Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jestemsoba

O co chodzi tej dziewczynie ?

Polecane posty

Pracowałam jakiś rok temu w urzędzie. Tam była też taka dziewczyna ode mnie z miejscowości. Udawała że mnie nie zna. Nie chciała że mną rozmawiać. Obgadywaly mnie. Teraz ani ona ani ja tam nie pracujemy. A ona ogląda się na mną na miescie, dzisiaj chciała mi mówić czesc ale się odwrocilam. Dlaczego takie osoby nie chcą drugiemu dać spokoju?  Są takie osoby jak wrzod na dupie. Dla mnie ona to obca osoba. Czy to jest problem oczywiście że nie to bzdura. Ale co o tym myślicie ? Mam też dużo takich sąsiadów codziennie udają że nie znają. Nie wpływa to na moje życie ale o co tym ludziom chodzi. Bardzo dużo tego widzę u siebie naokoło.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Weż pod uwagę to, że może ta osoba żałuję tego co Ci zrobiła w przeszłości i chce w jakim stopniu nawiązać kontakt, by Cię po prostu przeprosić za swoje zachowanie.Uwierz mi znam takich ludzi i to jest jak najbardziej realne nawet po latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Weż pod uwagę to, że może ta osoba żałuję tego co Ci zrobiła w przeszłości i chce w jakim stopniu nawiązać kontakt, by Cię po prostu przeprosić za swoje zachowanie.Uwierz mi znam takich ludzi i to jest jak najbardziej realne nawet po latach.

Chyba sobie żartujesz. Nie chce znać takich osób. Ona teraz nie chce mi dać spokoju to jest naprawdę nienormalne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Chyba sobie żartujesz. Nie chce znać takich osób. Ona teraz nie chce mi dać spokoju to jest naprawdę nienormalne. 

Nie żartuję, bo sam byłem w takiej sytuacji.Nie znam twojego przypadku w 100% ale na własnej skórze przekonałem się, że nie wszyscy lidzie są żli do szpiku kości przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie szanuje takich ludzi. Albo się nie znamy nigdzie albo sprdalaj. 

Ale ja też jej nie znam. Ale ona myśli że się znamy. Nienawidzę takich ludzi. Powinna dać mi już spokoj. Mam trochę takich osób z którymi się nie odzywam bo próbowały mnie poniżyć czy mi dokuczyć i tak dalej. I teraz się na mnie gniewają i uciekają. Co mnie bardzo cieszy bo mam ich z głowy. Ale nie rozumiem tej dziewuchy nie chciała mnie znać uciekała przede mną. Teraz sobie przypomniala że mnie zna. Ale ja nie chcę mieć z nią nic wspolnego. Przez takich ...i nie mogę nigdy zaznać spokoju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie żartuję, bo sam byłem w takiej sytuacji.Nie znam twojego przypadku w 100% ale na własnej skórze przekonałem się, że nie wszyscy lidzie są żli do szpiku kości przez całe życie.

Ale mnie takie coś nie interesuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok rozumiem i jeśli czujesz się prześladowana, to powiedz tej osobie by dała Ci spokój, a jeśli to nie pomoże są inne organy ścigania od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ok rozumiem i jeśli czujesz się prześladowana, to powiedz tej osobie by dała Ci spokój, a jeśli to nie pomoże są inne organy ścigania od tego.

Organy ścigania to za mocne. Ale ja jej już dałam do zrozumienia że nie chce mieć z nią nic wspólnego. Ja nie wiem po co ona się za mną ogląda może chce mnie dalej poniżać. Chiij ja tam wie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ale chodzi o to, że ta osoba Ci się kłania, czy że się nie kłania? Czy, że o co? 

Ja tez nie kumam. Zamiast olać robi gownoburze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ale chodzi o to, że ta osoba Ci się kłania, czy że się nie kłania? Czy, że o co? 

O co chodzi? Czuje że mnie zaczepia niewerbalnie mimo że się nie znamy. Nie wiem co ona chce ode mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Organy ścigania to za mocne. Ale ja jej już dałam do zrozumienia że nie chce mieć z nią nic wspólnego. Ja nie wiem po co ona się za mną ogląda może chce mnie dalej poniżać. Chiij ja tam wie. 

Jeśli ktoś nie potrafi odpuścić, to niestety nie masz innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja tez nie kumam. Zamiast olać robi gownoburze. 

Przecież napisałam że to sprawa do olania. Ale nie wiem o co takim ludziom chodzi ? W ogóle w sowim życiu mialam bardzo dużo takich sytuacji że ktoś chciał mi źle . Za dużo tego było żeby to był przypadek. Czy to jakoś wpływa na mnie ? Oczywiście że nie. Ale nie mam już do ludzi zaufania i nie chce mieć z nikim kontaktu. Nie lubię jak mnie ktoś zaczepia lub zwraca na mnie uwagę jak ja tego nie chce tymbardziej że wiem z kim mam do czynienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ale ja też jej nie znam. Ale ona myśli że się znamy. Nienawidzę takich ludzi. Powinna dać mi już spokoj. Mam trochę takich osób z którymi się nie odzywam bo próbowały mnie poniżyć czy mi dokuczyć i tak dalej. I teraz się na mnie gniewają i uciekają. Co mnie bardzo cieszy bo mam ich z głowy. Ale nie rozumiem tej dziewuchy nie chciała mnie znać uciekała przede mną. Teraz sobie przypomniala że mnie zna. Ale ja nie chcę mieć z nią nic wspolnego. Przez takich ...i nie mogę nigdy zaznać spokoju. 

Kochana doskonale CIE rozumiem Bo jabtez niewiem o co ludzie chodzi ja jak widze na moescie ludzi z liceum klasy czy gimnazjum udaje ze jieznamnoni tez udaja ze mnie nei znaja I jest ok ale zdazylo sie ze do mnie wypisywali albo faceci co s nimi randkowalam dawno temu a potem mnie wyzywali czy olali do mnie pisza ja kazalam WY pie r dalac dalej wypisuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Kochana doskonale CIE rozumiem Bo jabtez niewiem o co ludzie chodzi ja jak widze na moescie ludzi z liceum klasy czy gimnazjum udaje ze jieznamnoni tez udaja ze mnie nei znaja I jest ok ale zdazylo sie ze do mnie wypisywali albo faceci co s nimi randkowalam dawno temu a potem mnie wyzywali czy olali do mnie pisza ja kazalam WY pie r dalac dalej wypisuja

No to jest masakra. Ludzie po prostu jak się przyczepia nie chcą się odczepić. Tymbardziej że ta dziewucha widzi że ja nie chcę mieć z nią kontaktu . Tak jakby na siłę chcieli zatruwać komuś powietrze . Chore lajzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zamiast sie zastanawiac o co komus chodzi i co sobie myli, olej to.

prawdopodobnie im o nic nie chodzi, ani nie maja zadnych skomplikowanych przemyslec wzgledem twojej osoby. a jak przez przypadek chce powiedziec czesc, bo rozpoznaje czyjas twarz na ulicy, to znaczy tylko tyle, nie ma sobie co wkrecac za duzo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja tez ostatnio sie ogladalam za dziewczyna z ktora kiedys pracowalam ale nie bylam pewna czy to ona bo przez te maseczke wszyscy wygladaja inaczej. I ostatecznie  poszlam dalej bo nie  bylam pewna czy to ta. Moze tak bylo w tym przypadku.  Mam nadzieję ze mnie o stalking nie oskarzy

Ale ja nie mam pretensji jak sobie o mnie przypomni jakaś osoba z którą kiedyś miałam kontakt chociaż nie powiem nie lubie jak mnie ktoś zaczepia. Tu chodzi konkretnie o tą dziewczyne ona mnie wyśmiewała w tej pracy dokuczała mi. Wiadomo że nie chce mieć z nią nic wspólnego. A ona się zachowuje tak jakbyśmy się znały. Oczywiscie że to nie problem bo ja olewam i po kłopocie. To że ktoś ze mną zaczynał a teraz udaje że mnie nie zna lub ucieka do tego zdążyłam się już przyzwyczaić szczerze powiem . Nie chce mieć takich ludzi w swoim życiu. Najwięcej nerwów straciłam w życiu przez ludzi fałszywych . 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×