Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kawka

Sens rozpamiętywania

Polecane posty

Witam. Otóż mam taki problem. Jestem z dziewczyną od ponad roku. Dziewczyna co jakiś czas wyrzuca mi najgorsze słowa. Że jestem męską ..., że jestem lovelasem i hipokrytą. A wszystko zaczęło się od tego. Nasz kontakt rozpoczął się od tindera. Od pisania do pierwszego spotkania które było na początku grudnia 2018r. Wszystko fajnie zaczęliśmy się dogadywać, nastąpiły pierwsze pocałunki gdzieś od połowy grudnia. Ona wtedy była jeszcze na tinderze, i spotkała się wraz z koleżanką z dwoma kolegami na mieście. Podobno nic nie znaczące spotkanie. Na sylwestra ja pojechałem do Zakopanego, ona do Niemiec do rodziny. I wtedy przy jednym wyjściu do baru pocałowałem się z laską, z którą następnego dnia nie miałem kontaku ( poznaliśmy ją wraz z bratem dzień przed tym zdarzeniem i spotkaliśmy się z nudów na mieście, poznaliśmy inne osoby i poszliśmy do baru I wtedy do tego doszło). Gdzieś w drugiej połowie stycznia zacząłem chodzić właśnie z tą dziewczyną z tindera. O tej akcji ona dowiedziała się gdzieś w marcu bo już sumienie zbyt bardzo mnie gryzło. Wtedy w marcu wyznaliśmy sobie miłość. Od tamtego czasu ona wyrzuca mi wszystkie te brudy, że jestem najgorszy i powinienem poczuć to samo co ona teraz czuje. Mówi mi o zdradzie w akcie zemsty. Co mam w tej sytuacji myśleć? Mam wyrzuty sumienia i przepraszam za to cały czas ale ona nie może tego przeboleć. Mówię jej, że zrobiłem źle ale nie byliśmy w związku, a teraz jak ona zrobi to zrobi to po roku w związku gdzie oboje się kochamy, to jednak chyba słabe. Dodam, że w lutym 2019 byliśmy z grupką jej znajomych w klubie i ona się przelizała że swoją nauczycielką.  Jak jej o tym przypominam to mowi: nie próbuj się wybielać! Jak do tego podchodzicie? Bo staram jej przetłumaczyć, że to było już dawno i przed związkiem i żeby już do tego nie wracała. Mówi o zerwaniu, bo nie może sobie z tym poradzić. Jak uważacie to aż tak znaczący wybryk, że po roku ona nadal do tego wraca? Bo ja nie rozpamiętuje jej gorszych akcji, a ona do tego wraca. Po drodze jeszcze dwa razy rzuciła się na mnie z pazurami po alko. Mówi, że żałuję, ale nie balansuje swoich czynów i moich, a tylko wytyka moje przedzwiązkowe... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Patologia. Ty i ona. 

Dlaczego tak uważasz? Zaczęła chodzić do psychologa nawet bo sama sobie z tym nie radzi. Widzę, że chce się zmienić, ale ma co jakiś czas takie myślenie. Brak zaufania, że jak raz do czegoś doszło to dojdzie do kolejnego, bo nie wie co jest prawdą, a co nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli decydujesz się trwać w związku z daną osobą,   to nie ma sensu rozpamiętywać kto kogo i z kim, o jakiej porze i w jakiej pozycji. Poza tym wasz problem świadczy o tym, że jesteście dojrzali jak śliwka na sośnie, w lutym.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja 25, a ona 21 teraz. Więc jak to się działo to ona miała 19, a ja 24...No straszna sprawa. Bo z jednej strony widzę, że jej zależy, a z drugiej najgorszym głównem mnie obsypuje i sam nie wiem. No ja zrąbałem sprawę, bo dałem jej odczuć, że jest dla mnie ważna po czym zrobiłem to co zrobiłem. Ale nawet mimo to nie uważam, że jej słowa powinny być aż tak bardzo dosadne wzywając mnie od męskiej ... i innych przykrości. To było takie spotkanie przy okazji i tak wyszło pod wpływem wtedy. Nie jest bi, uważała że nie ma nic w tym złego po prostu. No ale zrozumiała, że to jest dla mnie nie w porządku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jej zależy ,bo ma na stałe tylko ciebie . Musi się sama doprowadzić do porządku ,a wtedy ewentualnie zacznij z nią coś więcej . Na teraz to w sumie nie wiadomo czego ona chce,bo ma jakieś jazdy z psyche .Nie bądź taki doktor Queen ,nie wchodź w to ,bo wyjdziesz zniszczony . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×