Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nba

Ale mam beke z ludzi srajacych że strachu przed wirusem

Polecane posty

Puste ulice, maseczki. A ja już zachorował em, przeszedłem, jestem prawie zdrowy i niczego się już nie muszę bać 😁😁😁😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta cała afera koronawirusowa to pokazała jacy ludzie to mendy i egoiści. Zero papieru i mleka w sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Puste ulice, maseczki. A ja już zachorował em, przeszedłem, jestem prawie zdrowy i niczego się już nie muszę bać 😁😁😁😁

Można śmiać się gdy nas nie dotyka...uważaj na siebie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam autoimmunologiczna chorobę i 👑 mnie i tak nie pokona 😛 mnie chroni pozytywne nastawienie (^^)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja mam autoimmunologiczna chorobę i 👑 mnie i tak nie pokona 😛 mnie chroni pozytywne nastawienie (^^)

"Każdy człowiek jest autorem swojego zdrowia lub choroby." 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłem 4 dni temu w zakaznym i ditykalem tego co chorzy np długopisu i nic mi nie jest lalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Można śmiać się gdy nas nie dotyka...uważaj na siebie;)

Ja już mam to ale zdrowieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja już mam to ale zdrowieje

Tego czy akurat miałeś groźnego koronawirusa to się nie dowiesz. Ja zresztą też się nie dowiem. Nadal mam ból gardła i jeszcze wrażenie tak jakby mi coś siedziało na klatce piersiowej ale z dnia na dzień chyba jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tego czy akurat miałeś groźnego koronawirusa to się nie dowiesz. Ja zresztą też się nie dowiem. Nadal mam ból gardła i jeszcze wrażenie tak jakby mi coś siedziało na klatce piersiowej ale z dnia na dzień chyba jest lepiej.

Miałem to samo i jeszcze trochę mam, przypadek? Uczucie jakby Ci się pijawki wessaly w płuca. Wirus. Inna choroba tego nie powoduje. 

Lekarka w szpitalu mi zresztą to podała jako objaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Miałem to samo i jeszcze trochę mam, przypadek? Uczucie jakby Ci się pijawki wessaly w płuca. Wirus. Inna choroba tego nie powoduje. 

Jakiś wirus na pewno, ale czy akurat koronawirus to już nie jest pewne Jest pełno wirusów grypy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jakiś wirus na pewno, ale czy akurat koronawirus to już nie jest pewne Jest pełno wirusów grypy.

Zawsze przy grypie mam katar i flegme tutaj nic. Nie chcesz to nie wierz ale w dobie epidemii każdy może być chhory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Zawsze przy grypie mam katar i flegme tutaj nic. Nie chcesz to nie wierz ale w dobie epidemii każdy może być chhory

Najgorzej że tego nie da się sprawdzić i teraz nie wiem czy mam się nadal bać czy nie. 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Najgorzej że tego nie da się sprawdzić i teraz nie wiem czy mam się nadal bać czy nie. 😂

A jak byłem w zakaznym szpitalu, w namiocie i ditykalem długopis a nic mi innego nie jest? To nie dowód? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem pewien wierzę swojemu instynktowi. Choruje co roku i nigdy nic takiego nie czułem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jestem pewien wierzę swojemu instynktowi. Choruje co roku i nigdy nic takiego nie czułem 

Możliwe. Z tym że organizm nie nabiera odporności na to świństwo na długi czas więc niewykluczone że można się zarazić ponownie jak epidemia nie wygaśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Możliwe. Z tym że organizm nie nabiera odporności na to świństwo na długi czas więc niewykluczone że można się zarazić ponownie jak epidemia nie wygaśnie.

To nie aż tak straszne. Miałem gorsze choroby 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakieś dwa lata temu była epidemia zoltaczki jak masowo zaczęli migrowac do nas Ukraińcy. Złapałem to świństwo i to jest chorobą, byłem w szpitalu, a tu jakiś wirus i wielki kataklizm. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jakieś dwa lata temu była epidemia zoltaczki jak masowo zaczęli migrowac do nas Ukraińcy. Złapałem to świństwo i to jest chorobą, byłem w szpitalu, a tu jakiś wirus i wielki kataklizm. 

Kataklizm dla starych i schorowanych. Dla zdrowych od 0 nawet do 50 rż to nic wielkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie do końca. Ja nie określam przyczyny która jest określona jest w ramach czasowego przemijania w świecie który żyje i umiera rodzi się z tego co wieczne tylko wtedy gdy dni się sen diabła.  Jaka wolna wola, tej nie mamy w sensie świadomości. Która podejmuje jakiekolwiek decyzje w stanie jakim się znajdujemy to nasze sny kreują rzeczywistośc. A nie? Właśnie tak jest przewiduje scenariusz gry. Snu się wam przyszłość i ostrzega czasem.. no właśnie ⛑️

Mi już dawno się nie przyśniła przyszłość. To bardzo zły znak.

A te cudowne rzeczy co mi się śniły w zeszłym roku jakoś się nie chcą sprawdzić 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A oni dalej straszą tym co się dzieje w Włoszech.

7,003 Cases which had an outcome:
4,025 (57%) Recovered / Discharged
2,978 (43%) Deaths

Podaję dla przypomnienia jak groźny jest ten wirus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A oni dalej straszą tym co się dzieje w Włoszech.

7,003 Cases which had an outcome:
4,025 (57%) Recovered / Discharged
2,978 (43%) Deaths

Podaję dla przypomnienia jak groźny jest ten wirus.

Wirusowe zapalenie wątroby typu A (WZW A, hepatitis) stanowi ok. 59 proc. wszystkich przypadków WZW na świecie. Rocznie notuje się ok. 1,2–1,4 mln zachorowań, z czego ok. 20 proc. chorych wymaga bezwzględnej hospitalizacji. Śmiertelność wynosi 0,6–2,1 proc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A oni dalej straszą tym co się dzieje w Włoszech.

7,003 Cases which had an outcome:
4,025 (57%) Recovered / Discharged
2,978 (43%) Deaths

Podaję dla przypomnienia jak groźny jest ten wirus.

Nie uwzględniają w statystykach osób chorych nie sprawdzonych tak jak ty czy ja. Wtedy wskaźnik śmiertelności wyzdrowien wyglądałby zupełnie inaczej. Manipulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Z wirusa wyzdrowiałeś a z głupoty?  Masz bekę imbecylu także z tych, którzy wylądowali na cmentarzach czy tylko z tych, którzy boją się tam wylądować?  Zagadaj z doktorkiem prowadzącym, niechaj przeniosą ciebie na oddział zamknięty, nie kwalifikujesz się jeszcze do wyjścia.

Przestań pieprzyć, ludzie  się nakręcili jakby byli nieśmiertelni dotychczas, a tylko ten wirus który osoby w wieku do 60 lat, niby zabija jakoś w granicach 1,5 % przypadków był zagrożeniem dla ich istnienia. Ludzie to deebile i nie ma z czym dyskutować. To jest śmieszne co się dzieje. Zapoznaj się ze statystykami żółtaczki które podałem powyżej zanim zaczniesz dyskusje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie media to nikt by nie wiedział o jakimś poo...y wirusie i każdy by myślał że przechodzi grypę, taka prawda. Wszystko po to żeby wzmocnić gospodarkę chińska, osłabić amerykańska lub na odwrót. Nie wiem ale tylko po to ta cała afera. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nawet jest to ten wirus to i tak nie ma gwarancji, że już jesteś bezpieczny i ponownie nie zachorujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też nie wiadomo jakie będzie to miało późniejsze następstwa dla Twojego zdrowia... wg mnie lepiej chuchać i dmuchać zamiast zgrywać chojraka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Też nie wiadomo jakie będzie to miało późniejsze następstwa dla Twojego zdrowia... wg mnie lepiej chuchać i dmuchać zamiast zgrywać chojraka 

Wirus jak każdy inny, tylko rozdmuchany, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Puste ulice, maseczki. A ja już zachorował em, przeszedłem, jestem prawie zdrowy i niczego się już nie muszę bać 😁😁😁😁

Jesteś zwyrodnialc ot co 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A już myślałam, że telefon mi zawirusowalo bo trafiam palcem nie tam gdzie trzeba : )

Póki co lekarstwa na niego jeszcze nie ma, a to co robią to improwizowanie... oby jak najbardziej skuteczne.

Miałam jeszcze o czymś napisać, ale zgubilam myśl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×