czy dać takiemu facetowi szanse?

Poznałam ostatnio faceta, jak na razie jest to znajomość internetowa, dużo ze sobą też rozmawiamy, dobrze mi się z nim rozmawia, on mówi to samo.

Martwi mnie jedynie to, że niedawno się rozstał i jak zapytałam co się stało to odpowiedział, że odszedł bo jej nie kochał i mimo tego, że jej nie kochał był z nią ponad rok czasu myśląc, że się to zmieni.

To sprawiło, że zapaliła mi się czerwona lampka.. bo jak można tak zabawiać się czyimiś uczuciami.. nie wiem czy tak było, czy kłamie, ale ma u mnie duży minus. Opowiadał o tej dziewczynie na tyle dużo, że domyśliłam się o którą chodzi i widzę że w mediach społecznościowych dalej mają ze sobą kontakt ( polubienia pod zdjęciami), on mówił, że się nie kontaktują.

Co o tym sądzicie, o co mam pytać? Czy sobie odpuścić?

Nie musisz całkowicie odpuszczać ale nie wkręcaj się zbytnio,szczególnie jeśli jest to znajomość tylko internetowa.

 

Nie musisz całkowicie odpuszczać ale nie wkręcaj się zbytnio,szczególnie jeśli jest to znajomość tylko internetowa.

dzięki za odpowiedz, zawsze jednak za szybko się wkręcam

 

dzięki za odpowiedz, zawsze jednak za szybko się wkręcam

Wiem coś o tym:( Tylko spójrz na to z tej strony,jeśli takie coś potrafił zrobić osobie z którą był rok to nie można za bardzo mu ufać.Ja też jak zaczynam nową znajomość to szybko zaczyna mi zależeć i każda pierdoła boli bo jestem dość wrażliwa.Ale jak sie ma miękkie serce trzeba mieć twardą dupcie.Ja nie mam twardej dupci więc wszystko boli ale na szczęście próbuje się ogarniać  Po prostu poznawaj też innych ludzi,niech ten facet nie będzie w centrum uwagi

 

Wiem coś o tym:( Tylko spójrz na to z tej strony,jeśli takie coś potrafił zrobić osobie z którą był rok to nie można za bardzo mu ufać.Ja też jak zaczynam nową znajomość to szybko zaczyna mi zależeć i każda pierdoła boli bo jestem dość wrażliwa.Ale jak sie ma miękkie serce trzeba mieć twardą dupcie.Ja nie mam twardej dupci więc wszystko boli ale na szczęście próbuje się ogarniać  Po prostu poznawaj też innych ludzi,niech ten facet nie będzie w centrum uwagi

masz rację, nie mogę sie tylko na nim skupiać, bo on pewnie gawędzi tak z kilkoma.. 

ktoś coś jeszcze?

Nikt już nic. 

 

Nikt już nic. 

milusio

 

Jeśli facet to przynajmniej poł roku od zakonczenia związku. 

też mi się wydaje, że miesiąc to szybko

Czyli była jego zapchajdziura...albo prawda jest inna- kochał ja i nadal ja kocha (skoro maja kontakt) ale chce sprawić przed Toba wrażenie ze ma ja gdzieś (bo inaczej byś w to nie weszła wiedzac ze nie wyleczył sie z byłej). Baardzo możliwe ze leci na dwa fronty, z toba pisze i z nią może sie czasem spotykać (np na seks). Albo wcale sie nie rozstali i udaje ze to była...a chce Cie zaliczyć na boku. Ilu to zajetych facetow udaje singli...Uważaj i nie wkrecaj sie. 

 

Czyli była jego zapchajdziura...albo prawda jest inna- kochał ja i nadal ja kocha (skoro maja kontakt) ale chce sprawić przed Toba wrażenie ze ma ja gdzieś (bo inaczej byś w to nie weszła wiedzac ze nie wyleczył sie z byłej). Baardzo możliwe ze leci na dwa fronty, z toba pisze i z nią może sie czasem spotykać (np na seks). Albo wcale sie nie rozstali i udaje ze to była...a chce Cie zaliczyć na boku. Ilu to zajetych facetow udaje singli...Uważaj i nie wkrecaj sie. 

dzięki za odpowiedź, spróbuje się nie wkrecać ale nie jest to takie łatwe

 

masz rację, nie mogę sie tylko na nim skupiać, bo on pewnie gawędzi tak z kilkoma.. 

Otóż to. Bliskie prawdy.

 

 Baardzo możliwe ze leci na dwa fronty, z toba pisze i z nią może sie czasem spotykać (np na seks). Albo wcale sie nie rozstali i udaje ze to była...a chce Cie zaliczyć na boku. Ilu to zajetych facetow udaje singli...Uważaj i nie wkrecaj sie. 

Na dwa lub może i więcej. Potem tacy są rozkojarzeni itp....  

 

Na dwa lub może i więcej. Potem tacy są rozkojarzeni itp....  

coś w tym jest, ostatnio juz się tak często nie kontaktuje jak na początku

 

coś w tym jest, ostatnio juz się tak często nie kontaktuje jak na początku

To moze romansuje ze swoja była (czy tam obecna...) a Ty lepiej odwroc uwagę od niego i popis z z kimś innym, od kogo nie uslyszysz ze właśnie rozstał sie z kobieta...bo taki moze nie być wyleczony z ex, najlepiej jakby był od dluzszego czasu singlem żebyś w relacji nie czuła sie klinem, opcja zastępcza. 

 

To moze romansuje ze swoja była (czy tam obecna...) a Ty lepiej odwroc uwagę od niego i popis z z kimś innym, od kogo nie uslyszysz ze właśnie rozstał sie z kobieta...bo taki moze nie być wyleczony z ex, najlepiej jakby był od dluzszego czasu singlem żebyś w relacji nie czuła sie klinem, opcja zastępcza. 

właśnie mu o tym mówiłam, ale stwierdził że to on zakończył i ona dawno dla niego nic nie znaczy.

 

właśnie mu o tym mówiłam, ale stwierdził że to on zakończył i ona dawno dla niego nic nie znaczy.

Facet zawsze powie to co kobieta chce usłyszeć przecież nie powie wprost za nadal cos do niej czuje a Ty masz byc tylko plastrem na rane...bo to jest mozliwe. Poobserwuj jak on sie zachowuje, a nie co gada, sama nie pisz pierwsza do niego, trzymaj go na dystans