomaganie wypróżniania to dobre są jogurty naturalne, suszone śliwki, jabłka, siemię lniane, zielona herbata. Myślę że warto też umówić się do gastrologa żeby z nim to skonsultować.

Pozdrawiam, trzymaj się dzielnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Cześć! Miałam podobne problemy po antybiotykach. Na pewno antybiotyk mógł uszkodzić i osłabić barierę ochronną twoich jelit dlatego ważne jest żeby brać probiotyki (dodatkowo możesz je też uzupełniać jedząc jogurty naturalne) podczas antybiotykoterapii jak i minimum tydzień a nawet dłużej po jej zakończeniu. Twoje objawy są też podobne do objawów zespołu jelita drażliwego, poczytaj sobie o tym. Jeśli chodzi o dietę to jest też bardzo istotny aspekt, dobrze że zaczęłaś zwracać na to uwagę. Jeśli chodzi o moje sposoby na wspomaganie wypróżniania to dobre są jogurty naturalne, suszone śliwki, jabłka, siemię lniane, zielona herbata. Myślę że warto też umówić się do gastrologa żeby z nim to skonsultować.

Pozdrawiam, trzymaj się dzielnie!

Jaśminkaa a jeśli chodzi o probiotyki to możesz polecić jakieś konkretne? ja jak dotąd piłam tylko xenne extra w formie herbatki najczęściej wtedy kiedy miałam wzdęcia i wtedy pomagała ale na kilkudniowe zaparcia ona nic nie daje. Do proktologa myślę, ze nie mam po co iść na badanie per rectum gdyż w badaniu odbytu podejrzewam, że nic nie wyjdzie z nim raczej jest wszystko ok. Liczę, że pomoże wprowadzenie zdrowszej diety i więcej ruchu a jeśli dalej te problemy z czasem nie znikną chyba będę prosić lekarza rodzinnego o skierowanie na usg jamy brzusznej gdyż obstawiam, że problem tkwi w jelitach. Mam nadzieję, że tak jak piszesz, że jest to tylko osłabienie bariery ochronnej jelit a nie ich całkowite zaburzenie pracy czy uszkodzenie. Tak poza tym to dziękuję Jaśminka za zrozumienie i napisanie pozytywnej odpowiedzi. Również pozdrawiam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jaśminkaa a jeśli chodzi o probiotyki to możesz polecić jakieś konkretne? ja jak dotąd piłam tylko xenne extra w formie herbatki najczęściej wtedy kiedy miałam wzdęcia i wtedy pomagała ale na kilkudniowe zaparcia ona nic nie daje. Do proktologa myślę, ze nie mam po co iść na badanie per rectum gdyż w badaniu odbytu podejrzewam, że nic nie wyjdzie z nim raczej jest wszystko ok. Liczę, że pomoże wprowadzenie zdrowszej diety i więcej ruchu a jeśli dalej te problemy z czasem nie znikną chyba będę prosić lekarza rodzinnego o skierowanie na usg jamy brzusznej gdyż obstawiam, że problem tkwi w jelitach. Mam nadzieję, że tak jak piszesz, że jest to tylko osłabienie bariery ochronnej jelit a nie ich całkowite zaburzenie pracy czy uszkodzenie. Tak poza tym to dziękuję Jaśminka za zrozumienie i napisanie pozytywnej odpowiedzi. Również pozdrawiam 🙂

Co do probiotyków podobno jednym z najlepszych jest Sanprobi Barrier, ale ja uważam że każdy jest dobry. Wystarczy że poprosisz w aptece o dowolny. Warto tylko zmieniać raz jeden, następnym razem inny bo różnią się szczepami bakterii. Jeśli chodzi o gastrologa to myślę, że mimo wszystko warto, przy problemach jelitowych wykonuje się kolonoskopię bądź sigma, które są raczej jednymi z najdokładniejszych opcji zbadania jelit i pozwalają stwierdzić co dokładnie się dzieje 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×