Wyścig szczurów w pracy na okresie próbnym czasem nie wyrabiam psychicznie...

Za duży stres, szczególnie kiedy trzeba rywalizować z innymi osobami i to jeszcze w takich trudnych czasach, martwie sie że to sie zacznie odbijac na moim związku, który i tak przechodzi kryzys, zalezy mi na teh pracy, ale nie wiem czy dam rade byc najlepsza i tam zostac

a ty nie miałaś chrapki na szefa? 

Bo za bardzo się spinasz, rób swoje, byle nie kosztem życia osobistego bo jesli je zawalisz też szczesliwa  nie będziesz i tyle.

Jak sie uda, to dobrze, jak ktos będzie lepszy, albo coś nie wyjdzie, trudno, świat się nie zawali od tego. Co do kryzysu, to będzie ciężej, ale też jakoś ludzie dadzą sobie rade, Ty też, jak nie w tej pracy, to w innej.

Jak będziesz sie za bardzo stresować, to może nie iść Ci dobrze przez samą tą spinę, wiadomo, powinnas się starać, ale nie za wszelką cenę