Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Claudiq

Ładna czy nieładna?

Polecane posty

Witajcie. Jestem w rozterce. Od jakiegoś czasu jestem z chłopakiem. Odpowiada mi jego charakter. W naszych rozmowach jest dużo szczerości i czarnego humoru. Jednak rozmawiamy też na poważnie. Powiedział mi już niejednokrotnie, że może i obiektywnie nie jestem ładna, ale dla niego subiektywnie - tak. Ciągle słyszę jakieś kąśliwe komentarze. A to za gruba, a to brzydka. Nie ukrywam, przykro mi i traci w moich oczach. Do tego stopnia, że zaczęłam się zastanawiać czy to ma sens. Czy kobieta powinna pozwalać na coś takiego? Doradźcie mi proszę, z waszego punktu widzenia co mam zrobić. Pozdrawiam serdecznie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Witajcie. Jestem w rozterce. Od jakiegoś czasu jestem z chłopakiem. Odpowiada mi jego charakter. W naszych rozmowach jest dużo szczerości i czarnego humoru. Jednak rozmawiamy też na poważnie. Powiedział mi już niejednokrotnie, że może i obiektywnie nie jestem ładna, ale dla niego subiektywnie - tak. Ciągle słyszę jakieś kąśliwe komentarze. A to za gruba, a to brzydka. Nie ukrywam, przykro mi i traci w moich oczach. Do tego stopnia, że zaczęłam się zastanawiać czy to ma sens. Czy kobieta powinna pozwalać na coś takiego? Doradźcie mi proszę, z waszego punktu widzenia co mam zrobić. Pozdrawiam serdecznie 

Takich rzeczy się nie mówi, nawet jeśli się pomyśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Witajcie. Jestem w rozterce. Od jakiegoś czasu jestem z chłopakiem. Odpowiada mi jego charakter. W naszych rozmowach jest dużo szczerości i czarnego humoru. Jednak rozmawiamy też na poważnie. Powiedział mi już niejednokrotnie, że może i obiektywnie nie jestem ładna, ale dla niego subiektywnie - tak. Ciągle słyszę jakieś kąśliwe komentarze. A to za gruba, a to brzydka. Nie ukrywam, przykro mi i traci w moich oczach. Do tego stopnia, że zaczęłam się zastanawiać czy to ma sens. Czy kobieta powinna pozwalać na coś takiego? Doradźcie mi proszę, z waszego punktu widzenia co mam zrobić. Pozdrawiam serdecznie 

Kopnąć w tyłek ...szanować się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Kopnąć w tyłek ...szanować się!!!

I tu pojawia się strach, że lepszego nie znajdę.. Z jednej strony kocham go, ale nie pasuje mi takie zachowanie.. Ale wiem, że może być jeszcze gorzej, mimo że bardzo staram się mu podobać. Wzięłam się za siebie, odchudzam się. No właśnie. Nie dla siebie, tylko dla niego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

I tu pojawia się strach, że lepszego nie znajdę.. Z jednej strony kocham go, ale nie pasuje mi takie zachowanie.. Ale wiem, że może być jeszcze gorzej, mimo że bardzo staram się mu podobać. Wzięłam się za siebie, odchudzam się. No właśnie. Nie dla siebie, tylko dla niego. 

Nawet gdybyś została sama ,to byłoby Ci gorzej niż w tym pseudo związku? Dziewczyno Ty nigdy nie będziesz wystarczajaco " dobra" dla niego !!! To toksyk ,który poprawia sobie samoocenę niszcząc Twoje poczucie własnej wartości. Dlaczego nie szanujesz siebie ,własnych uczuć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

I tu pojawia się strach, że lepszego nie znajdę.. Z jednej strony kocham go, ale nie pasuje mi takie zachowanie.. Ale wiem, że może być jeszcze gorzej, mimo że bardzo staram się mu podobać. Wzięłam się za siebie, odchudzam się. No właśnie. Nie dla siebie, tylko dla niego. 

Wyobraź sobie siebie z nim za 15 lat. Nawet za 5 lat. Jesteś szczęśliwym człowiekiem przy tym człowieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nawet gdybyś została sama ,to byłoby Ci gorzej niż w tym pseudo związku? Dziewczyno Ty nigdy nie będziesz wystarczajaco " dobra" dla niego !!! To toksyk ,który poprawia sobie samoocenę niszcząc Twoje poczucie własnej wartości. Dlaczego nie szanujesz siebie ,własnych uczuć???

Chyba masz rację.. Trochę też nie rozumiem jego postępowania, bo sam Misterem Polski nie jest.. Tak to jest, zawsze dostanę po dupie. Jak już się zakocham, to takie coś... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wyobraź sobie siebie z nim za 15 lat. Nawet za 5 lat. Jesteś szczęśliwym człowiekiem przy tym człowieku?

No nie.. A może tak, tylko gdzieś zostanie we mnie ta cząstka niedocenienia.. Bo ja wiem, że są lepsze. Z charakteru, z wyglądu, pewnie nawet mądrzejsze. Ale nie chcę tego słyszeć od faceta, któremu powierzam całą siebie. Chyba nie byłabym szczęśliwa z taką świadomością niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No nie.. A może tak, tylko gdzieś zostanie we mnie ta cząstka niedocenienia.. Bo ja wiem, że są lepsze. Z charakteru, z wyglądu, pewnie nawet mądrzejsze. Ale nie chcę tego słyszeć od faceta, któremu powierzam całą siebie. Chyba nie byłabym szczęśliwa z taką świadomością niestety

Zawsze znajdzie się ktoś lepszy od nas. Ale osoba, którą wybierasz na życie nie jest od tego, żeby to podkreślać i Cię dolować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Racja.. Ja bym nie wytykała osobie którą kocham jej wad, na które nie ma wpływu. Nawet w sposób humorystyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale dupek. Jesteś dla niego subiektywnie ładna ale za gruba

 Daruj go sobie bo on rany nie zrobi  a krew upije. Jest dla Ciebie okrutny tylko że to okrucieństwo w białych rękawiczkach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Są faceci, którzy szanują swoje otyłe kobiety, więc wiesz...;)

Do otyłości nie doszłam, ale i tak nad sobą pracuję, a to wszystko dla niego. I przykro mi, kiedy myślę, że nie jestem dla niego atrakcyjna. W takich momentach wydaje mi się, że jest ze mną z braku laku.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Do otyłości nie doszłam, ale i tak nad sobą pracuję, a to wszystko dla niego. I przykro mi, kiedy myślę, że nie jestem dla niego atrakcyjna. W takich momentach wydaje mi się, że jest ze mną z braku laku.. 

Na pewno nie jest z Tobą z miłości, przykre, ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pracuj nadal nad sobą i rozglądaj się za kimś kto będzie cię wspierał zamiast dołować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam wszystkim za opinię. Niebawem to zakończę. Nie ma sensu ciągnąć coś, gdzie stara się tylko jedna osoba, a druga jest wampirem energetycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Do otyłości nie doszłam, ale i tak nad sobą pracuję, a to wszystko dla niego. I przykro mi, kiedy myślę, że nie jestem dla niego atrakcyjna. W takich momentach wydaje mi się, że jest ze mną z braku laku.. 

Poza tym,nawet jak schudniesz ,to znajdzie coś innego ,za co będzie Cię krytykował . Już nie wspomnę o tym ,że jest zwykłym chamem ,a Ty pozwalasz się traktować w taki sposób.W imię miłości ??? 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Poza tym,nawet jak schudniesz ,to znajdzie coś innego ,za co będzie Cię krytykował . Już nie wspomnę o tym ,że jest zwykłym chamem ,a Ty pozwalasz się traktować w taki sposób.W imię miłości ??? 🤣

No tak.. Mogłam tak pomyśleć już po pierwszej takiej akcji.. Bardzo nie chcę go zostawiać, ale chyba będę musiała. Żaden poprzedni facet mnie tak nigdy nie potraktował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No tak.. Mogłam tak pomyśleć już po pierwszej takiej akcji.. Bardzo nie chcę go zostawiać, ale chyba będę musiała. Żaden poprzedni facet mnie tak nigdy nie potraktował

Ktoś kto kocha, nie rani ,nie upokarza, nie poniża , chce swoja ukochaną uszczęśliwić. To jest takie proste przecież !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ktoś kto kocha, nie rani ,nie upokarza, nie poniża , chce swoja ukochaną uszczęśliwić. To jest takie proste przecież !!!!

No właśnie. Jak ktoś jest zaślepiony chorym uczuciem to często o tym zapomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×