Co myślicie o moich rodzicach i tego jak mnie i brata wychowują?

Ja mam 14 lat a brat 11 lat. Więc tak zazwyczaj to wygląda tak jak chodziłam do szkoły (nadal chodzę ale jest ta zaraza i mamy wolne) to tata budził mnie rano bo mama jest w tedy w pracy robił mi jedzenie i bratu potem szliśmy do szkoły razem z bratem. Jak przychodzimy to jest obiad i za ok 2 godziny przychodzi mama i lata z ścierką i cały czas sprząta chociaż jest czysto. Potem jest noc i idziemy spać. Mama jak się zdenerwuje to potrafi nas wyzywać i bić. Tata też ale znacznie rzadziej. Teraz jak jesteśmy więksi to i tak już tego prawie nie robią bo już nie mają za co ale i tak większość rzeczy które zrobiliśmy w tedy  była niechcący. Nie piją alkoholu. Nie możemy sami brać jedzenia chyba że nam pozwolą ale mama i tak nam zabrania bo twierdzi że zrobimy się grubi. A i tak mi cały czas mówi że jestem gruba więc nie wiem co to za różnica.  Najlepiej jak siedzimy cicho i nic nie robimy. Najlepiej jakbyśmy poszli sobie z domu i wracali w nocy. Interesuje ich głównie szkoła i oceny ale jak mam z czymś problem to mi nie pomagają bo sami nie potrafią. Z drugiej strony dają jeść i mamy gdzie spać. Pieniądze też czasami nam dają. Jednak nie lubią żadnych problemów i gdybym jakiś miała to napewno bym im o tym nie powiedziała ale naszczęście takiego nie mam. 

A ja myślałam że masz 16 lat i jesteś w ciąży.