Cukiernia?

Stwierdzam, że to forum jest niesamowite. Potrafi wykończyć lokal szybciej niż ZUS

Ciacho? 

Dzień dobry...  

Znowu rurki z kremem i pączki?  

A kto nam zabroni do lata jeszcze daleko, więc nawet jeśli pójdzie w boczki, to zdążymy spalić

 

A kto nam zabroni do lata jeszcze daleko, więc nawet jeśli pójdzie w boczki, to zdążymy spalić

Daleko... jeśli tak dalej pójdzie to zwalimy na efekt  yoyo...

Czy jest kawa?

 

Daleko... jeśli tak dalej pójdzie to zwalimy na efekt  yoyo...

Nieeeee 

Odpowiedni trening po konsumpcji ciastek i się pięknie wyrówna

 

To chyba przeze mnie.

Przypływ zabrał.

Jak z wisienką, albo dwiema to nawet nie pytaj

Ooo z wisienką, to ja lubię.

Zresztą...czy są jakieś ciastka, których nie lubię? No właśnie

Ale ze przez Ciebie? O Ty zły księżycu, Tyyyy!

 

Czy jest kawa?

Oczywiścieeee

 

Nieeeee 

Odpowiedni trening po konsumpcji ciastek i się pięknie wyrówna

Co proponujesz?

 

Oczywiścieeee

Mniam, dziękuję Bez ciasteczka będzie.

 

Co proponujesz?

Hmmm 

Wszystko, byle nie bieganie

 

Mniam, dziękuję Bez ciasteczka będzie.

Marys! Jak to bez ciasteczka. Do lata będziemy się przygotowywać od jutra

 

Marys! Jak to bez ciasteczka. Do lata będziemy się przygotowywać od jutra

Były już dziś czekoladki - mam zaliczone

 

Mam chyba zły wpływ na grawitację i się ludziom w głowach przewraca.

A jakiś deser lodowy z owocami też masz w menu?

Przynajmniej zawsze będzie na kogo winę zrzucić

Lody są ZAWSZE w moim menu. Kocham. Niesamowite, ale bardziej niż ciastka

 

Oj....na bieżni to można i jeszcze dodatkowe ćwiczenia zsstosować

Ale na wyłączonej? Bo na inną się kie piszę

 

Mam chyba zły wpływ na grawitację i się ludziom w głowach przewraca.

A jakiś deser lodowy z owocami też masz w menu?

Przynajmniej zawsze będzie na kogo winę zrzucić

Lody są ZAWSZE w moim menu. Kocham. Niesamowite, ale bardziej niż ciastka

 

Oj....na bieżni to można i jeszcze dodatkowe ćwiczenia zsstosować

Ale na wyłączonej? Bo na inną się kie piszę

 

Hmmm 

Wszystko, byle nie bieganie

Bratnia duszo! Ty wiesz co niedobre...  

 

Mniam, dziękuję Bez ciasteczka będzie.

Jak to bez ciasteczka? To może jakieś ciacho? 

 

Były już dziś czekoladki - mam zaliczone

Jak dobrze, że nie mam w domu czekolady  

 

Jest opcja że na włączonej dla wygodny na wolnym trybie. Nic męczącego, bardziej rozluźniająco

Czyli taki spacerek? Byle nie pod górkę

 

Bratnia duszo! Ty wiesz co niedobre...  

Prawda?

A tak serio, to chyba jedyna forma sportu, której nie lubię. Nooo nie lubię i koniec

 

Jak to bez ciasteczka? To może jakieś ciacho? 

Ciacho to chyba jeszcze jeszcze gorzej niż ciasteczko

 

Jak dobrze, że nie mam w domu czekolady  

Też nie mam, w pracy mam

 

Prawda?

A tak serio, to chyba jedyna forma sportu, której nie lubię. Nooo nie lubię i koniec

Pewnie jesteś zbyt empatyczna i jak widzisz biegających ludzi, to...też się męczysz!

 

Co proponujesz?

 Tenis, łyżwy. 

 

Prawda?

A tak serio, to chyba jedyna forma sportu, której nie lubię. Nooo nie lubię i koniec

No przestań bo jeszcze zacznę Cię lubić...  

 

 Tenis, łyżwy. 

Wszystko tylko nie bieganie! No i może wspinaczka wysokogórska... i skoki ze spadochronem...  i jeszcze parę innych...  

 

ciasteczko z kremem czyli creampie

To ma być forum erotyczne? Dlaczego nikt nie reaguje na słowa-klucze? A przepraszam. Jeszcze są lody.

 

Ciacho to chyba jeszcze jeszcze gorzej niż ciasteczko

Zdecydowanie gorzej... od takiego ciacha się chudnie... spala się kalorie... i takie tam...  

 

To ma być forum erotyczne? Dlaczego nikt nie reaguje na słowa-klucze? A przepraszam. Jeszcze są lody.

W cukierni zdecydowanie musi być słodko... a lody są wręcz wskazane... i to nie tylko zimne...  

 

Zdecydowanie gorzej... od takiego ciacha się chudnie... spala się kalorie... i takie tam...  

To chce!

 

lody tak ... i zastanawiam się jak nazwać mile i "cukierniczo" czynność odwrotną czyli lizanie u dziewczyny. Na prawdę uwielbiam to robić dlatego w naszej erotycznej cukierni powinno być też i takie określenie. "zjadać wisienkę z tortu" ?

Niestety. Dla mnie jedzenie slodyczy, to czynność jakże odległa od omawianej tu działalności. Nie pomogę w slowotwórstwie kulinarnym. Zresztą wolalabym skojarzenia wytrawne. Bezzwłocznie opuszczam słodki wątek

 

lody tak ... i zastanawiam się jak nazwać mile i "cukierniczo" czynność odwrotną czyli lizanie u dziewczyny. Na prawdę uwielbiam to robić dlatego w naszej erotycznej cukierni powinno być też i takie określenie. "zjadać wisienkę z tortu" ?

No przestań! Nie da się zjeść wisienki i mieć wisienkę... a szkoda by było tak zjeść od razu...  

Wylizywanie muszelki... znaczy ostrygi...