Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LukaszVX

Dziewczyna mi nie odpisała-ogólnie nie wychodzi mi z dziewczynami

Polecane posty

 Mam już dość tego nawet nie udaję mi się  z żadną zaprzyjaźnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Możesz napisać trichę więcej szczegółów o sobie?

Może nie wychodzi Tobie z żadną, bo nie wierzysz w siebie i w swoje możliwości. Musisz zbudować swoje poczucie wartości. Dojrzeć w sobie swoje mocne atuty. Stać się pewnym siebie człowiekiem.Kobiety to wyczuwają.Wiesz jak to zrobić? Jeśli nie, mogę trochę Tobie podpowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Możesz napisać trichę więcej szczegółów o sobie?

Może nie wychodzi Tobie z żadną, bo nie wierzysz w siebie i w swoje możliwości. Musisz zbudować swoje poczucie wartości. Dojrzeć w sobie swoje mocne atuty. Stać się pewnym siebie człowiekiem.Kobiety to wyczuwają.Wiesz jak to zrobić? Jeśli nie, mogę trochę Tobie podpowiedzieć.

Szczerze to doświadczenia z dziewczynami to nie mam nawet z żadną nigdy się nie przyjaźniłem.Jakiś rok temu pisałem z dwiema dziewczynami ale jakoś kontakt się urwał z kilku powodów. Jakieś szczegóły o mnie to jestem nieco nieśmiały ale nie mam z tym jakieś tragedii,w szkole nie byłem zbyt lubiany bo i kiedyś byłem taki że nie chciałem z nikim gadać i nie miałęm przez to żadnych przyjaciół,zainteresowania lubię słuchać muzyki,sport i motoryzację. Od jakiegoś czasu staram się nad sobą pracować żeby być bardziej pewnym siebie.Pamiętam kiedyś podobała mi się taka jedna dziewczyna ona kiedyś powiedziała do mmnie cześć ja się nic nie odezwałem jakoś utkwiło mi to w pamięci ale wtedy to był nie pierwszy raz ale że byłem kiedyś do każdego wrogo nastawiony to i tak do końca szkoły zostało poźniej. Podobnie ze znajomymi ode mnie z okolicy z tego co wiem osoby z którymi chodziłem do szkoły mają ze sobą kontakt spotykają się. Ja próbowałem to naprawić ale nic z tego nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z opisu wynika, że jesteś introwertykiem, więc będzie Tobie trochę ciężej nawiązać znajomości niż osobie ekstrawertycznej. No, ale moc jest w nas samych i nie można się poddawać. 

Spróbuj rozwinąć bardziej jakąś swoją pasję.Jesli nie chodzisz na siłownię, to zapisz się na nią (tylko nie teraz oczywiście w dobie korona). Czytaj dużo książek,czasopism, byś zwiększył swoją wiedzę. Wiedza dodaje pewności. Łatwiej wtedy odezwać się do kogoś. Może wyda Ci się to trywialne i dość dziwne , ale ćwicz z lustrem rozmowę tak jakbyś z kimś rozmawiał.Poszukaj w necie różnych grup społecznościowych z Twoimi pasjami i też tam próbuj  się udzielać. 

Znajdź w sobie to, co lubisz najbardziej i rozwijaj to.Myśl pozytywnie. Nie zrażaj się przeszłością.Skup się na teraźniejszosci. Przeszłość to cierpienie. Teraźniejszość to radość. Przyszłość to lęki.Uszy do góry.Będzie lepiej.

Podam Tobie trochę później książki warte uwagi czy strony www.Zajrzyj tam. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W jakim wieku jestes? Podejrzewam ze jestes bardzo młody, nie ma sie co załamywać. Na pewno w koncu znajdziesz pokrewna dusze. Wazne jest to co moj poprzednik pisze - miec w zyciu jakies pasje, nie tylko dla kogos, na pokaz, ale takze dla siebie:) pamietaj ze jesli ciągle za czyms biegasz to to ciągle ucieka. Jesli przestaniesz samo Cie znajdzie. Brzmi jak banał, ale to najprawdziwsza prawda.

Co do dziewczyn... Ja mam 25lat, lubię mieć czas, żeby się poznac i żeby porozmawiać, ale lubię też mezczyzn zdecydowanych. Niebtakich z ktorymi bede pisala 2 miesiące o tym co pubie ale takich, ktorzy chca sie spotkac, pogadac w realu, nie tylko żyć w sieci. Takie 'pisanie' jest ok ale do niczego nie prowadzi jeśli w pewnym momencie nie podejmiesz ryzyka i np nie zaprosisz jej gdzies. 

Nie mowie ze musisz pytac: pojdziesz ze mna na randke? Ale zwykle: hej, w kinie wlasnie graja film ktory chce zobaczyc, nie chcesz pojsc ze mna? 🙂

Teraz jest niefortunny czas na spotkania, bo nie ma nawet gdzie. Ale to rady na przyszłość. Glowa do gory i zacznij żyć! 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

W jakim wieku jestes? Podejrzewam ze jestes bardzo młody, nie ma sie co załamywać. Na pewno w koncu znajdziesz pokrewna dusze. Wazne jest to co moj poprzednik pisze - miec w zyciu jakies pasje, nie tylko dla kogos, na pokaz, ale takze dla siebie:) pamietaj ze jesli ciągle za czyms biegasz to to ciągle ucieka. Jesli przestaniesz samo Cie znajdzie. Brzmi jak banał, ale to najprawdziwsza prawda.

Co do dziewczyn... Ja mam 25lat, lubię mieć czas, żeby się poznac i żeby porozmawiać, ale lubię też mezczyzn zdecydowanych. Niebtakich z ktorymi bede pisala 2 miesiące o tym co pubie ale takich, ktorzy chca sie spotkac, pogadac w realu, nie tylko żyć w sieci. Takie 'pisanie' jest ok ale do niczego nie prowadzi jeśli w pewnym momencie nie podejmiesz ryzyka i np nie zaprosisz jej gdzies. 

Nie mowie ze musisz pytac: pojdziesz ze mna na randke? Ale zwykle: hej, w kinie wlasnie graja film ktory chce zobaczyc, nie chcesz pojsc ze mna? 🙂

Teraz jest niefortunny czas na spotkania, bo nie ma nawet gdzie. Ale to rady na przyszłość. Glowa do gory i zacznij żyć! 

 

 

Mam 20 lat i mam swoje pasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Int

 

Z opisu wynika, że jesteś introwertykiem, więc będzie Tobie trochę ciężej nawiązać znajomości niż osobie ekstrawertycznej. No, ale moc jest w nas samych i nie można się poddawać. 

Spróbuj rozwinąć bardziej jakąś swoją pasję.Jesli nie chodzisz na siłownię, to zapisz się na nią (tylko nie teraz oczywiście w dobie korona). Czytaj dużo książek,czasopism, byś zwiększył swoją wiedzę. Wiedza dodaje pewności. Łatwiej wtedy odezwać się do kogoś. Może wyda Ci się to trywialne i dość dziwne , ale ćwicz z lustrem rozmowę tak jakbyś z kimś rozmawiał.Poszukaj w necie różnych grup społecznościowych z Twoimi pasjami i też tam próbuj  się udzielać. 

Znajdź w sobie to, co lubisz najbardziej i rozwijaj to.Myśl pozytywnie. Nie zrażaj się przeszłością.Skup się na teraźniejszosci. Przeszłość to cierpienie. Teraźniejszość to radość. Przyszłość to lęki.Uszy do góry.Będzie lepiej.

Podam Tobie trochę później książki warte uwagi czy strony www.Zajrzyj tam. 

 

Introwertykiem raczej nie jestem w przeszłości byłem po prostu wredny. Nie mam problemu z tym żeby się do kogoś odezwać i pogadać bo na co dzień w pracy rozmawiam z wieloma osobami i sam zagaduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź chamem i prostakiem, nie pokazuj że Ci zależy na kobiecie, drwij z niej lekko, dawaj różne bajery bez pokrycia. Raz bądź miły a potem och rzań. 

Powodzenie masz zapewnione na długie lata. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wredny!  Byłeś wredny. Teraz to zmień i nie dowalaj nikomu.. Zmień myślenie,  nowe myślenie wykreuje nowa rzeczywistość. 

No tak było ale kiedyś za czasów szkoły było łatwiej nawiązywać jakieś znajomości.Ode mnie z okolicy to sporo osób mają kontakt ze sobą spotykają się a ja tak zostałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to każdy z kim chodziłem do szkoły to się mnie wstydzi i wgl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A może to Ty sam się siebie wstydzisz. Cos sobie wmawiasz. Pewno nie jest aż tak źle. Teraz nie nawiążesz nowych znajomosci, bo nie ma ani jak ani gdzie i z kim.. Ale poczekajmy, aż będziesz mógł, wtedy ruszysz "z kopyta". 

Nie wstydzę się siebie. No nie jest tak źle na pewno lepiej niż kiedyś.No jak będzie okazja ale na razie się na to nie zanosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Czekajmy cierpliwie. Doczekajmy się. Czego i Tobie i sobie życzę. 

Dzięki i nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×