Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niejaki Piórko

Różnice międzypłciowe (subiektywnie)

Polecane posty

Proszę raczej nie poglądy, a wnioski z osobistych doświadczeń.

Raczej z doświadczeń dłuższych niż w ciemnym kącie podczas imprezy.

Czyli nie dla tych, którym się jeszcze uszy prostują od ciśnienia niecierpliwej spermy.

Nie kłóćmy się. To oczywiste, że mamy różne poglądy.

W miarę możliwości bez potocznych sloganów, jak na przykład, że to One łatwiej zdradzają (bo niby kto to z Kwiatka na Kwiatek?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od dostrzeżonej WIĘKSZEJ przyjemności Dziewczyn z "pokazywania" niż u mężczyzn.
Mówię o układzie Ona+On. Pomijam patologię pokazywactwa wśród obcych osób, bo w tym "królują" niestety Oni.


Ta częsta cecha Dziewczyn jest trudna do ujawnienia, bo postęp postępem, ale Dziewczyny nadal uważają, że "bezwstydne to ...". Niestety tak uważają!
Ciekawe jest to, że bardziej się wstydzą pokazywania niż kopulowania !?!?!?
Ale w głębi duszy pragną tego.
Zaspokojenie tego pragnienia wymaga od mężczyzny osobliwej mieszanki delikatności i stanowczości.
Przykład (realny!)
Ona naga, ale uda zaciśnięte. Ja z zainteresowaniem wypatruję się na wzgórek łonowy. Uda nadal zaciśnięte i same się nie rozchylą. To chwila próby, Bracie, dla twojego instynktu. Może się przydarzyć pewne ułatwienie. Ona w pewnym momencie,  nieświadomie, odruchowo może zacząć odrobineczkę ocierać udo o udo, milimetr o milimetr.
Wydało się! To teraz!


Bierzesz Jej kolana w dłonie. Delikatnie, ale dostatecznie stanowczo (znowu ogień z wodą) pooooowooooluuuutkuuu rozchylasz Jej uda i uniemożliwiasz ponownie ich zaciśnięcie poprzez wsunięcie głowy między kolana.
Patrzysz, patrzysz, nie możesz się napatrzyć. 
Jej uda dygocą, drobne dreszcze biegają po delikatnych ich wewnętrznych stronach.
Może być różnie. Ja usłyszałem także rozdygotane "och, jak ja się wstyyYYyyYYyyYYyydzę!".
Jednak gdy już zaczęły nabrzmiewać i rozchylać się większe wargi sromowe, a mniejsze wargi wyprężone zaczęły się wysuwać, to usłyszałem inną piosenkę "patrz, patrz, och patrz, nie przerywaj!".
Za chwilę, na własne oczy zobaczyłem orgazm wywołany tylko MOIM WZROKIEM, bez dotknięcia!
To chyba cudowna rzadkość, więc daj Jej finał swoimi ustami.

(Domysł: prawdopodobnie tak to może być z Dziewczyną mało, albo wcale nie doświadczoną)

Niezadługo potem to Ona zaczęła oglądać moje skarby. Skrupulatnie, że zmarszczonym czołem, jak Maria Curie przez mikroskop. Wyraźnie pierwszy raz.
A mnie to wcale nie ruszało. Kompletny brak ekshibicjonizmu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×