Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mama1o98

Proszę o radę

Polecane posty

Od 1,5 tygodnia mocno krwawie, skurcze macicy, ból i ból krzyża nie do wytrzymania. 9 tydzień ciąży. 2 dni temu podczas brania prysznicu coś ze mnie wypadło, miało z 3 cm na moje oko, wyglądem przypominało płód/zarodek. Dodam że od wczoraj mniej krwawie i znikły wszystkie bóle.. Teraz wypadają co jakiś czas ze mnie duże skrzepy krwi. Wizytę mam na środę u ginekologa, proszę o odpowiedź czy to mogłobyć poronienie? Któraś z Pan tak miała? Na co się nastawić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie lekarz potwierdzi poronienie. To wszystko, skoro organizm naturalnie się oczyścił. (Ja przed wizytą - a raz byłam w takiej sytuacji - spodziewałam się skierowania na jakieś badanie czy się wszystko oczyściło, może na badanie przyczyny ale nic z tych rzeczy, lekarz tylko potwierdził poronienie i więcej się nie widzieliśmy.)

Dodam że u mnie to był jakiś 7, może 8 t.c., nie czułam żadnego bólu (ale u mnie to była chyba ciąża biochemiczna bo zostało usunięte faktycznie jakby puste jajo: pęcherzyk z płynem w środku, coś jak taki pojedynczy z folii bąbelkowej), a krwawienie trwało około 3 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi, ale wszystko wskazuje na poronienie.  Dlaczego czekasz do wizyty, a nie pojechałaś na sor przy pierwszym krrawieniu? Lekarz będzie mógł stwierdzić,  czy samo się oczyscilo,  czy potrzebne jest lyzeczkowanie w szpitalu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłam wczoraj u ginekologa, potwierdził niestety poronienie.. Nie mogę znaleźć miejsca w domu, płakać mi się chcę 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jeździ się z wczesnymi poronieniami na SOR a w szczególności teraz, gdy należy unikać, gdy lekarze są zaabsorbowani poważnymi sprawami. Poronienie na początkowym etapie ciąży to dość normalna sprawa - organizm sam odrzuca ciążę z różnych powodów, i po prostu ma się oczyścić. Ja umówiłam wizytę, na wizycie lekarz potwierdził że miało miejsce poronienie i tyle. Nawet trudno mówić czy to przykry fakt. Przykry to by był, gdyby mechanizmy biologiczne nie zadziałały prawidłowo i urodziło się jakieś cierpiące, kalekie dziecko na przykład. Wczesna ciąża to też nie czas żeby sobie całą przyszłość potencjalnego dziecka wyobrażać, wtedy cierpimy ale z powodu zawiedzionych nadziei bo faktycznie mamy do czynienia z zygotą czy jakimś nieprawidłowym jajem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×