Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Vlad10

Co robić?

Polecane posty

Mamy problem z ojcem i proszę o radę co w tej sytuacji możemy zrobić.  6 osobowa rodzina mieszkajaca pod  jednym dachem. Dzieci 13lat 15lat 17lat 19lat. Ojciec nas teroryzuje, wyzwiska, krzyki, skacze do bicia, wygrania z domu, wyłącza prąd. Matka się go boi i sama nie wie co robić. Wszyscy już mamy dość życia z nim. Wydaje się nam że ocjec ma coś z głową, bierze olbrzymie ilości tabletek,np  8 nasennych na raz. Często popija to piwem. Problem jest w tym że cały dom jest na niego I nie mamy gdzie pójść. Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim zwrócić się po poradę prawną ( są miejsca bezpłatnych porad prawnych m.in w ramach pomocy ofiarom poszkodowanym przestępstwem),aby ustalić jakie jest Wasze prawo do nieruchomości. Ja się nie znam niestety,ale podejrzewam,że Sąd może w dużym stopniu zmienić Waszą sytuację. Moja koleżanka wywalczyła w ten sposób (gdzie mąż znęcał się nad nią i dziećmi) spłatę części mieszkania i alimenty (straciła zdrowie). Nie wiem czy sytuacja jest w ogóle porównywalna. Ale chyba wyjścia innego jak pozwać go nie ma.

Można założyć mu również niebieską kartę. Jest to jeden z dowodów w sprawie. Tak jak wszelkie badania (obdukcje) w razie agresji czynnej.

Można zwrócić się do Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Nierzadko udzielają schronienia w sytuacji gdy trzeba uciec,a nie ma dokąd. Prowadzą hostele.

A przede wszystkim ratować siebie i mamę. Ta sytuacja każdego,by przerosła. Agresor przemocowiec,który lada chwila zacznie biegać z siekierą. Musicie już reagować,zanim stanie się nieszczęście. Czyli zgłaszać wszędzie gdzie się da i pukać do wszystkich drzwi. Tu chodzi dosłownie o Wasze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A i najważniejsze. Skoro podejrzewacie go o zaburzenia psychiczne, możecie wezwać w trakcie kolejnego ataku pogotowie z policją. Podać ratownikom nazwy leków,uściślić że są mieszane z alkoholem. Zawiną go w kaftan i nawet bez własnej zgody pojedzie na obserwację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Musicie jak najszybciej się usamodzielnić i uciekać razem z mamą. Mama + dwie osoby dorosłe (19 i 17 lat) to trzy osoby pracujące. Wynajmijcie coś wspólnymi siłami i spróbujcie pozbawić ojca mieszkania. Wiem ze to nie ofiary powinny uciekac ale w Polsce jest głupie prawo które niestety chroni oprawcę a nie ofiary. Skąd jesteś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×