Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jamuonmi

Cogito ergo sum

Polecane posty

Myślę.... że to odpowiednie miejsce:)

zatrzymać się, pomyśleć... refleksja, spostrzeżenie, wniosek, teoria

temat otwarty:) na spektrum życia dziś

miłego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

 

Z wielu pieców się jadło chleb
Bo od lat przyglądam się światu
Nieraz rano zabolał łeb
I mówili: zmiana klimatu
Czasem trafił się wielki raut
Albo feta proletariatu
Czasem podróż w najlepszym z aut
Częściej szare drogi powiatu

Ale to już było i nie wróci więcej
I choć tyle się zdarzyło
To do przodu wciąż wyrywa głupie serce
Ale to już było, znikło gdzieś za nami
Choć w papierach lat przybyło
To naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami

Na regale kolekcja płyt
I wywiadów pełne gazety
Za oknami kolejny świt
I w sypialni dzieci oddechy
One lecą drogą do gwiazd
Przez niebieski ocean nieba
Ale przecież za jakiś czas
Będą mogły same zaśpiewać:

Ale to już było i nie wróci więcej
I choć tyle się zdarzyło
To do przodu wciąż wyrywa głupie serce
Ale to już było, znikło gdzieś za nami
Choć w papierach lat przybyło
To naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami

miłego 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie ma żadnych spostrzeżeń, refleksji hmm

ok

ja mam

 

gdy graczy jest trzech a pionki dwa, czyj ruch teraz?

 WISŁAWA SZYMBORSKA

Ty tu pła­czesz, a tam tań­czą.
A tam tań­czą w two­jej łzie.
Tam się ba­wią, tam we­so­ło,
Tam nie wie­dzą nic a nic.
Omal­że pło­my­ki świec.
Pra­wie schod­ki i kruż­gan­ki.
Jak­by man­kiet, jak­by gest.
Ten lek­ko­duch wo­dór z tle­nem.
Te ga­gat­ki chlor i sód.
Fir­cyk azot w ko­ro­wo­dach
spa­da­ją­cych, wzla­tu­ją­cych,
wi­ru­ją­cych, podk­ko­pu­łą.
Ty tu pła­czesz, w to im grasz.
Eine kle­ine Na­cht­mu­sik.
Kim je­steś, pięk­na ma­secz­ko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyjście z kina

 WISŁAWA SZYMBORSKA

Mi­go­ta­ły sny na bia­łym płót­nie.
Dwie go­dzi­ny księ­ży­co­wej łu­ski.
Była mi­łość na tę­sk­ną me­lo­dię,
Był szczę­śli­wy po­wrót z wę­drów­ki.

Świat po baj­ce jest siny i mgła.
Nie uczo­ne tu twa­rze i role.
Par­ty­zanc­kie żale śpie­wa żoł­nierz
i dziew­czy­na żale swo­je gra.

Wra­cam do was, w praw­dzi­wy świat,
losu peł­ny, tłum­ny i ciem­ny -
jed­no­rę­ki chłop­cze pod bra­mą
i dziew­czy­no o oczach da­rem­nych.

słonecznego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na prowokacje odpowiadaj tym samym ale rób to ze smakiem i dystansem.

Ekscytujący fortel to taki który jest trochę słodki i trochę kwaśny:)

Fortel

 AGNIESZKA OSIECKA

Jest kil­ka miejsc,
któ­rych chcia­łam unik­nąć:
rzeź­nia miej­ska,
wiel­ka szpi­tal­na sala,
nie­czyn­ny au­to­mat na da­le­kiej wsi,
cela wię­zien­na
z ma­łym okien­kiem,
wy­so­ko.

*

Jest kil­ka ot­chła­ni,
któ­re rada bym obejść,
jak dziu­rę w jezd­ni:
żmu­da ocze­ki­wa­nia,
smak let­niej cie­czy na pół­met­ku ży­cia,
nie­waż­ność,
nie­waż­kość,
ma­ło­war­to­ścio­wość
dla ko­goś.

*

By­łam spryt­na,
far­bo­wa­łam wło­sy i oczy.
Nie raz
i nie dwa
zda­rza­ło mi się przejść z pół­noc­nej stro­ny
na wła­ści­wą.
Mimo to
for­tel się nie udał.
po­da­łeś mi to wszyst­ko w pi­guł­ce,
a ja ją po­łknę­łam jak ciast­ko,
jak ser­ce z jar­mar­ku.
ONO

to życie:)

Spokojnego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×