Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karolkaq

dziewczyny z ovufriend - zawieszacie starania o dziecko na czas epidemii?

Polecane posty

Pytanie do dziewczyn starających się o maleństwo.. ja staram się od dwóch miesięcy z apką ovufriend, wiec nasze starania sa naprawde intensywne. I teraz nie wiem co mam robić? Przeraża mnie to co się dzieje, nie wiadomo ile to jeszcze potrwa. I mam pytanie do Was, czy zawieszacie swoje starania o dziecko? I czekacie aż to się wszystko uspokoi? Aż będzie "bezpiecznie"? Niby są pierwsze badania, że wirus nie jest zagrożeniem dla rozwijającego się dziecka. Ale nie ma żadnych badań i dowodów, jak to się ma do wczesnej ciąży. 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja sie nie staram, bo już jestem w ciąży 24 t c. Obecnie obawiam sie bardzo, jutro mam kolejna wizytę u gin. Chodzę na NFZ i tam nie ma zapisów na godzinę, tylko jak kto pierwszy przyjdzie. W przychodni do samego gin czeka na 1 korytarzu min 20 osób a sa tez inni specjaliści. Jednak gdybym teraz nie była w ciąży to na 100% odlozylabym starania. Ktoś może i napisze, staraj sie nie ma gwarancji, ze sie uda. Jednak gdyby sie udało, każdego dnia obawiałabys sie o życie maluszka a 3 pierwsze miesiące sa najważniejsze. Zwykła infekcja jest niebezpieczna a co dopiero taki wirus, który lecza podając leki na malarie czy inne dziadostwo. Każdy wirus i każda choroba może być zagrożeniem dla płodu.  Szczególnie w 1 trymestrze gorączka jest bardzo niebezpieczna, można brac tylko paracetamol. Z tego co czytałam, to badania były na zaawansowanej ciąży 3 trymestr. W Wuhanie urodził sie noworodek z koronawirusem. Z reszta jest za mało zbadanych przypadków ciężarnych, które urodziły mając koronawirusa. Nawet gdy kobieta straci dziecko do 22 tyg c uznają to za poronienie. Decyzja należy do każdej starającej sie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję Ci, że jesteś w ciąży... Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. A nie masz możliwości pójścia go gina prywatnie? Faktycznie straszne ryzyko jak tyle kobiet w poczekalni + inni pacjenci..

Bardzo ciężka ta decyzja... 😞 

A może wypowiedzą się inne starające się? Jakie macie przemyślenia? Jestem bardzo ciekawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Gratuluję Ci, że jesteś w ciąży... Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. A nie masz możliwości pójścia go gina prywatnie? Faktycznie straszne ryzyko jak tyle kobiet w poczekalni + inni pacjenci..

Bardzo ciężka ta decyzja... 😞 

A może wypowiedzą się inne starające się? Jakie macie przemyślenia? Jestem bardzo ciekawa!

Tak mam możliwość i chodzę rownież prywatnie. Z tym, ze na czas tego koronawirusa przeprowadziłam sie do rodziców i tutaj wchodzi w grę lekarz na NFZ. Prywatnie tez sie czeka. Ogólnie lekarka powiedziała, ze bedzie coraz gorzej z tym wirusem. powiedziała wprost, ze może być cieżko aby ciężarne miały opiekę. Dostałam skierowanie na toxo, morfo itp. zrobić nie mogę, bo w mieście którym mieszkam laboratoria sa zamknięte do odwolania. Ty poważnie sie zastanawiasz nad staraniem sie w obecnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co trzeba mieć w głowie żeby w czasie pandemii wirusa za wszelką cenę zachodzić w ciążę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie jest czas by starac sie o dziecko. Sytuacja sie unormuje, bedzie mozna o tym myslec. Teraz jest to wyraz nieodpowiedzialnosci i krotkowzrocznosci.  Mamy pandemie. Ludzie umieraja na to cholerstwo w szpitalach na calym swiecie. Ciaza oslabia organizm i naraza ciezarna na niebezpieczenstwo, ovniza odpornosc. Kilka miesiecy kogos zbawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
 

Co trzeba mieć w głowie żeby w czasie pandemii wirusa za wszelką cenę zachodzić w ciążę???

Jak za wszelką cenę, to i tak nie zajdzie 😉 Stety-niestety tak to działa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jak za wszelką cenę, to i tak nie zajdzie 😉 Stety-niestety tak to działa. 

Dla mnie to głupota, zeby nawet teraz myślec o staraniu sie. No cóż...

Optymistka a Ty masz niebawem termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
 

Dla mnie to głupota, zeby nawet teraz myślec o staraniu sie. No cóż...

Optymistka a Ty masz niebawem termin?

Ja nie jestem taka szybka, żeby oceniać czy ktoś jest głupi w tej kwestii akurat. Byłam po stronie tych, które by duszę sprzedały za dziecko i nie wiem czy bym zawiesiła staranie. 

Jadę po skierowanie do szpitala za dwa tygodnie, a co? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej masz juz z górki. 

Odnosnie głupoty to była moja opinia. Każdy może mieć swoje zdanie. Jednak pózniej trzeba sie liczyć z konsekwencjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
 

Przynajmniej masz juz z górki. 

No bez kitu, tym się pocieszam. W tym momencie wyjście jest tylko jedno - urodzić 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Łatwo jest oceniać i pisać o głupocie..

a co kiedy Twoim jedynym i największym marzeniem jest posiadanie dziecka? 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
 

Łatwo jest oceniać i pisać o głupocie..

a co kiedy Twoim jedynym i największym marzeniem jest posiadanie dziecka? 😞 

Jak znam siebie, to i tak bym się starała. Ja to rozumiem. Są takie momenty w życiu niektórych kobiet, kiedy bycie w ciąży jest jedynym priorytetem i ani to śmieszne ani głupie. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

Jak znam siebie, to i tak bym się starała. Ja to rozumiem. Są takie momenty w życiu niektórych kobiet, kiedy bycie w ciąży jest jedynym priorytetem i ani to śmieszne ani głupie. ❤️

Dlatego ludzkość nie wyginie. Ludzie, wbrew wszelkiej logice, będą rozmnazac się w każdych warunkach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Łatwo jest oceniać i pisać o głupocie..

a co kiedy Twoim jedynym i największym marzeniem jest posiadanie dziecka? 😞 

Odkladasz to jedyne i najwieksze marzenie do czasu kiedy dziecko bedzie mialo jak najwieksza szanse dozyc narodzin, bo matka nie umrze na wirusa ktorego moze w trakcie ciazy nie zwalczyc. To jest kwestia kilku miesiecy i odpowiedzialnosci. Za siebie i potencjalnego potomka. Egoizm odkladamy na ten czas do szuflady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Odkladasz to jedyne i najwieksze marzenie do czasu kiedy dziecko bedzie mialo jak najwieksza szanse dozyc narodzin, bo matka nie umrze na wirusa ktorego moze w trakcie ciazy nie zwalczyc. To jest kwestia kilku miesiecy i odpowiedzialnosci. Za siebie i potencjalnego potomka. Egoizm odkladamy na ten czas do szuflady.

Aga - Zgadzam sie z Tobą w zupełności! Autorko tematu, ja bede miała niedługo 35 lat, o ciąże starałam sie kilka w tym były lata na leczenie i po drodze strata. Jednak uwierz mi nie miałam obsesji na tym punkcie i gdy po drodze były problemy zdrowotne czy wyższa gorączka przy przeziębieniu to czekałam do następnej okazji. Tu mówimy o korinawirusie, wiec tym bardziej sobie nie wyobrażam. Mimo, ze zaszłam w ciąże gdy tego nie było to mnie dotyka, bo nie mogę zrobić badań w laboratorium, lekarze specjaliści zawiesili działalność. Z czasem bedzie jeszcze gorzej z opieka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka

Dla was to głupota, a ja to rozumiem, bo byłam na jej miejscu. Dla mnie głupota to nazywanie wpadką ciąży ze stosunku przerywanego, robienie dziecka, żeby zatrzymać faceta albo bezmyślny seks z nieodpowiedzialnym i nieżyciowym facetem i potem płacz na kafe, że zostawił. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

 

 

A jak napisałem, że dla niektórych kobiet pragnienie posiadania dziecka jest jak potrzeba zrobienia kupy: nie może myśleć o niczym innym, to glupia Edit była oburzona. A o czym świadczą te wpisy?

Coś ci się synku pomerdało. Pomyliło ci się cytowanie z twoich wpisów z oburzeniem. Ale czego więcej można od prostego chlopa oczekiwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

Coś ci się babciu zapomniało. Ale czego oczekiwać od psycholki ?

😴😴😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety ze względu na pandemię zrezygnowaliśmy ze starań 🙁 nie wiadomo co będzie ze zdrowiem, z pracą i pieniędzmi. Jednym słowem przyszlosc jest bardzo niepewna 🙁 ale też długo zastanawiałam się nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Niestety ze względu na pandemię zrezygnowaliśmy ze starań 🙁 nie wiadomo co będzie ze zdrowiem, z pracą i pieniędzmi. Jednym słowem przyszlosc jest bardzo niepewna 🙁 ale też długo zastanawiałam się nad tym.

a długo się już staraliście? 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

a długo się już staraliście? 😞 

W maju 2019 urodziłam córeczkę po roku starań, teraz staraliśmy się od października

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jak znam siebie, to i tak bym się starała. Ja to rozumiem. Są takie momenty w życiu niektórych kobiet, kiedy bycie w ciąży jest jedynym priorytetem i ani to śmieszne ani głupie. ❤️

A Tobie się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka
 

A Tobie się udało?

Udało, za ok. dwa tygodnie mam rodzić. Nigdy nie można się poddawać, ale faktycznie jest wiele prawdy w tym, że trzeba znaleźć złoty środek między staraniem a obsesją. Ja już byłam na jej granicy i było to trudne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, zdecydowanie trzeba znaleźć balans. Ja jeszcze na szczęście nie wariuje, bo nie staram się długo.. Tak jak pisałam, jestem drugi miesiac na apce ovufriend, żeby wiedzieć co tam sie u mnie dzieje z owulacja i całą resztą.

Po prostu obecna sytuacja jest bardzo frustrująca... i nie wiadomo ile potrwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Optymistka

Wszystko zależy od okoliczności. Ile masz lat, jak długo jesteście razem, czy masz problemy zdrowotne. Jeśli masz poniżej 30 lat i jesteś zdrowa, to może warto poczekać. Natomiast nie powinno się oceniać kobiety po 30tce, która walczy z hormonami i jeździ po lekarzach, żeby wreszcie się udało. Poza tym, co to za ocenianie kobiet? To facet już dziecka nie robi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

Wszystko zależy od okoliczności. Ile masz lat, jak długo jesteście razem, czy masz problemy zdrowotne. Jeśli masz poniżej 30 lat i jesteś zdrowa, to może warto poczekać. Natomiast nie powinno się oceniać kobiety po 30tce, która walczy z hormonami i jeździ po lekarzach, żeby wreszcie się udało. Poza tym, co to za ocenianie kobiet? To facet już dziecka nie robi? 

Jesteśmy na kobiecym forum i rozmawiamy głównie z kobietami.

Oczywiście, że można oceniać kobiety. Szczególnie gdy przedkładają swój egoizm nad zdrowie innego, zupełnie bezbronnego człowieka.

Po trupach do celu. Tego nie można pochwalac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

myślę, że "po trupach do celu" nie jest akurat tutaj dobrym określeniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorko skoro jestes taka pewna swego to dlaczego pytasz sie o zdanie obcych osób na forum, skoro i tak nie bierzesz tego pod uwagę? Straraj sie ile sie da :) tylko pózniej, w przypadku zajścia w ciąże nie zakładaj tematów czy wirus zaszkodzi dziecku i nie narzekaj, ze nie ma opieki dla ciężarnych. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tak, zdecydowanie trzeba znaleźć balans. Ja jeszcze na szczęście nie wariuje, bo nie staram się długo.. Tak jak pisałam, jestem drugi miesiac na apce ovufriend, żeby wiedzieć co tam sie u mnie dzieje z owulacja i całą resztą.

Po prostu obecna sytuacja jest bardzo frustrująca... i nie wiadomo ile potrwa. 

właściwie dobrze nie zaczęłas sie  starać a odbija ci jak kobiecie przed 40 która stara sie kilka ostatnich lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×